Reklama

Zorza nie zwalnia tempa

08/05/2023 14:13

Nie było łatwo, ale ostatecznie to piłkarze ze Sterdyni pokonali zawsze groźny zespół Olimpii notując siódmą wygraną w sezonie

Po ciężkim meczu podopieczni Rafała Marcyniuka zainkasowali kolejny, trzeci z kolei komplet punktów, tym razem w pokonanym polu pozostawiając zespół Olimpii Latowicz. Do przerwy kibice zgromadzeni na stadionie w Sterdyni zobaczyli cztery bramki. W 19 minucie po skutecznie wyegzekwowanym rzucie karnym przez Ignacego Sidorzaka objęliśmy prowadzenie 1:0. Goście odpowiedzieli golem parę minut później. Nie minęło sześć minut, a piłkarze Zorzy znów prowadzili, kiedy to po zagraniu Kamila Drzewińskiego wzdłuż bramki, piłkę do siatki gości skierował Igor Tymosiak. Niestety tuż przed końcem pierwszej połowy po rzucie rożnym przyjezdni wyrównali stan rywalizacji  i na przerwę oba zespoły schodziły przy remisie 2:2. W drugiej połowie trwała zacięta walka o każdy metr boiska, ale przez bardzo długi czas wynik nie ulegał zmianie. Dopiero w 80 minucie po dośrodkowaniu Sebastiana Jaczewskiego z rzutu rożnego ładnym uderzeniem głową trzecią bramkę dla naszej ekipy zdobył, wprowadzony dosłownie chwilę wcześniej na boisko Hubert Osipiak i prowadziliśmy 3:2. Do końca spotkania wynik już się nie zmienił, dzięki czemu Sterdynianie odnieśli już trzecie zwycięstwo z rzędu i zajmują 7 miejsce w ligowej tabeli. A już w najbliższą sobotę, 13 maja o godz.16 naszych piłkarzy czeka arcytrudny wyjazdowy pojedynek z liderem siedleckiej B-klasy, zespołem Armii Żelków.

Zorza Sterdyń – Olimpia Latowicz 3:2 (2:2)

Bramki: 19’(k) Sidorzak, 32’ Tymosiak, 80’ H.Osipiak

Zorza: Siwiński, Steć (64’Golatowski), Zubow (64’Wilk), Tymosiak (64’M.Osipiak), Drzewiński, Żaboklicki, Sidorzak, Maroń (90’Parzonka), Jaczewski, Krzymiński (79’H.Osipiak), Żyznowski (90’Dziurny)

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do