
We wtorek, 11 lipca, wieczorem pod Pomnikiem Czynu Niepodległościowego w parku przed kościołem salezjanów sokołowianie upamiętnią ofiary ukraińskich nacjonalistów.
We wtorek, 11 lipca, wieczorem pod Pomnikiem Czynu Niepodległościowego w parku przed kościołem salezjanów sokołowianie upamiętnią ofiary ukraińskich nacjonalistów.
W 74. rocznicę ludobójstwa organizatorzy zapraszają wszystkich zainteresowanych na godz. 20 pod pomnik w sokołowskim parku i proszą o przyniesienie białych i czerwonych zniczy, które upamiętnią dziesiątki tysięcy ofiar rzezi wołyńskiej.
W 2016 Sejm RP uchwałą ustanowił 11 lipca „Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II RP”. Sejm oddał w niej hołd wszystkim obywatelom II Rzeczypospolitej zamordowanym przez ukraińskich nacjonalistów w latach 1943-1945.
Rzeź wołyńska to ludobójstwo dokonane przez nacjonalistów ukraińskich, (głównie z UPA – Ukraińskiej Powstańczej Armii) przy aktywnym, częstym wsparciu miejscowej ludności ukraińskiej) na mniejszości polskiej byłego województwa wołyńskiego II RP (w czasie wojny należącego do Komisariatu Rzeszy Ukraina), podczas okupacji terenów II Rzeczypospolitej przez III Rzeszę, w okresie od lutego 1943 do lutego 1944.
Zabójstw dokonywano z wielkim okrucieństwem. Wsie i osady polskie ograbiono i spalono. Po dokonanych masakrach do wsi na furmankach wjeżdżali chłopi z sąsiednich wsi ukraińskich, zabierając całe mienie pozostałe po zamordowanych Polakach.
362 sposoby UPA na mordowanie Polaków
Dokładne określenie liczby Polaków pomordowanych w rzezi wołyńskiej napotykało przez lata na trudności. Jednym z powodów był fakt, że niektóre miejscowości zostały zrównane z ziemią, a wszyscy ich mieszkańcy wymordowani. W PRL nie ścigano zbrodni na Wołyniu w konsekwencji utraty Kresów na rzecz ZSRR, a na prywatne zbieranie świadectw o zbrodniach zezwolono dopiero w latach 80. Historycy szacują liczbę zamordowanych Polaków na 60-80 tysięcy.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Dzicz azjatycka......... Można im pomagać, ale w ich rozumieniu to sygnał od Polski, że jest słaba bo nie dba o pamięć o ludobójstwie swoich obywateli ! Gdzie jest ostra reakcja naszego rządu na ukraińską politykę gloryfikacji morderców z OUN/UPA...?
Bardzo *%#)!& wypowiedź. Faktem jest ludobójstwo, ale nie można na nim budować całej polityki polsko-ukraińskiej.
Czyli nadstawić mamy drugi policzek, a oni dalej będą uczyć swoje dzieci, że Bandera to bohater??? Tam zamordowano ponad 100 tys. Polaków, planowo i bestialsko!!!
W jaki sposób mamy rzekomo nadstawiać drugi policzek? Czy w dzisiejszych czasach Polakom grodzi ludobójstwo ze strony Ukraińców? Faktem jest, że Ukraina ma bardzo poważny problem ze swoją polityką historyczną i nie powinna jej budować na Banderze. Jednak Twoja pierwsza wypowiedź nie jest zbyt mądra i nie wykazałeś się szczytem dyplomacji. Polska powinna ze swoimi sąsiadami współpracować, a nie wyzywać od dziczy. Ukraiński nacjonalizm jest wyjątkowo *%#)!& Tak samo jak polski, który prezentujesz. Współczesne całe społeczeństwo ukraińskie nie jest odpowiedzialne za to co działo się w latach czterdziestych. Tak jak my nie jesteśmy odpowiedzialni za polskich szmalcowników (choć jednostkowe to były takie przypadki). Rolą władz ukraińskich jest potępianie ludobójstwa (czego nie czyni niestety), a rolą polskich nauczanie o ukraińskich bohaterach, którzy ratowali Polaków, co zaczyna robić prezydent Andrzej Duda.
Jesteś w fazie leminga, że nie rozumiesz? ,czy po ziółkach? Los twoich dzieci będzie zależny od tego, czy sąsiad nie wychowa na bandytów własnych dzieci i nie będziesz musiał uciekać z własnej ziemi. Dotarło? I NIE TRZEBA BYĆ NACJONALISTĄ , ŻEBY DBAĆ O SWOJE!!!
Bo Ukraina nie ma żadnej historii oprócz tej która jest od 70 lat. Zobaczmy kiedy w ogóle pojawiło się określenie Ukraina - 70 -80 lat temu.
Co to wnosi do dyskusji? Poczucie narodowe Ukraińców zaczęło rodzić się w XIX w., a nie tak jak piszesz 70 lat temu. Wcześniej niż słowackie, a ze Słowakami mamy bardzo dobre stosunki. W ogóle bardzo wiele współczesnych narodów europejskich nie istniało przed XIX wiekiem. Ukraińskie władze fatalnie prowadzą politykę historyczną - to fakt.
Ile razy byłeś na Ukrainie? Znasz się na temacie czy tylko udajesz? Ruś Kijowska powstała w 862 roku. Język ukraiński był już w użytku w XII wieku. Kozacy zaporoscy w XVI wieku posługiwali się językiem ukraińskim. Natomiast jeżeli chodzi o poczucie tożsamości narodowej to nawet polskie chłopstwo na początku XX wieku nie miało go w pełni ukształtowanego.
Brednie piszesz i tyle. Historyk za 5 dwunasta się znalazł
Bestialstwo ukraińców w 1943 r. było ogromne i nie można tego wymazywać z pamięci dla dobra obecnych interesów geopolitycznych. Przecież to co robili hitlerowcy wydaje się łagodne wobec tej dziczy na Kresach. Jak się czyta co robili z Polakami to nierówno pod sufitem trzeba mieć żeby takim okrucieństwem się wykazywać.
Rolą Polaków jest pamiętać o rzezi wołyńskiej i oczekiwać przeprosin. Rolą Ukraińców (władz) jest za nią przeprosin i potępiać. Natomiast nie może być tak, że na współczesnych Ukraińców patrzy się tylko i wyłącznie przez pryzmat tej tragedii. A dostrzegam taką postawę wśród wielu osób i w wielu wypowiedziach. Czytam w internecie, że "przyjdzie pora gdy Ukraińców spotka taki los". To jest niemądre. Czy jestem odpowiedzialny za to co robił mój dziadek? Nie. Akurat mogę być z niego dumny, bo walczył jako żołnierz AK. Niestety to nie jest moja zasługa. To jest jego zasługa, a ja odpowiadam tylko za to co ja zrobiłem.
Dużo tych rocznic. Ludzie mówią że w Krzemieniu mają obchodzić rocznicę bitwy w obronie Konstytucji 3-go Maja.A kto jest współorganizatorem? Tak tak ,Ci którzy wspierają Komitet Obrony Demokracji .Już nie mogę doczekać się przemówień i porównań zr wtedy i teraz występują w obronie konstytucji...
Pewnie spotkają się na krzyżówce
Żeby była jasność w temacie- nie nawołuję do nienawiści w stosunku do obecnie żyjących i pracujących w Polsce Ukraińców, wprost przeciwnie, często nawiązuję kontakt z nowo przybyłymi do pracy w "mojej" firmie, rozmawiam z nimi i przygotowuję ich do tego, gdzie co jest, czego będą od nich wymagać. Dzicz azjatycka - to określenie wykonawców rzezi nie tylko na Wołyniu i żadne porównywalne określenie nie pasuje do tego co zrobili.! Patrz-362 sposoby UPA na mordowanie Polaków. "Można im pomagać, ale w ich rozumieniu to sygnał od Polski, że jest słaba bo nie dba o pamięć o ludobójstwie swoich obywateli !" -Chodzi o kraj i jego władze. -Na wschód od Bugu, w czasach "sowieckich" panowało przekonanie, że jeżeli jakiś naród nie dbał o swoje, to był słaby i można było go tak traktować, a przecież Ukraińcy ze sfer mają chrapkę na Przemyśl i okoliczne tereny i jeśli ich polityka historyczna nie zmieni się to różnie może być. Polecam myślenie zamiast ślepoty!!!