Po blisko 10 miesiącach od rozstrzygnięcia konkursu na dyrektora ceranowskiej szkoły wójt Krzysztof Młyński uznał w końcu, że procedury były przeprowadzone prawidłowo.
Po blisko 10 miesiącach od rozstrzygnięcia konkursu na dyrektora ceranowskiej szkoły wójt Krzysztof Młyński uznał w końcu, że procedury były przeprowadzone prawidłowo.
W styczniu konkurs wygrał Jerzy Gancarz, ale wójt unieważnił wybór komisji i na dyrektora powołał na okres do 30 listopada 2017 r. inną osobę - Tadeusza Marchela. W marcu wojewoda uznał, że Krzysztof Młyński nie miał racji, ale wójt odwołał się jeszcze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. 24 października WSA orzekł, że wójt nie miał prawa unieważniać konkursu.
31 października na sesji ceranowscy radni domagali się wyjaśnień w tej sprawie, ale nie usłyszeli konkretów. 13 listopada w Biuletynie Informacji Publicznej ukazało się zarządzenie wójta o zatwierdzeniu wyników styczniowego konkursu, ze stwierdzeniem, że „W wyniku procedury konkursowej wyłoniono kandydaturę Pana Jerzego Gancarza” i klauzulą, że zarządzenie wchodzi w życie z dniem podpisania.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie