Reklama

Zginęli za kromkę chleba. Upamiętniono 11 osób zamordowanych za pomoc Żydom.

04/06/2020 22:26

W ramach projektu Instytutu Pileckiego "Zawołani po imieniu" w Sterdyni odsłonięto tablicę z nazwiskami jedenastu mieszkańców Paulinowa i Starego Ratyńca, zamordowanych za ratowanie Żydów podczas II wojny światowej.

To już dziesiąty kamień z pamiątkową tablicą, odsłonięty w ramach instytutowego projektu „Zawołani po imieniu” rozpoczętego w marcu 2019 r. Projekt jest hołdem dla Polaków zamordowanych przez Niemców za okazanie pomocy Żydom w czasie II wojny światowej. W Sterdyni upamiętnieni zostali: Franciszek Augustyniak, Zygmunt Drgas, Franciszek Kierylak, Ewa Kotowska, Józef Kotowski, Stanisław Kotowski, Marian Nowicki, Stanisław Piwko, Jan Siwiński, Zygmunt Uziębło i Aleksandra Wiktorzak.
Ceremonia upamiętnienia mieszkańców Paulinowa i Starego Ratyńca była zaplanowana na marzec, jednak została przełożona z powodu epidemii koronawirusa. W uroczystości, która odbyła się 4 czerwca uczestniczyli:  wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Magdalena Gawin - inicjatorka projektu „Zawołani po Imieniu”, senator i wiceminister zdrowia Waldemar Kraska, wicewojewoda mazowiecki Sylwester Dąbrowski, dyrektor delegatury Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego w Siedlcach Anna Kaszuba, przedstawiciele Instytutu Pileckiego na czele z dyrektorem Wojciechem Kozłowskim, przewodniczący Rady Powiatu Sokołowskiego Jacek Odziemczyk, starosta Elżbieta Sadowska, wicestarosta Ryszard Domański, przewodniczący Rady Gminy Sterdyń Andrzej Pogorzelski, wójt gminy Sterdyń Grażyna Sikorska, mieszkańcy. Szczególnymi gośćmi byli członkowie rodzin zamordowanych mieszkańców Paulinowa i Starego Ratyńca. Mszę świętą w intencji upamiętnionych w sterdyńskim kościele odprawił biskup drohiczyński Piotr Sawczuk, w asyście m.in. ks. Pawła Rytel-Andrianika. Później uczestnicy przeszli na skwer przed Urzędem Gminy Sterdyń, gdzie odsłonięto kamień z pamiątkową tablicą.

– W nocy z 23 na 24 lutego 1943 roku w Paulinowie i okolicach Niemcy przeprowadzili obławę na ukrywających się Żydów zbiegłych ze zlikwidowanego getta w pobliskiej Sterdyni – mówi dr Marcin Panecki, naukowiec z Instytutu Pileckiego. – Działania były częścią dużej akcji, do której zaangażowano około 2 tys. żołnierzy i policjantów, co umożliwiło szczelne otoczenie wsi. Z zeznań świadków wynika, że w operacji osobiście wziął udział Ernst Gramss – znany z okrucieństwa niemiecki starosta powiatu sokołowsko-węgrowskiego. W ramach tych działań wzięto także odwet na osobach, które ratowały ściganych Żydów.
Dzięki mieszkańcom Paulinowa i Starego Ratyńca część uciekinierów z getta znalazła schronienie w pobliskim lesie. Kilku, za przyzwoleniem Franciszka Kierylaka – stajennego i stróża miejscowego folwarku – stale nocowało w dworskich zabudowaniach. Niektórzy byli znajomymi jeszcze sprzed wojny: Aron – z zawodu rzeźnik, Ankiel – starszy wiekiem szewc,  15-letni Szymel Ruskielenke i jego brat Szlojme – fryzjer, szkolny kolega Czesława Kotowskiego. Uciekinierom zapewniano żywność i różnego rodzaju wsparcie: dostarczano słomę do ocieplania kryjówek, pozwalano na tymczasowy nocleg w zabudowaniach gospodarczych.
W celu identyfikacji osób pomagających Żydom Niemcy wykorzystali mężczyznę podającego się za zbiega z transportu do Treblinki, który dołączył do ukrywających się Żydów. Obserwował i notował, kto udziela pomocy. Do trafienia na „listę” wystarczyło wręczenie kromki chleba. W czasie akcji wskazywał Niemcom „winnych” Polaków.
W konsekwencji śmierć poniosło 11 mieszkańców Paulinowa i Starego Ratyńca. Najpierw Niemcy zamordowali Franciszka Kierylaka – został wywleczony z obory i zastrzelony przed domem. Następnie, w progu własnego domu, zabito Ewę i Józefa Kotowskich. Ich córka Stanisława, która była świadkiem egzekucji, i syn Czesław cudem uniknęli śmierci. Starszy syn Kotowskich, Stanisław, razem ze Stanisławem Piwką zostali zapędzeni przed pobliską gorzelnię. Wkrótce dołączyli do nich kolejni aresztowani: Zygmunt Drgas,  Marian Nowicki i Zygmunt Uziębło. Pięciu zatrzymanych doprowadzono do pobliskiego lasu i rozstrzelano. Na terenie cegielni Niemcy zamordowali Franciszka Augustyniaka, Jana Siwińskiego i Aleksandrę Wiktorzak.
Zamordowanych Polaków pogrzebano w lesie, nieopodal drogi. Po wojnie rodziny ofiar ekshumowały ciała i pochowały je na okolicznych cmentarzach. Los ratowanych Żydów pozostaje nieznany. Według relacji świadków w egzekucji w paulinowskim lesie miał zginąć jeden z żydowskich uciekinierów i dwaj zbiegli z niewoli jeńcy sowieccy, którzy również otrzymywali pomoc od miejscowej ludności.

Podczas uroczystości wiceminister kultury Magdalena Gawin odczytała list premiera Mateusza Morawieckiego, skierowany do uczestników uroczystości. „Pomoc okazywana przez Polaków Żydom podczas okupacji niemieckiej, to jedna z najbardziej chlubnych kart naszgo Narodu – podkreślił premier. - „W tym projekcie chcemy podkreślić rolę cichych, lokalnych bohaterów. To ich chcemy zawołać po imieniu i zapisać w pamięci pokoleń. Tutaj, w Sterdyni, przypominamy mieszkańców Paulinowa i Ratyńca Starego i wydarzenia, jakie rozegrały się w nocy z 23 na 24 lutego 1943 r. (…) Poświęcona zamordowanym tablica będzie przypominać o ich heroizmie i odwadze i będzie świadectwem ocalenia w czasach pogardy tego, co w człowieku najpiękniejsze”.
Minister Gawin w szczególny sposób podziękowała rodzinom zamordowanych za pielęgnowanie pamięci i za to, że nie dali zapomnieć o postawie przodków. Apelowała, by nauczyciele historii nie skupiali się tylko na wydarzeniach ogólnopolskich, ale mieli na uwadze także te lokalne historie.
Senator Waldemar Kraska podkreślił, że powiat sokołowski był szczególnym miejscem w czasie II wojny światowej. - Mieszkańcy tego terenu, położonego w bliskim sąsiedztwie Treblinki, znają historie, opowiadane przez dziadków, o tych, którzy pomagali Żydom. Za jakąkolwiek pomoc, za podanie kromki chleba mogli stracić życie – zresztą nie tylko oni, ale i cała ich rodzina. Polska była jedynym krajem w Europie, gdzie za pomoc Żydom okupant karał śmiercią. Myślę, że w okolicach Treblinki jest jeszcze wiele miejsc, gdzie zostali zamordowani Polacy, którzy pomagali Żydom – dodał.

Antoni Kotowski, wnuk zamordowanych Ewy i Józefa Kotowskich, wraz z żoną Hanną w imieniu rodzin podziękowali za inicjatywę Instytutu Pileckiego. - Nasza pamięć sięga daleko i jest bardzo bolesna. To nasi przodkowie swoją postawą pokazywali, jak człowiek ma odnaleźć człowieka w drugiej osobie, narażając się na śmierć. Minęły lata, ale nasze serca nie zapomniały. Dzięki państwa zaangażowaniu, te osoby i wydarzenia zapiszą się w historii jeszcze mocniej – podkreślili potomkowie zamordowanych.

Dyrektor Instytutu Pileckiego Wojciech Kozłowski odczytał list od senator Marii Koc, która również była zaangażowana w projekt "Zawołani po imieniu". Dodał, że okres II wojny światowej był czasem wyjątkowego strachu, który padał na całe lokalne społeczności ze względu na ludobójczą politykę okupanta. - Nawet zwykłe podanie chleba było obarczone ogromnym ryzykiem. Każdy, kto pomagał, liczył że kara go nie spotka, ale strach był elementem codziennego życia – podkreślił.
Wójt Grażyna Sikorska w imieniu samorządu podziękowała za inicjatywę Instytutu Pileckiego. - Jako samorząd i mieszkańcy gminy jesteśmy dumni, że po 77 latach możemy oddać hołd naszym lokalnym bohaterom. Ich heroiczna postawa była w każdym przypadku związana z wielką rodzinną tragedią – podkreśliła.
- Gdy ryzykujemy życie kogoś ze swojej rodziny: ojca, matki, brata, siostry, to stawiamy sobie pytanie: czy warto pomagać? - mówił z kolei przewodniczący Rady Powiatu Jacek Odziemczyk. - To nie jest walka z bronią w ręku, który ma jakiś wymiar równości. Tu jest niepokój o bliskich, ale w Paulinowie i Starym Ratyńcu znaleźli się ludzie, którzy uznali, że innym w trudnej sytuacji trzeba pomóc. Chciałbym, żeby wycieczki, które docierają do obozu w Treblince odwiedziły też tę małą miejscowość Paulinów i usłyszały, co tam się w czasie II wojny światowej działo – dodał. Podziękował ks. Pawłowi Rytel-Andrianikowi i Edwardowi Kopówce, którzy opisali Sprawiedliwych wśród Narodów Świata z powiatów sokołowskiego i węgrowskiego. W naszym powiecie tytuł ten dostało 41 osób.
- My jeszcze wciąż wiele nie wiemy o naszych ziomkach z okresu II wojny światowej – zaznaczył ks. Paweł Rytel-Andrianik i podkreślił, że wciąż napływają do niego świadectwa o bezinteresownej pomocy Żydom na naszym terenie.
Po oficjalnych wystąpieniach rodziny zamordowanych wraz z Magdaleną Gawin odsłoniły tablicę na obelisku, a delegacje złożyły kwiaty.

Miejsce zdarzenia mapa Sokołów Podlaski

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 19/07/2025 08:09
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Polak - niezalogowany 2020-06-05 06:59:37

    Mamy właśnie takich miałkich polityków jak Kraska którzy nie potrafią powiedzieć że np.Ci konkretni Polacy zginęli bo wydał ich Żyd....Ludzie wiedzą

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Steć - niezalogowany 2020-06-05 08:12:25

    Cześć i chwała bohaterom

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gdzie. - niezalogowany 2020-06-05 08:32:47

    Do tej pory byli ,, władze ,, gminy. Pchają się do koryt w gminie , a nie pamiętają --- a może i nie znają -- bohaterstwa SWYCH przodków. A teraz ten ,, sukces ,, będzie miał ,, wielu ojców ,,.....

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Ej ty hejterze - niezalogowany 2020-06-05 08:52:46

    Zanim zaczniesz obrażać, doucz się. Zamordowani są od lat upamiętnieni w Paulinowie, nikt nie zapomniał, tylko ty się chcesz popisać na forum

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Józef - niezalogowany 2020-06-05 08:33:42

    Cześć i chwała bohaterom, słowa uznania dla pana Odziemczyka za działania przewracające prawdę historyczną.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Tak - niezalogowany 2020-06-05 09:07:04

    Pomaganie Żydom było szlachetnym przedsięwzięciem, bardzo także niebezpiecznym, bo Niemcy mają specyficznie europejskie pojęcie o sprawiedliwości. Ale dzisiaj, w kontekście 447 act, było to działanie, jak się okazuje nie do końca dalekowzroczne.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Polka - niezalogowany 2020-06-05 09:48:07

    Polacy oddawali życie za ukrywanie żydów a światowe żydostwo oskarża Polaków o antysemityzm.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Do Polki - niezalogowany 2020-06-05 09:59:35

    PIS jest jedyną partią w Polsce, która stanowczo reaguje na przejawy fałszowania historii przez żydów.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Olek - niezalogowany 2020-06-05 10:29:00

    Żydowsko-masońskie szajki przeinaczają fakty i opluwają polaków.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    aaa - niezalogowany 2020-06-05 10:38:32

    "PIS jest jedyną partią w Polsce, która stanowczo reaguje na przejawy fałszowania historii przez żydów." A Konfederacja kocha Żydów?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Wielka Polska - niezalogowany 2020-06-05 12:26:10

    PiS sponsoruje fundację żydowskie żeby za nasze pieniądze nas żydzi opluwali.A na muzeum polin ile poszlo?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Do Wielkiej Polski - niezalogowany 2020-06-05 14:10:08

    "Życie i zdrowie to najważniejsze dobro człowieka a miarą człowieczeństwa jest wykazanie, że uczyniło się wszystko by to dobro chronić". Nieważne swoje czy cudze. Kogo dzisiaj stać na poświęcenie się dla drugiego człowieka ? W tamtych czasach nikt nie pytał o to czy jest z PIS, PO, PSL, SLD-PZPR. To i dziś *%#)!& nie komentujcie, bo pachnie rasizmem.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Do do - niezalogowany 2020-06-05 14:42:12

    Fakty to fakty.A Kornhauser dziadek 1 damy to żyd

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Marian - niezalogowany 2020-06-05 16:02:26

    Odziemczyk-Najlepszy Przewodniczący Sadowska-Najlepsza Starościna Kraska-Najlepszy Senator

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • do - niezalogowany 2020-06-06 09:42:09

    Marianek naćpał się hahahahha

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    J.G - niezalogowany 2020-06-05 18:12:02

    A propo tej uroczystości, przypomniało mi się jak mój dziadek będący w czasie wojny małym chłopcem oddał rodzinie znajomych żydów jedzenie które dostał na pole pracując przy sianie. Mimo że będzie miał w lipcu 90 lat nadal pamięta jak wyglądali. Zastanawiam się czy z okazji urodzin dostanie chociaż kartkę z gminy z życzeniami?! Bo obchodząc 60 rocznicę ślubu z żyjącą nadal babcią gmina zapomniala a podobno tak do wszystkich rozsyłają.. a dodam że juz 65 lat są razem!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Ryszard - niezalogowany 2020-06-06 05:00:57

    No i chwa za uwolnienie polski od zydow najgorsze ze po mszach trzeba sluchac bredni robiacych ich wybrancami

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    ONI..... - niezalogowany 2020-06-06 09:55:48

    W całym świecie dalej ,, się panoszą ,, a Polaków za pomoc IM rzucili na ,, kolana ,, przed całym Światem... Może i dobrze , że Hitler trochę ich przetrzepał. Nawet na krótko przed stworzeniem Getta i Obozu w Treblince -- chodzili po Kosowie i Sokołowie i mówili ,, Wasze uliczki , a Nasze kamieniczki ,,

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Ed - niezalogowany 2020-06-06 12:49:23

    https://www.youtube.com/watch?v=7n9AP9wMSto

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    do Ed - niezalogowany 2020-06-06 13:14:00

    Super Chciałbym wynająć klauna na występy do zabawiania dzieci na imprezę urodzinową. Wiadomo ile znany festyniarz specjalista od burgerów pseudonim LENIN bierze za występ ???

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Leoncio - niezalogowany 2020-06-06 15:31:46

    Jestem znawcą mowy ciała. Widać ewidentnie że Pani Ela upadając na kolana ma wyrzuty sumienia

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Prawak - niezalogowany 2020-06-06 18:31:16

    Ela Sadowska na kolanach Ten obrazek mówi wszystko o PiS w powiecie sokołowskim .

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    do poprzedników - niezalogowany 2020-06-06 19:49:37

    Ela na zdjęciu przed padnięciem na kolana nadęła się jakby bąka chciała puścić, i pewnie to zrobiła na następnym ujęciu fotografa, nie wierzcie w jeden szczery gest wrednej

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Izaura - niezalogowany 2020-06-06 22:03:29

    Ela to obgada i leci do komunii. Powinna krzyżem leżeć za pokutę.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Prawak - niezalogowany 2020-06-06 22:06:05

    Klęcząca Sadowska to symbol PiS w powiecie. Większej obłudy i hipokryzji nie widziałem .Senator Kraska jest napewno dumny z występów Pani Sadowskiej...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Rzusto - niezalogowany 2020-06-06 22:11:04

    Pamiętam panią Sadowską jak miała problemy z czytaniem z kartki teraz te klęczenie.Js to odczytuję jako przeprosiny za ostatnie dwa lata rządów w powiecie ...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Prawak - niezalogowany 2020-06-06 22:13:12

    Pani Sadowska na stanowisku starosty to prowokacja

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Alvaro - niezalogowany 2020-06-06 22:27:38

    Mnie starosta nie jest w stanie sprowokować...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Leoncio - niezalogowany 2020-06-06 22:28:49

    Sadowska nadaje się tak samo na starostę jak Kraska na ministra...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    do Leoncio - niezalogowany 2020-06-07 10:03:51

    Na temat Pana Min. Kraski -- ZAMILCZ. Chyba , że chcesz MU buty wyczyścić.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • >>> - niezalogowany 2020-06-07 12:02:16

    DOPĘ MU WYLIŻ a buty ta wybranka

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    ? - niezalogowany 2020-06-10 14:29:39

    Wiecie co w Kutyskach podają na obiad? Odpowiedź - gęsinę.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do