Reklama

Burmistrz: nie ma na razie mowy o zamknięciu basenu w Sokołowie

28/10/2022 19:16

​​​​​​​Od kilku dni po mieście krążą informacje, jakoby miało dojść do „likwidacji” sokołowskiej pływalni. Burmistrz Bogusław Karakula dementuje te informacje, ale zapowiada, że w związku z wysokimi cenami energii i gazu miasto i na basenie musi zacząć oszczędzać.

Od kilku dni po mieście krążą informacje, jakoby miało dojść do „likwidacji” sokołowskiej pływalni. Burmistrz Bogusław Karakula dementuje te informacje, ale zapowiada, że w związku z wysokimi cenami energii i gazu miasto i na basenie musi zacząć oszczędzać.

Sokołowska pływalnia (Podlaskie Młodzieżowe Centrum Sportowo-Rekreacyjnego przy ul. Bulwar 1) to formalnie część Ośrodka Sportu i Rekreacji, zakładu budżetowego, utrzymywanego z dotacji przekazywanej przez miasto Sokołów Podlaski.

Roczny koszt utrzymania pływalni to 1,9 mln zł – zaznaczmy, że to kwota wyliczona jeszcze z uwzględnieniem niższych cen energii i gazu. A te rosną i w przyszłym roku jeszcze mocniej wpłyną na koszty funkcjonowania basenu. Na pływalni zatrudnionych jest 18 osób. Obiekt ogrzewany jest gazem, potrzebuje sporo energii dla pomp, filtrów itp.

Są w Polsce samorządy, które już wcześniej deklarowały, że w związku z wysokimi cenami energii i inflacją będą na zimę zamykać baseny. Po mieście od kilku dni krążą informacje o tym, jakoby od 1 listopada lub 1 grudnia miało dojść do zamknięcia sokołowskiej pływalni, a w dalszej perspektywie nawet do sprzedaży obiektu.

Burmistrz Bogusław Karakula pytany przez nas o tę sprawę wyjaśnia, że to nakręcane przez kogoś plotki, ale zapowiada, że wysokie koszty utrzymania obiektu zmuszają samorząd do szukania oszczędności.
- Uznaliśmy, że w tym momencie najlepszym rozwiązaniem będzie skrócenie czasu, w którym można korzystać z pływalni. W tygodniu i w soboty będzie ona czynna krócej, w niedziele będzie zamknięta. Taka decyzja poprzedzona była analizami dotyczącymi korzystania przez klientów z obiektu – podkreśla Bogusław Karakula. - Musimy tak funkcjonować do czasu rozpoczęcia remontu pływalni.

Remont jest niezbędny i miasto podjęło starania, by zdobyć na niego fundusze. W ubiegłym roku z rządowego programu Polski Ład Sokołów Podlaski pozyskał 4,05 mln zł na projekt „Odnawialne źródła energii i termomodernizacja budynku Podlaskiego Młodzieżowego Centrum Sportowo-Rekreacyjnego przy ul. Bulwar 1 w Sokołowie Podlaskim”. W ramach inwestycji zaplanowano: docieplenie ścian kondygnacji nadziemnych, docieplenie ścian fundamentowych poniżej poziomu gruntu, wymianę pokrycia dachu wraz ociepleniem nad częścią basenową, wymianę okien i drzwi, modernizację instalacji wentylacji, wymianę systemu sterowania oraz pomp na energooszczędne, remont odwodnienia patio, wykonanie instalacji fotowoltaicznej, wymianę instalacji piorunochronnej nad częścią basenową oraz wykonanie opaski z kostki brukowej przy budynku części basenowej.
Według wcześniejszych założeń te 4,05 mln miało wystarczyć na remont. Inflacja i gwałtowne podwyżki cen energii wpłynęły na ogromne wzrosty cen w branży budowlanej. Mimo przeprowadzenia trzech przetargów (ostatni we wrześniu) nie udało się wyłonić wykonawcy tych prac. Oferty, jakie wpływały wahały się między 7,5 mln, a 9 mln zł. To kwoty zdecydowanie za wysokie na możliwości finansowe miasta.

Rząd pracuje nad zmianami w Polskim Ładzie. Mają one sprawić, ze samorządom, które z uwagi na wysokie ceny nie były w stanie w wyznaczonych terminach wykorzystać pieniędzy, dotacje nie przepadną. To dawałoby szansę na wykorzystanie tych 4 mln zł w przyszłości – gdy ceny spadną, lub poszukania dodatkowych źródeł finansowania. Burmistrz Bogusław Karakula zaznacza, że miasto nie porzuciło tematu remontu basenu, ale za wcześnie mówić o dalszych rozwiązaniach.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do