
W niedzielę, 12 maja, około godziny 16.30 na tasie Sokołów Podlaski - Węgrów DK nr 62 doszło do zderzenia osobówki z motocyklistą.
W niedzielę, 12 maja, około godziny 16.30 na tasie Sokołów Podlaski - Węgrów DK nr 62 doszło do zderzenia osobówki z motocyklistą.
Ze wstępnych ustaleń policjantów wykonujących czynności na miejscu zdarzenia wynika, że kierujący pojazdem marki Toyota Corolla jechał w kierunku miejscowości Grochów. Na wysokości zajazdu zatrzymał się celem wykonania skrętu w lewo do zajazdu, za nim zatrzymały się dwa pojazdy. Kierujący po upewnieniu się, że może bezpiecznie wykonać skręt, zaczął wykonywać manewr. W trakcie wykonywania skrętu w pojazd uderzył motocyklista jadący w tym samym kierunku. W wyniku tego zderzenia motocyklista został wyrzucony w górę, uderzył w w stojący na poboczu kamień, a następnie zatrzymał się w rowie. Obaj kierujący byli trzeźwi. Motocyklista z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Na miejscu policjanci wykonują czynności, jeden pas ruchu jest zablokowany. Ruch odbywa się wahadłowo. Utrudnienia mogą potrwać kilka godzin.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Zero myślenia
tego motocyklisty a raczej pseudo, myślą że są panami drogi
Węgrowcy i inne ludy okoliczne! Grochów to DEMONICZNA miejscowość. Co miesiąc wypadek. Zapalmy pochodnie, chodźmy spalić to gniazdo Szatana i ustawmy poświęcony mur dookoła. ALTERNATYWNIE: niech Grochowiacy popsują nawierznię, bo za dobra jest i kusi do grzechu.
A co ma do tego Grochow jak to bylo w Brzozowie
A co on nie widział, że na jego pasie stoją pojazdy -- myślał, że to parking i je omijał --
[ do słabo ] Nie przejmuj się tym, że Cię dołują , i tak masz słuszną rację , bo to jest nawet ,,minus zero myślenia ,, Oni wjeżdżają przed skrzyżowaniem slalomem między samochody.
Wyprzedzić wszystkich motocyklem to podstawa przecież. W jaki sposób? Nieważne, ma być za mną i h..
Najbardziej śmieszne są te naklejki co kiełowcy naklejają na auta, jakoś motocykliści nie naklejają nic podobnego na motorynki swoje
Motocyklista jak się wyrażasz to i tak na pewno jeżdzisz.
lepiej motorzysta
motórzysta (od świętego motóra)
Ze 2 tyg temu jechałem od Wawki w stronę Mińska M. Przede mną motorzysta. Środek jezdni, z grubsza trzymał się ograniczeń. Jestem spokojny, więc jechałem za nim. Był moim "zającem". Dzięki niemu nie zaliczyłem sztrafy. WIĘC jeśli ktoś trzyma się reguł, to uszanujmy to. X