Reklama
Auto ze staruszkiem dachowało w rowie
W piątek, 22 lipca na trasie Nieciecz – Bujały doszło do zdarzenia drogowego.
W piątek, 22 lipca na trasie Nieciecz – Bujały doszło do zdarzenia drogowego. Na szczęście nikt nie odniósł w nim obrażeń.
Jak ustalili policjanci, kierujący samochodem osobowym z przyczepką zjechał na pobocze, a następnie dachował. Za kierownicą auta siedział 80-latek, był trzeźwy. Został pouczony.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 6
- Rolnictwo 19
- Usługi 17
- Praca 11
- Dla domu 2
- Motoryzacja 1
- Dla dzieci 0
- Edukacja 0
Reklama
Reklama
W tym wieku drzewo wozić i takie ładunki czepiać do samochodu. Czas dziadkowi odpoczywać a nie kombinować.
Już dawno powinien być przebadany - czy może kierować. Powinno byś 60 - 65 lat i badanie.
Tego z Grochowa też trzeba przebadać bo rozbił trzy samochody a tu odrazu dziadka linczują jak nic nie zrobił tylko się stoczył do rowu.
Poucza kogoś to najpierw trzeba od siebie znaleźli się nauczyciele a kto temu Panu ma zapewnić opał na zimę
Jaki artykuł, takie komentarze. Jak ważną rzeczą jest podanie precyzyjnej informacji? Czego brak dziennikarzom zycia sokolowa? Mial 80 letni Pan wypadek bo przewoził drzewo na przyczepce samochodowej. I co? Kazdy myśli, że ten Pan przewoził drzewo z lasu. Czy tak było, to powinni ustalić dziennikarze. A tego nie zarobili. Tylko puścili newsa. Żenada!
Gdzie jest napisane że na przyczepce było drzewo??? Tak, rzecznik policji powinna jeszcze dopasować te rzekomo ścięte pieńki do odpowiednich miejsc w lesie i wszystko opisać - każdą sztukę!!! Idiota.
BRAWO DZIADEK !!!!!!!!!!!!