Zorza Sterdyń zwycięska nad ŁDK II Łosice 3:2 - relacja meczowa i komentarz trenera. Michał Maroń, Hubert Czady, Vitalij Burko wyróżnieni. Najbliższy mecz z Jutrzenką Cegłów 14 kwietnia o godz.15. Lider siedleckiej klasy B.

Trzeci mecz na wiosnę i trzecie zwycięstwo naszych piłkarzy, którzy pewnym krokiem zmierzają do awansu do siedleckiej klasy A.

Po ostatniej wiktorii nad Amazonką, tym razem Sterdynianie uporali się w wyjazdowym meczu z rezerwami Łosic, wygrywając 3:2. Już od samego początku spotkania dominacja naszego zespołu nie podlegała dyskusji. Nie minął kwadrans a prowadziliśmy już 1:0, kiedy to pojedynek jeden na jeden wygrał Michał Maroń i dograł piłkę na 13-14 metr, a tam dopadł do niej Sebastian Sobieszczuk i umieścił ją w łosickiej bramce. Podopieczni Rafała Marcyniuka nie zwalniali tempa i w 38 minucie za sprawą Michała Krzymińskiego podwyższyli wynik. Po błędzie bramkarza i wrzutce w pole karne nasz napastnik celną główką wyprowadził nas na dwubramkowe prowadzenie i na przerwę schodziliśmy w znakomitych nastrojach. W drugich 45 minutach zespół Zorzy zagrał trochę spokojniej, ale w pełni kontrolował boiskowe wydarzenia. W 64 minucie na uderzenie z ok. 30 metrów zdecydował się Vitalii Burko i piłka wpadła w długi róg bramki gospodarzy i prowadziliśmy już 3:0. Niestety pod koniec spotkania chwilę naszego rozluźnienia i niefrasobliwosci obrońców wykorzystali miejscowi, którzy najpierw z rzutu wolnego wolnego zdobyli pierwszego, a chwilę później po samobójczym trafieniu Piotrka Terleckiego drugiego gola i zrobiło się trochę nerwowo, ale na szczęście udało się wynik 3:2 dowieźć do końca, co oznacza, że Sterdynianie odnieśli już 12 zwycięstwo w bieżących rozgrywkach i wciąż są liderem siedleckiej klasy B. A w następnej kolejce, 14 kwietnia o godz.15 czeka nas kolejna wyjazdowa batalia, tym razem z Jutrzenką Cegłów.   

Rafał Marcyniuk:

W pierwszej połowie w pełni kontrolowaliśmy to, co się działo na boisku i zasłużenie prowadzliśmy 2:0, choć gdyby celowniki były lepiej ustawione to wynik mógłby być dużo wyższy. W drugiej odsłonie było już trochę trudniej, zresztą sami popełniliśmy więcej błędów, co Łosice wykorzystały w końcówce spotkania. Ale podkreślę raz jeszcze, że gdybyśmy wykorzystali inne okazje strzeleckie, których mieliśmy sporo, to nie byłoby takiej nerwowości później. Generalnie cała drużyna zagrała dobre spotkanie, ale gdybym miał kogoś szczególnie wyróżnić w tym spotkaniu, to przede wszystkim Michała Maronia, Huberta Czadego i Vitalija Burko. Ważne jednak, że zdobyliśmy kolejne trzy punkty, które bardzo przybliżają nas do głównego celu, którym w tym sezonie jest awans do wyższej klasy rozgrywkowej.

ŁDK II Łosice - Zorza Sterdyń 2:3 (0:2)

Bramki: 14’ Sobieszczuk, 38’ Krzymiński, 64’ Burko

Zorza: Chomczyk, Sidorzak, Rekus, Zegadło (63’Terlecki), Maksymiak (73’Zubow), Chmielewski (63’Żaboklicki), Czady (73’Steć), Burko, Sobieszczuk, Maroń (63’Rai), Krzymiński (58’Jaczewski)