Burmistrz Iwona Kublik będzie zarabiać 20 025,70 zł brutto. Rada Miejska w Sokołowie Podlaskim uchwaliła jej pensję.

Na zwołanej w poniedziałek, 20 maja, sesji nadzwyczajnej Rada Miejska w Sokołowie Podlaskim przyjęła uchwałę w sprawie wynagrodzenia Iwony Kublik.

W projekcie uchwały zapisano, że na pensję nowej pani burmistrz składać się będzie: wynagrodzenie zasadnicze w wysokości 10 430 zł, dodatek funkcyjny w wysokości 3450 zł, dodatek specjalny w wysokości 30 proc. wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego czyli 4164 zł i dodatek za wysługę lat zgodnie ze stażem.

W uzasadnieniu zapisano, że uchwała podejmowana jest w związku z wyborem nowej osoby na stanowisko burmistrza, a jest to kompetencja Rady Miejskiej. Wynagrodzenie oparto na przepisach rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z października 2021 r., które zawiera m.in. tabele wynagrodzeń. W projekcie uchwały przewidziano dla Iwony Kublik maksymalny poziom wynagrodzenia zasadniczego oraz dodatku funkcyjnego zapisany w rozporządzeniu.

W dyskusji głos zabrał radny Michał Lipiński. Podkreślił, że zakres czynności burmistrza jest dość szeroki, ale miał pewne wątpliwości. Pytał o dodatek specjalny, który wg RIO w Krakowie powinien być wypłacany tylko w sytuacjach, gdy dochodzi do nałożenia dodatkowych obowiązków na pracownika. Radny chciał też wiedzieć, czy będzie powołany nowy zastępca burmistrza i pytał, czy wymienione w uchwale kwoty podane są netto, czy brutto i dlaczego nie podano dokładnej kwoty w przypadku składnika wynagrodzenia, jakim jest dodatek za wysługę lat.

Odnosząc się do kwestii poruszonych przez radnego, burmistrz Iwona Kublik wyjaśniła, że jako burmistrz ma zwiększony zakres obowiązków. Zapowiedziała, że nie będzie powoływać zastępcy burmistrza. - Wynika to ze stanu finansów w mieście. Mamy ogólnie problem z kwotą na wynagrodzenia. W tej chwili nie mam również sekretarza, ogłosimy konkurs – zaznaczyła pani burmistrz.

Radca prawny UM Stanisław Cieciera wyjaśnił, że orzeczenie RIO dotyczy pracowników samorządowych, ale nie dotyczy burmistrza. Zaznaczył, że określone w uchwale kwoty to kwoty brutto. - Wysokość dodatku za wysługę lat nie została podana kwotowo w uchwale, ponieważ się zmienia. Może sięgnąć 20 proc. Pani burmistrz ma aktualnie niezaliczony jakiś okres swojej pracy, to się będzie zmieniało. Nie ma sensu zmieniać co rusz uchwały. Dodatek stażowy zależy wyłącznie od tego, kto ile przepracował, u pani burmistrz wychodzi obecnie 20 proc. – wyjaśniał prawnik.

Radny Lipiński dodał jeszcze, że w związku z hasłami o transparentności, głoszonymi przez nową panią burmistrz i radnych chciałby poznać dokładną kwotę wynagrodzenia Iwony Kublik w tej kadencji, by rozwiać niejasności. - Wiem, że zarządzenia miastem jest jak zarządzanie przedsiębiorstwem. Wynagrodzenie musi być godne i nie może być wątpliwości co do tego, co dziś uchwalamy – dodał.

- Myślę, że po odpowiedziach na pana pytanie wszystkie te komponenty zostały szczegółowo podane – podkreślił przewodniczący rady Daniel Krakowski.

Radca prawny dodał jeszcze, że należy zsumować wszystkie podane składowe wynagrodzenia, w tym 19 proc. dodatku „stażowego” i wyjdzie kwota miesięcznych zarobków pani burmistrz.

Na sesji dokładna kwota zarobków Iwony Kublik nie padła. Policzyliśmy poszczególne elementy składowe określone w uchwale (19 proc. dodatku stażowego liczymy od wynagrodzenia zasadniczego) i wyszła nam kwota 20 025,70 zł brutto.

Ile zarabiał poprzedni burmistrz Bogusław Karakula? Kwota była bardzo podobna do uchwalonej w poniedziałek – 20 130 zł brutto.

- Wszyscy wiemy, w jakiej kondycji jest nasze miasto i jak dużo zadań stoi przed nową panią burmistrz. W związku z tym dla mnie nie jest to dziwne, że zaproponowane kwoty wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego są maksymalne, tym bardziej, że na razie nie będzie powoływać zastępcy. Wydaje mi się, że to jest słuszne postanowienie – skomentowała radna Maria Janista.

W głosowaniu za uchwałą w sprawie ustalenie wynagrodzenia burmistrza za uchwałą opowiedziało się 14 radnych – wszyscy obecni na sesji. Nieobecna była radna Hanna Lecyk.