
W piątek, 19 lutego, Państwowa Straż Pożarna sprawdzała gotowość do podjęcia ewentualnych działań, związanych ze spodziewanym ociepleniem i możliwym podniesieniem poziomu wody w rzekach. Sokołowscy strażacy zostali wezwani do Warszawy.
W piątek, 19 lutego, Państwowa Straż Pożarna sprawdzała gotowość do podjęcia ewentualnych działań, związanych ze spodziewanym ociepleniem i możliwym podniesieniem poziomu wody w rzekach. Sokołowscy strażacy zostali wezwani do Warszawy.
Meteorolodzy przewidują, że od soboty średnia temperatura w Polsce będzie mocno wzrastać, a w poniedziałek w dzień dojdzie do 8 st. C. Cały kolejny tydzień też ma być ciepły. Zmrożona ziemia i wysokie temperatury oznaczają niebezpieczeństwo szybkiego spływ topniejącego śniegu do rzek, co może skutkować powodziami.
Na Bugu we Frankopolu utrzymuje się wysoki poziom wody. W piątek, 19 lutego, było to 231 cm (stan ostrzegawczy to 250 cm, a alarmowy – 350 cm). Stany ostrzegawcze przekroczone są od kilku dni na Bugu w Małkini.
Obecnie najtrudniejsza sytuacja panuje na Wiśle w rejonie Płocka. W piątek, 19 lutego, rano poziom Wisły w Wyszogrodzie wynosił 590 cm, czyli o 40 cm ponad stan alarmu. W Kępie Polskiej poziom rzeki to 503 cm, czyli 3 cm powyżej stanu alarmowego.
- Mazowieccy strażacy od wtorku, 9 lutego, prowadzą działania w celu zabezpieczenia budynków oraz wałów przeciwpowodziowych, a także monitorują poziom wody w Wiśle. W celu koordynacji działań powołano sztab mazowieckiego komendanta wojewódzkiego PSP oraz zadysponowano dodatkowy sprzęt i ratowników z terenu woj. mazowieckiego i łódzkiego. Codziennie na terenie powiatu płockiego zaangażowanych jest ponad 100 strażaków Państwowej Straży Pożarnej i ochotniczych straży pożarnych z terenu powiatu płockiego, kompania wojewódzkiego odwodu operacyjnego, podchorążowie Szkoły Głównej Służby Pożarniczej i słuchacze z Ośrodka Szkolenia w Pionkach Komendy Wojewódzkiej PSP w Warszawie – informuje mł. bryg. Karol Kierzkowski, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej PSP w Warszawie.
W ostatnich dniach skupiano się na zabezpieczaniu wałów przeciwpowodziowych na odcinku w rejonie Kępy Polskiej. Na pomoc mieszkańcom zagrożonych powodzią terenów przygotowują się też strażacy z powiatu sokołowskiego.
- Strażacy z Komendy Powiatowej PSP w Sokołowie Podlaskim w piątek, 19 lutego, udali się w rejon koncentracji na terenie Warszawy. Jest to na razie sprawdzenie gotowości do podjęcia ewentualnych działań związanych ze spodziewanym ociepleniem i możliwym podniesieniu poziomu wody w rzekach. Strażacy z Sokołowa Podlaskiego wrócą dzisiaj do macierzystych jednostek - informuje Karol Kierzkowski.
Strażacy z PSP w Sokołowie Podlaskim, gdzie działa specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wodno-Nurkowego, już kilkakrotnie brali udział w działaniach przeciwpowodziownych w innych częściach kraju. W maju 2010 r. w rejonie Krakowa i Oświęcimia pomagali w transporcie powodzian i dostarczali żywność mieszkańcom zalanych terenów. W tym samym czasie trwała walka o utrzymanie przesiąkających wałów w gminach Maciejowice i Wilga w powiecie garwolińskim – tam skierowano także strażaków z kilku jednostek OSP działających w naszym powiecie.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Straż pożarna niesie pomoc we wsxystkich zagrożeniach. Szacunek dla Nich. Baty należą się wszelkiej maści zalatwiaczom vel złotówom z urzędów za wydawanie pozwoleń budowlanych na terenach zalewowych.
Jakie to dziwne wreszcie normalna zima z mrozem i śniegiem. Wiadomo, że jak od tysięcy lat będzie koniec zimy i będą roztopy. A tu bach, akcja nadzwyczajna, rząd "bohatersko walczy" z covidem, a teraz piersiami strażaków i pewnie OT zasłoni nas przed - no przed czym? Przed wiosną? IDIOTYZM w obu przypadkach.
Jak w komunie zamiast pracować wszyscy walczą
NOO -- Dziwne jest to co piszesz...