
We wtorek, 21 maja, około godziny 13 przez powiat sokołowski przeszła - wydawałoby się niewielka - burza, której towarzyszył porywisty wiatr i deszcz. Wiele wskazuje, że w gminie Bielany wytworzyła się trąba powietrzna, może na to wskazywać skala zniszczeń.
We wtorek, 21 maja, około godziny 13 przez powiat sokołowski przeszła - wydawałoby się niewielka - burza, której towarzyszył porywisty wiatr i deszcz. Wiele wskazuje, że w gminie Bielany wytworzyła się trąba powietrzna, może na to wskazywać skala zniszczeń.
Około godziny 13:50 do punktu alarmowego Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Sokołowie Podlaskim zaczęły wpływać zgłoszenia o zerwanych dachach na budynkach gospodarczych i mieszkalnych w miejscowościach Kożuchów i Błonie Małe. Pod wskazane adresy od razu skierowane zostały liczne zastępy straży pożarnej.
Po przybyciu na miejsce strażacy zastali ogrom zniszczeń, jaie pozostawił po sobie niszczycielki żywioł.
- W miejscowości Błonie Małe na skutek silnego wiatru uszkodzone zostały poszycia dachowe dwóch budynków mieszkalnych oraz zerwana linia energetyczna. Natomiast w miejscowości Kożuchów uszkodzone zostały budynki w 4 gospodarstwach i jeden budynek mieszkalny - informuje mł. bryg Marcin Tomczuk ,rzecznik prasowy PSP w Sokołowie Podlaskim. We wszystkich przypadkach doszło do częściowego lub całkowitego zerwania poszycia dachowego, niestety cześć gospodarstw zostało całkowicie zniszczonych.
Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz budynków mieszkalnych przed ewentualnymi opadami deszczu. Część budynków gospodarczych ze względu na zagrożenie, jakie stwarzały, musiała zostać rozebrana.
Jak się okazało, nie tylko w tych miejscowościach doszło do uszkodzeń budynków. Około godziny 14:11 i 20:05 dyspozytor odebrał kolejne zgłoszenia o zerwanych dachach w miejscowościach Skwierczyn-Dwór oraz Bielany i Brodacze.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
W Brodaczach gm. Bielany właściciel zgłasza po 7 godz. od wichury zerwanie dachu na oborze i to w dodatku ,, obora pustostan ,, Czy ON myślał, że straż to firma ,,remontowo-budowlana ,, Ludzie trochę rozsądku.
Według mnie jest to ,, *%#)!& cwaniactwo ,, i w dodatku ktoś ich podpuścił.
Czy wy ludzie czasem używacie swoich malutkich móżdżków? Każdemu ale to każdemu bez wyjątków należy sie pomoc służb mundurowych. A to kiedy ktoś zgłosił to, czy w ten sam dzień czy na nastepny nie ma żadnego znaczenia oraz nie powinno nikogo to interesować. Zaś osoby które dodały swoje idiotyczne komentarze zapewne są niezbyt inteligentnymi sąsiadami tych państwa... Co wiecej nie rozumiem jak można zachowywać się tak idiotycznie względem swoich sąsiadów. Ale cóż, polska była jest i będzie krajem buractwa i kwitnącej cebuli...
nie mierz nikogo swoją miarą... mały móżdżku.
[ do Gokys ] Już na wstępie widać twój malutki mu-------ek. Służby owszem są od pomocy ale bezpośrednio po zdarzeniu, a nie jak ktoś napisał, że po 7 godz. od zdarzenia i to do pustostanu. To nie napisał nie inteligentny sąsiad tylko ktoś z ratowników z OSP. co byli wezwani. Wypręż swój ten malutki mu-----ek to i buractwo CI przejdzie.
Słuszne uwagi po 7 godzinach i pustostan w dodatku. A może w tym czasie ktoś by potrzebował prawdziwej pomocy - choć by wypadek -. Ja bym obciążył kosztami.
Seks spotkania w pobliżu: czaterka.pl