
W sobotni wieczór i niedzielę służby ratownicze miały sporo pracy na drogach powiatu sokołowskiego.
W sobotę, 19 sierpnia, po godzinie 18 przed karetkę, która jechała drogą krajową nr 62 między Węgrowem a Sokołowem, w rejonie skrętu do miejscowości Dąbrowa wybiegł łoś. Ambulans jechał na sygnałach, bo wiózł pacjenta z udarem. Nikomu nic się nie stało, po pacjenta przyjechała inna karetka. Przy zdarzeniu interweniowali też strażacy z PSP oraz OSP. Okoliczności zdarzenia będą wyjaśniać sokołowscy policjanci.
Po godzinie 19 doszło do dachowania samochodu osobowego na drodze krajowej nr 62 na terenie gminy Repki (w rejonie miejscowości Mołomotki). Na miejscu interweniowały straże pożarne, służby medyczne i policja. Więcej szczegółów o tym zdarzeniu w poniedziałek.
Natomiast w nocy, w niedzielę , 20 sierpnia, o godzinie 3:45 służby ratownicze wezwano do wypadku drogowego, do którego doszło na trasie wojewódzkiej nr 627 pomiędzy Kosowem Lackim, a Telakami. Samochód osobowy uderzył w drzewo. Kierowca został zakleszczony we wraku, w jego uwolnieniu pomagali strażacy z JRG Sokołów Podlaski oraz OSP: Kosów Lacki i Trzciniec Mały. Ranny mężczyzna został odwieziony do szpitala. Wyjaśnianiem szczegółów nocnego zdarzenia zajmie się policja.
DOLNE ZDJĘCIA: OSP KOSÓW LACKI
INFO: RATOWNICTWO POWIATU WĘGROWSKIEGO, OSP REPKI, OSP KOSÓW LACKI
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie