Mazowieckie Centrum Polityki Społecznej ogłosiło, że nie nie będzie tworzyć w byłych miastach wojewódzkich punktów informacyjno-konsultacyjnych dla cudzoziemców, Pomysł spotkał się z szerokimi protestami.
Centrum Integracji Cudzoziemców w Siedlcach – jak wyjaśniali twórcy tego pomysłu – miał być punktem informacyjno-konsultacyjny dla cudzoziemców przebywających legalnie na Mazowszu, głównie chodziło o Ukraińców. Takich placówek na Mazowszu miało powstać sześć, kolejne w całej Polsce. W Siedlcach CIC planowano otworzyć przy ul. Piłsudskiego, w budynku przy skrzyżowaniu obok więzienia i Galerii Siedlce.
Przeciwko otwarciu placówki protestowały środowiska narodowe, jej utworzeniu sprzeciwiały się też samorządy miasta Siedlce i powiatu siedleckiego.
W czwartek, 3 lipca, ogłoszono, że CIC w Siedlcach nie powstanie. Mazowieckie Centrum Polityki Społecznej w porozumieniu z samorządem województwa mazowieckiego zdecydowało, że zamiast otwierania punktów w dawnych miastach wojewódzkich, ograniczy projekt do jednego biura w Warszawie oraz szerzej wdroży działania zdalne takie jak np. infolinia dla cudzoziemców obejmująca całe województwo.
- Brawo dla wszystkich zaangażowanych w tę jakże ważną sprawę! Złożyliśmy kilka petycji, zaczynając od początku 2024 roku. Udało się nam! Przynajmniej na ten moment mamy rezultat naszej mozolnej pracy. Współpraca - stawianie merytorycznego i uzasadnionego oporu ma sens, walka ma sens. W działania zaangażowanych było wiele środowisk i zdeterminowanych osób, również tych, których udział nie był oficjalnie znany. Co ważne, zarówno samorząd Miasta Siedlce, jak i Starostwo Powiatowe w Siedlcach, przychylnie odniosły się do petycji o zatrzymanie instalacji CiC w Siedlcach. To dobra decyzja, aczkolwiek nie likwiduje to problemu z masową migracją do Polski – podkreśla Bogdan Hałucha, przedstawiciel Zjednoczenia Katolicko-Narodowego Środkowo-Wschodniej Polski.
Zjednoczenie, a następnie także Konfederacja składały też petycje do lokalnych samorządów w powiecie sokołowskim: Urzędu Miasta Sokołów Podlaski, Starostwa Powiatowego oraz Urzędu Miasta i Gminy Kosów Lacki.
Na sesji w styczniu petycję Zjednoczenia rozpatrzyła Rada Miejska w Sokołowie Podlaskim – uznała ją za bezzasadną, radni argumentowali, że tematu budowy ośrodka dla migrantów w naszym mieście nie ma. Pojawiły się jednak głosy opozycyjnych radnych, że tematu uchodźców nie można lekceważyć.
Zobacz także:
Niedawno, z takim samym skutkiem, rozpatrzona została petycja Konfederacji.
Miejsce zdarzenia mapa Sokołów Podlaski
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Aktualizacja: 02/09/2025 11:34
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
- Dzisiejsze 0
- Rolnictwo 20
- Usługi 16
- Praca 13
- Dla domu 2
- Motoryzacja 2
- Dla dzieci 0
- Edukacja 0
W Toruniu tak się integrował że dziewczynie 24 letniej wydłubał oczy..... Ludzie niech przyjdzie opamiętanie bo zginiemy ta decyzja to pierwszy mały kroczek żeby temu zapobiec. Pilnujmy nasze dzieci.
W firmach powiatu sokołowskiego pracuje wielu obcokrajowców którzy nie są bladolicy więc chciałem wiedzieć czy będą paleni na stosie?
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
A ja chciałem zapytać, czy potrafisz racjonalnie myśleć? Czy potrafisz dostrzec różnicę między obcokrajowcami legalnie przyjeżdżającymi do Polski po to by pracować a między imigrantami, których podrzucają nam Niemcy, żebyśmy na nich pracowali? Polacy w większości nie mają nic przeciwko obcokrajowcom, którzy do nas przyjeżdżają po to by tu pracować, ułożyć sobie życie, szanują naszą kulturę, religię a przede wszystkim prawo. Problemem nie są migranci ale ich postawa. Czy wpuścisz do siebie do domu kogoś obcego, kto będzie żądał od ciebie abyś go utrzymywał, nie ma zamiaru podjąć żadnej pracy, będzie gwałcił twoje córki, zmuszał cię do życia według jego zasad? Kogoś, kto wcale nie ukrywa, że uważa cię za niewiernego psa, wręcz podczłowieka? To teraz przełóż to sobie na nasz wspólny dom jakim jest Polska! Bardzo nieuczciwe jest zestawianie ze sobą tych dwóch grup obcokrajowców tylko po to, żeby obrażać Polaków! Polacy są narodem bardzo tolerancyjnym i przyjaznym, co nie oznacza że mamy być ślepi na problem, jaki niesie ze sobą napływ wrogiej naszej cywilizacji kultury, która absolutnie nie tylko, że nie ma zamiaru asymilować się z naszym społeczeństwem ale chce nas sobie podporządkować. Wystarczy na chłodno przeanalizować sytuację krajów Europy Zachodniej. Ale nawet z naszego podwórka możemy już czerpać wiedzę. Gdy młodych imigrantów umieszczono w polskim domu dziecka zaczęli wprowadzać tam islamskie porządki. Mamy pełne prawo do asertywnego zachowania i do nie przyjmowania ludzi, którzy niosą ze sobą zagrożenie i chaos. Polska to nasz dom i mamy prawo nie wpuszczać do niego nieproszonych gości. Nie dlatego, że ich nienawidzimy ale dlatego, że w pierwszej kolejności mamy obowiązek dbać o swoje dobro i dobro naszych dzieci i wnuków. Każdy, kto przyjeżdża do Polski po to by pracować i asymilować się jest mile widziany i szanowany jeśli szanuje nasze prawo, religię i kulturę! Nie patrz na ten problem przez pryzmat partii politycznej, która ma jakieś kompleksy wobec Niemiec czy Francji i koniecznie chce uchodzić za postępową kosztem swoich obywateli. Patrz na problem zdroworozsądkowo, przez pryzmat swojej rodziny!
Panie ej aj zlikwiduje miliony miejsc pracy dlatego potrzeba nam czarnych pracowników, a po za tym przeludnienie i planeta ginie dlatego odradzajcie córkom i synom zakładanie rodziną w zamian trzeba nam.murzynów bo gospodarka też zginie. Take proste a.ludziska nie rozumieją i się wahają.
Taka sytuacja z tymi biednymi ludźmi: "W lutym br. mafia złożona z nielegalnych migrantów weszła na dobytek Margarity Dominguez i od tamtego czasu zajmuje jej hotel Callao Sport na Teneryfie. Grupa przestępcza zaczęła wynajmować pokoje. Jak twierdzi właścicielka, z hotelu ukradziono wszystko, zniszczono dokumenty. Mafia handluje tam narkotykami, dochodzi do bójek, gróźb, a hiszpański wymiar sprawiedliwości nie reaguje. Jakby tego było mało, to właścicielce nakazano płacić za prąd, wodę i wywóz śmieci. Mimo założenia sprawy cywilnej i karnej od miesięcy grupa około 300 nielegalnych migrantów zajmuje przez lata budowany biznes." Jak ktoś ośmieli się napisać coś złego o tych biednych ludziach to na pewno jest rasistą.
Obcokrajowcy pracują obecnie na o wiele lepszych zasadach niż my Polacy 15-20 lat (i więcej) u niemca. W czym macie problem? Przyjeżdżają pracują bo Polakom za obecne stawki już się nie chce, albo się "nie opłaca". W innym przypadku bez obcokrajowców za mięso płacilibyśmy 2x tyle. Co już jeden z drugim nie pamięta jak się na saksy jeździło?
Niektórzy pamiętają nawet białą Europę. W dodatku bezpieczną i bogatą. Teraz nic już się nie opłaca bez murzynów. Ludzie nawet mięso macie dzięki migrantom
Nie siej propagandy, ilu islamistów pracuje w Zakładach mięsnych? To nie ci migranci, którzy nielegalnie napływają do Europy tam pracują tylko ci, którzy przyjeżdżają do nas legalnie i mają pozwolenie na pracę. Mają legalne dokumenty, wiadomo skąd przyjechali, gdzie mieszkają. A przede wszystkim przyjechali do pracy i pracują i to jest jak najbardziej w porządku. Nielegalni imigranci nie są zainteresowani żadną pracą. Gdyby byli zainteresowani pracą to Niemcy przyjmowaliby ich z otwartymi ramionami "Herzlich wilkommen" a nie odsyłali do Polski. Ich system socjalny po prostu już jest niewydolny z powodu utrzymywania ludzi, którzy nie mają zamiaru pracować. Dlatego ich odsyłają do Polski.