Wyzdrowiała ostatnia osoba z koronawirusem w powiecie sokołowskim

Z tłumów morskich powracają to się dopiero zacznie?

Straszyć nie warto. Straszono, jak otwierano handel na targowisku, straszono - bo masek nie noszą, straszono, bo chodzą bez psa na spacer, bo jeżdżą rowerami po lasach. Po co straszyć?

Co to za zagadka? Dwie kulki i armatka? Tak, ten właśnie narząd genitalny był przyczynkiem pojawienia się na świecie niejakiego Jacka Sadowego oraz niejakiej Wandy Trombińskiej (później znanej jako Wanda Kruk). Los chciał, że ich drogi połączyły się na Syndyckim Szlaku Wymiany Informacji. W dzisiejszych czasach informacja to fundament wszystkiego. Przepływ wieści okolicznych płynnie krążył i krąży po dziś dzień między punktem A i punktem B. Punkt A – to tak zwany łącznik, źródło, bezdenna studnia sensacji i wieści wysokolotnych z okolicy. Punkt B – to propagator tychże informacji do oficjalnego obiegu w całej dzielnicy i mieście. Bardzo sprawny szlak. Pokonywany kilka razy dziennie z punktu B do punktu A, po garść kolejnych ciekawostek. Ale… wszystko ma swój czas w życiu, po początku nadchodzi niechybnie koniec… Nasz szlak zacząć się chwiać w posadach od czasu, aż jakiś wścibski obserwator zaczął węszyć. Strach ogarnął punkt A – mieszkanie nr.10 oraz punkt B – mieszkanie nr.11 w posępnym bloku o numerze 62D, przy ulicy Wolności dumnie przecinającej nieużywane już tory kolejowe w po***dającym i wyraźnie cierpiącym na stagnujący rynek pracy – Sokołowie Podlaskim..

Sokolowek dalej się na to nabiera... Na te zachorowania i ozdrowienia.... Dalej szyjcie maseczki i umieszczajcie fotki na Fb... Czekam na zwolnienia tych "inteligentnych" z Gminy i Starostwa... Oj czekam!

Niech stróże prawa ruszą *** i zaczną kontrolować zakładanie maseczek szczególnie w sklepach , tępe młode damusie i maczo udają że ich to nie dotyczy , takich tylko kara coś nauczy bo tępota jest olbrzymia