
Przed północą jednostki OSP Kosów Lacki walczyły z ogniem, który objął potężną stertę gałęzi.
Przed północą jednostki OSP Kosów Lacki walczyły z ogniem, który objął potężną stertę gałęzi.
W piątek, 23 sierpnia, straż zaalarmowano, że z drogi w Żochach w gminie Kosó1) lacki widoczny jest duży ogień. Na miejsce skierowano OSP Kosów Lacki oraz cysternę z wodą z JRG Sokołów Podlaski. Na miejscu okazało się, że płonie sterta gałęzi o długości 20 metrów i wysokości 2,5 m. Do akcji gaśniczej dodatkowo skierowano zastępy OSP z Chruszczewki, Trzcińca Małego i Trzcińca Dużego. Strażacy zapobiegli przeniesieniu się ognia na sąsiednie tereny.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ktoś zrobił -- BZYK --
Czy dla policji nie jest cos podejrzane ze w tej gminie ciagle sa pożary to musi ktos z osp podpalac paliły sie lasy później trawy teraz gałęzie ja bym sie przyjrzał strażakom z osp a szczegulnie tej co wyjeżdża najwięcej razy.
W każdej gminie są pożary. w każdej ktos podpala phi
To fakt a ja dodam ze te pożary wybuchają przeważnie bliżej weekendow
Wstajemy niunia
To jakiś ,,niespełna-głup ,, ON nie myśli jaki to wysiłek dla strażaków -- no i koszty.
Za jajca złapać i skęcić?