20 tysięcy kary za manipulacje dla naczelnego ?Rozmaitości Sokołowskich?

Tadeusz Ciołkowski wygrał drugi w ciągu trzech dni proces w trybie wyborczym z Robertem Kamińskim, redaktorem naczelnym ?Rozmaitości Sokołowskich?. Były dyrektor SP ZOZ stał się obiektem agresywnych działań gazety, którą kieruje członek PSL.

Tadeusz Ciołkowski wygrał drugi w ciągu trzech dni proces w trybie wyborczym z Robertem Kamińskim, redaktorem naczelnym ?Rozmaitości Sokołowskich?. Były dyrektor SP ZOZ stał się obiektem agresywnych działań gazety, którą kieruje członek PSL.

Tadeusz Ciołkowski jest kandydatem KWW Wspólnota Samorządowa ? Powiat Sokołowski. W środę Sąd Okręgowy w Siedlcach nakazał Robertowi Kamińskiemu usunąć nieprawdziwe informacje dotyczące Tadeusza Ciołkowskiego z internetowej strony gazety oraz zamieścić sprostowanie w papierowym wydaniu. Poszło o artykuł, który ukazał się na w "Rozmaitościach" początku listopada. Tadeusz Ciołkowski oraz inne osoby zostały w nim bezpardonowo zaatakowane.

O sprawie pisaliśmy tu - Tadeusz Ciołkowski wygrał w trybie wyborczym.

Ale Robert Kamiński zamiast zastosować się do postanowienia sądu, napisał kolejny artykuł, który ukazał się w w czwartek, 13 listopada, na stronie internetowej, a w piątek w papierowej gazecie. Znów atakował Tadeusza Ciołkowskiego i do tego jeszcze twierdził, że środowa decyzja sądu była dla niego korzystna. Papierowe wydanie gazety zostało opóźnione o dwa dni, kolportowane było w piątek, a w tytule na pierwszej stronie pierwszy raz użyto czerwonej czcionki.

W piątek do Sądu Okręgowego w Siedlcach trafił kolejny wniosek Tadeusza Ciołkowskiego w trybie wyborczym przeciwko Robertowi Kamińskiemu. Zarzucił on naczelnemu ?Rozmaitości? dokonanie ?kolejnej manipulacji i podania nieprawdziwych informacji nie tylko w sposób naruszający dobra osobiste wnioskodawcy, zasady współżycia społecznego i dobre obyczaje, zasady uczciwego dziennikarstwa, ale także w sposób naruszający dobro wymiaru sprawiedliwości w stopniu rażącym interpretując orzeczenie Sądu Okręgowego w korzystny dla siebie i w niezgodzie z prawem sposób?.

Tym razem sąd był mniej wyrozumiały dla Kamińskiego ? nakazał mu zarówno zamieszczenie przeprosin, jak też nakazał wpłacić 20 tysięcy złotych na rzecz fundacji wspierającej dzieci chore na nowotwory.

Wyrok nie jest prawomocny, obu stronom służy prawo złożenia zażalenia.

Poniżej publikujemy sentencję i końcowy fragment uzasadnienia postanowienia siedleckiego sądu (całość liczy 14 stron).

BOŻENA GONTARZ