Jak powiat rozumie podział pół na pół

Inwestycje na drogach powiatowych miały być realizowane pod warunkiem, że gminy wyłożą połowę kosztów realizacji zadania. Jak to wygląda w praktyce? W mieście w tej kadencji nie było ani jednej inwestycji, której miasto by nie współfinansowało. W innych gminach ? bywa różnie...

Inwestycje na drogach powiatowych miały być realizowane pod warunkiem, że gminy wyłożą połowę kosztów realizacji zadania. Jak to wygląda w praktyce? W mieście w tej kadencji nie było ani jednej inwestycji, której miasto by nie współfinansowało. W innych gminach ? bywa różnie...

W lipcu i sierpniu gorącym tematem była sprawa współfinansowania remontu ulic Ks. Bosco i Armii Krajowej oraz budowy ronda na skrzyżowaniu przy sklepie Biedronka.

Miasto po macoszemu

Drogi należą do powiatu i ich remont miały współfinansować po połowie miasto i powiat. Miasto wykonało stosowną dokumentację i ogłosiło przetarg. Okazało się jednak, że kwota, jaką zaproponował zwycięzca jest wyższa od zabezpieczonej przez samorządy. Miasto proponowało, by zwiększyć po obu stronach wydatki, rada miejska przyjęła nawet stosowną uchwałę. Pisaliśmy o tym tu:

http://zyciesokolowa.pl/czy-ten-remont-w-ogole-dojdzie-do-skutku/

Ale powiat zaczął kluczyć i koniec końców ? zażądał ogłoszenia kolejnego przetargu. Burmistrz oponował, ale w końcu tak zrobi. W drugim przetargu zgłosiła się tylko jedna firma i cena, jaką zaoferowała jest o ponad 50 tys. zł wyższa niż proponował zwycięzca pierwszego.

O zamieszaniu wokół inwestycji mówiono na sesji Rady Powiatu Sokołowskiego we wtorek, 19 sierpnia. Burmistrz Bogusław Karakula zarzucił władzom powiatu, że ich działania zmierzają do tego, by inwestycji w ogóle nie wykonać.

Radny Antoni Czarnocki zwrócił uwagę, że mamy do czynienia z paradoksalną sytuacją: zamiast prosić miasto, by pomogło i dało pieniądze na remont dróg powiatowych w mieście ? powiat mnoży trudności w sytuacji, gdy miasto chce pokryć połowę kosztów inwestycji.

- W Sokołowie Podlaskim, stolicy powiatu mieszka jedna trzecia jego mieszkańców, mieszczą się tu najważniejsze dla mieszkańców instytucje. Czy takie powinno być podejście do sprawy władz powiatu? - pyta burmistrz Bogusław Karakula.

Komu pół na pół?

Ale nie pierwszy raz sprawa współfinansowania inwestycji przez powiat i gminy budzi kontrowersje. Na lipcowej sesji rady powiatu radni opozycji zwracali uwagę, że samorząd dość dowolnie podchodzi do przyjętej przez siebie zasady, że realizowane są te inwestycje, na które połowę kosztów przekaże gmina, na terenie której zadanie jest wykonywane.

W czerwcu prośba powiatu o dofinansowanie inwestycji omawiana była na sesji w Ceranowie. Radni oświadczyli, że pieniędzy nie znajdą. Takie głosy słychać i w innych samorządach. Gminni radni podkreślają, że mają wiele potrzeb i na swoich drogach.

Z kolei w gminie Sokołów Podlaski jesienią ubiegłego roku padły głosy, że samorząd za dużo pieniędzy wydał na powiatową schetynówkę i powinien przede wszystkim wykonywać prace na drogach gminnych.

Po lipcowych sesjach zwróciliśmy się do władz powiatu z wnioskiem o udostępnienie informacji publicznej. Prosiliśmy o zestawienie inwestycji wykonanych w latach 20011-2014 z podaniem kosztów i udziału poszczególnych gmin.

W odpowiedzi członek zarządu powiatu Tadeusz Mróz przyznał, że ?w okresie od 1 stycznia 2011 do 30 czerwca 2014 r. inwestycje na terenie miasta Sokołów Podlaski były wykonywane i finansowane wyłącznie z udziałem finansowym miasta?.

Poniżej szczegółowe zestawienie dotyczące prac na drogach gminnych, przekazane nam przez starostwo.

BG