
W piątek, 17 maja, na drugiej sesji Rady Miejskiej głos zabrał Piotr Jankowski, członek KWW Iwony Kublik, występujący jako mieszkaniec miasta. Ostro zaatakował dyrektora Sokołowskiego Ośrodka Kultury Marcina Celińskiego. Dyrektor odniósł się do zarzutów, wskazując m.in. na bezprawne działania Piotra Jankowskiego. Kłamstwa w wystąpieniu „mieszkańca” wypunktował też radny Michał Lipiński.
O ile pierwsza sesja Rady Miejskiej w Sokołowie Podlaskim przebiegła w spokojnej i dość sympatycznej atmosferze, to czar prysł już na drugim posiedzeniu, 17 maja. Na tej sesji ślubowanie złożyła radna Wioleta Strzała, która nie była obecna na inauguracji prac rady. Wybrano też składy komisji stałych rady, a radni zgłosili szereg zapytań (napiszemy o tym oddzielnie).
Ale zanim doszło do głosowań w tej sprawie, w punkcie poświęconym na wystąpienia mieszkańców głos zabrał Piotr Jankowski. Pisaliśmy o nim przed wyborami, w kontekście jego wizyty w Sokołowskim Ośrodku Kultury:
Tym razem też poszło o SOK. Ale na początek „mieszkaniec” poskarżył się, że nie mógł zabrać głosu od... ponad 20 lat.
- Dziękuję panu przewodniczącemu za udzielenie mi głosu, ponieważ nie dane mi to było od ponad 20 lat w tym budynku, żeby ktoś mnie chciał wysłuchać, był uprzejmy. Nawet jak państwo pamiętacie, dwa dni przed wyborami samorządowymi, czyli 5 kwietnia, podczas ostatniej sesji rady miasta, na której część z państwa była obecna, prosiłem o głos i ówczesny przewodniczący rady miasta Hardej też mi go nie udzielił. Tak wyglądała rzeczywistość przed tym, kiedy zostaliście państwo radnymi, a burmistrzem została Iwona Kublik – twierdził występujący. - W ogóle nie miałem w planach żadnych wystąpień, ale spowodował je pewien fakt z dnia wczorajszego, którego byłem mimowolnym świadkiem. Wczoraj w Starej Drukarni w Sokołowie odbyło się spotkanie polityczno-partyjne partii PiS, która jest przeciwna działaniom polskiego rządu. Partii, która jest przeciwna Sokołowskim Demokratom i przeciwna Iwonie Kublik. Wśród ludzi, którzy tam brylowali i bardzo, że tak powiem, byli aktywni wyróżniał się dyrektor Sokołowskiego Ośrodka Kultury Marcin Celiński z jego najbliższymi współpracownikami. Tylko ta sytuacja sprowokowała mnie do tego. Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca. Człowiek kultury, na zebraniu partyjnym, robiący jakieś dziwne rzeczy to jest coś, co nie przystoi człowiekowi kultury. A ja od prawie dziecka nim byłem, jestem i dalej chciałbym być i nikt mnie z tego nie wypisze. A ci, którzy zachowują się tak, jak dyrektor Celiński jest to kompromitacja stanowiska i w ogóle zaprzeczenie wszelkich standardów pracowania w kulturze - stwierdził.
- Jako człowiek związany od 50 lat z Sokołowskim Ośrodkiem Kultury dawniej PDK przez ostatnie ponad 20 lat przyglądałem się wielu patologiom, jakie toczą od wewnątrz tę instytucję - mówił na sesji Piotr Jankowski. - Dopiero teraz, w nowej rzeczywistości, nadszedł czas, by poprosić panią burmistrz, a także Komisję Rewizyjną, która ma tutaj dziś wybrana, o przeprowadzenie wnikliwej kontroli finansowej i kadrowej tej instytucji. Kontroli, jakiej w wielu innych samorządach w Polsce jednostki miejskie podlegają co roku. W Sokołowie takie rzeczy nie miały miejsca. Z tego, co wiem, Sokołowski Ośrodek Kultury nie podlegał żadnej kontroli. Może się mylę, ale są to informacje nieoficjalne oczywiście. Dlaczego Sokołowski Ośrodek Kultury nie był kontrolowany? Myślę, że teraz będzie szansa na uzyskanie odpowiedzi na to pytanie – mówił. Stwierdził następnie, że w raporcie o stanie miasta, który znaleźć można na stronie internetowej BIP są szczegółowe dane o instytucjach miejskich, ale nie ma danych o SOK.
- Ja jako zwykły obywatel, ale i jako człowiek od zawsze związany z sokołowską kulturą i przez wiele lat pracownik SOK miesiąc temu, już po wyborach samorządowych udałem się do dyrektora tej placówki Marcina Celińskiego z prośbą o udostępnienie mi schematu organizacyjnego SOK, którego podobnie jak wielu pracowników tej instytucji nie widziałem na oczy - mówił w swoim wystąpieniu. - Nie udało mi się go uzyskać od ręki, ale dyrektor zapewnił mnie, że go otrzymam. Owszem, dostałem go listem poleconym, ale po tygodniu, w trybie dostępu do informacji publicznej. Nawet pobieżny rzut oka na powyższy schemat pozwolił mi stwierdzić, że nie jest on zgodny ze stanem faktycznym. W wyniku wielu moich rozmów z pracownikami SOK, przecież moimi kolegami i koleżankami, dowiedziałem się także, że nie wszyscy mają jasno określone zakresy czynności na swoich stanowiskach pracy. Niektóre stanowiska się po prostu dublują, a budżet placówki dodatkowo obciążają zbędni pracownicy, którym już od lat należy się emerytura. Szczególnie skrupulatnego przyjrzenia się w szerokim wymiarze wymagają relacje SOK z powiązanymi rodzinnie z dyrektorem Celińskim dwoma prywatnymi lokalami gastronomicznymi, znajdującymi się w budynku oraz wyjątkowe angażowanie się dyrektora w ich funkcjonowanie. Na razie to tyle – zakończył.
Przewodniczący Rady Miejskiej Daniel Krakowski po wystąpieniu zaznaczył, że na sesjach mieszkańcy będą mieć prawo głosu, a komisje radny dopiero będą powołane i wówczas przystąpią do pracy. Zaznaczył, że podniesione zarzuty muszą najpierw zostać potwierdzone.
Do zarzutów na sesji od razu odniósł się dyrektor SOK Marcin Celiński.
- Tylko w części można odnieść się do tego, co przed chwilą usłyszeliśmy, bo w większość są to tak absurdalne rzeczy, że nie zamierzam nawet z nimi polemizować, ani odpowiadać w taki sposób. Pomijając kwestie kłamstw, przeinaczeń i po prostu bzdur, które tutaj usłyszeliśmy, chciałem powiedzieć tylko, że nie jest prawdą, że SOK nie podlega żadnej kontroli. Oczywiście takie były, łącznie z kontrolami, które przeprowadzała Rada Miejska przez odpowiednie komisje. To wszystko jest udokumentowane, do sprawdzenia. Chciałem tylko prosić, w kwestii pana, który wypowiadał się przed chwilą na temat kultury, a przede wszystkim Sokołowskiego Ośrodka Kultury, w tym nie jako dyrektora – publicznie zgłaszam tę prośbę – aby chronić pracowników SOK przed działalnością pana Piotra Jankowskiego. Nagabywanie w sposób zastraszający, powodujący poczucie osaczenia przez tego pana wszystkich pracowników; pytanie ich, na jakiej podstawie są zatrudnieni, ile mają do emerytury, jaka jest podstawa ich umowy itd. Są to bardzo nieprzyjemne dla moich pracowników rozmowy, wielokrotnie otrzymywałem informacje w tej sprawie, ostatnie takie nagabywanie było w niedzielę. Każdy z pracowników jest w stanie poświadczyć, że takie sytuacje miały miejsce. Obsesja pana Jankowskiego na punkcie mojej osoby – niedawna, bo trwa od kilku miesięcy – po 7 latach współpracy przekracza wszelkie możliwe granice. Chciałem prosić o ochronę przed upublicznianiem wykradzionych, wydobytych w sposób nieprawny dokumentów, także z Urzędu Miasta, które ten pan drukuje, w Internecie zamieszcza. To są rzeczy karygodne, nie mające nic wspólnego z kulturą. Tylko w taki sposób mogę odnieść się do tego wystąpienia – w większości są to kłamstwa, bzdury i przeinaczenia: rzeczy, do których trudno się odnosić. To, co łatwo sprawdzić, to kwestia kontroli nas SOK, Były one regularne, przynajmniej w ciągu ostatnich 8 lat, kiedy odpowiadam za pracę tej instytucji – dodał Marcin Celiński.
- Zasadne niewątpliwie są z pana strony obawy o bezpieczeństwo pracowników, ale proszę pamiętać, że mamy odpowiednie służby, które w Polsce działają i ani rada miejska, ani pani burmistrz, ani urząd nie są odpowiedzialne za to, żeby chronić pracowników. Od tego są odpowiednie służby i proszę informować. Zamykam dyskusję, nie chciałbym, aby ta mównica była miejscem do własnych pretensji i żeby prywatne animozje na tę mównicę wynosić. Chciałbym, aby na przyszłość państwo, którzy chcą się wypowiadać, byli bardziej powściągliwi – dodał przewodniczący Daniel Krakowski.
Po serii głosowań w sprawie powołania komisji stałych rady, w sprawach różnych, do tematu wrócił radny Michał Lipiński, który zasiadał w radzie w poprzednich kadencjach.
- W poprzedniej kadencji byłem przewodniczącym gospodarki i spraw społecznych i ta komisja 2 albo 3 razy była z kontrolą, zapytaniami w SOK i nie jest prawdą, że nikt tej instytucji nie kontrolował. Byliśmy tam, rozmawialiśmy z panem dyrektorem, oglądaliśmy fizycznie, jak pewne sprawy się odbywają. Ostatnia nasza wizyta dotyczyła remontu prowadzonego w budynku SOK. Nie jest prawdą, że ta jednostka nie była nigdy kontrolowana – mówił. - Jestem radnym trzecią kadencję, nigdy przez ubiegłe lata nie było sytuacji, żeby z mównicy były prowadzone wojenki personalne i naruszanie czyjegoś dobrego imienia i to szło w eter. Zawsze z mównicy były merytoryczne zapytania, a nie wylewanie pomyj na drugą osobę. A odnośnie wypowiedzi pana Jankowskiego, to zawsze na sesji jest punkt „zapytania mieszkańców”, mieszkańcy przychodzili i wypowiadali się, przedstawiali swoje sprawy, ale pana Jankowskiego nigdy nie widziałem tutaj na sali. Nie przypominam sobie, żeby przychodził i prosił o głos z mównicy – mówił radny.
Dalsze próby dyskusji na ten temat, które się pojawiały, zakończył przewodniczący.
Byłam na spotkaniu z kandydatką do Parlamentu Europejskiego Marią Koc w Starej Drukarni dzień przed miejską sesją. Odbywało się ono w prywatnym lokalu, po godzinie 18, każdy mógł na nie przyjść. Dyrektor Marcin Celiński był na nim obecny, ale nawet nie zabrał głosu. Mam stosowne nagrania, potwierdzające, że tak było. Jak niby zatem „brylował” i skłonił swoim zachowaniem Piotra Jankowskiego do wystąpienia na sesji?
„Człowiek kultury” Piotr Jankowski zapomniał chyba, że sam był 6 czerwca 2023 r. w budynku SOK, na spotkaniu partyjnym PO m.in. z europosłem Radosławem Sikorskim. Zabrał na nim głos i rzucał hasła: „Miałem nadzieję, że 4 lata temu PiS przerżnie, niestety wygrał”; „PiS to najbardziej prorosyjska partia, a plują na demokrację”, „od lat wnikliwie śledzę wiele rzetelnych źródeł informacji z nadzieją, że dożyję, jak PiS padnie”, „główny lokator piórnika” (o prezydencie Andrzeju Dudzie), „Kaczyński jest antyPolakiem” (oczywiście mam nagrania tych wypowiedzi).
Czy tak ma wyglądać demokracja w wydaniu „Sokołowskich Demokratów”? Na ewidentnych kłamstwach na sesji, na nachodzeniu pracowników, na decydowaniu, co dyrektor ma robić w wolnym czasie? Czy pan Jankowski jest może audytorem? Czy dostał etat kontrolera w magistracie? Nowa pani burmistrz zapowiadała przecież przeprowadzenie audytu na otwarcie kadencji. Jeśli nie, to jakiej podstawie pan Jankowski żąda wrażliwych informacji od pracowników miejskich instytucji i urzędników (wiem, że nie chodzi tylko o SOK)? Gdzie RODO, ochrona dokumentów, gdzie prawa pracowników? Przecież nie robiłby tego, gdyby nie miał na to (chociaż cichego) przyzwolenia z góry!
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To jest skandal żeby najlepszy dyrektor kultury był tak traktowany i tak atakowany przez tego pana.Kampania się skończyła
A według jakich ocen i kryteriów? Pytam z ciekawości. Umiesz wymienić zasługi pana Celińskiego? To wymień.
Jeżeli burmistrz nie zapanuje nad tym towarzystwem to będzie dramat dla Sokołowskiej Kultury i pewnie nie tylko
Panie dyrektorze i pracownicy którzy są "nagabywani" przez tego pana. Proszę skończyć panu J. tą zabawę w szeryfa i zgłosić sprawę na policję. Jeśli zostały wyciągnięte dokumenty urzędowe bezprawnie (widziałem jeden na faceboku) - to także do Urzędu zajmującego się przestrzeganiem RODO. Szybko temat zostanie ogarnięty a pan pejot uspokojony.
Może warto opublikować te dokumenty dla szerszej publiczności? Nie są tajne. Na pewno niejedna osoba w mieście byłaby bardzo zainteresowana.
Przecież to są jaja!!! Słów brak na to! Komuś się w głowie pomieszało i chyba zapomniał, że mamy przepisy i jakieś reguły zachowań. Może zaraz pan mieszkaniec będzie decydował kto może a kto nie może iść na spotkanie z politykiem PiS czy Konfederacji. Dość tego!!!
Gdzie byłeś z komentarzami kiedy Karakula wyrzucał z pracy za poglądy i przynależność partyjną, a dyrektor SOK odmawiał wynajęcia sali politykom partii innych od PiS przez lata swojego urzędowania? Napisz coś jeszcze o demokracji, prawach i sprawiedliwości. Tylko nie zapomnij o porównaniach.
Jeśli ktoś z państwa zna lepiej kulisy działania tej "sokołowskiej kultury" to wie, że ów mieszkaniec od lata pała żądzą zemsty na wielu osobach z SOK. Jeśli pani Kublik na to pozwoli, to zniszczy dorobek wielu lat pracy różnych ludzi. A swoją drogą... to mieszkaniec ma jakieś studia skończone? Bo jak pracował w SOK i był sekretarzem miasta wywalonym przez Karakulę to nie miał...
Zgadza się, znam tego pana gdy był sekretarzem miasta, zwalnial na prawoi lewo(wiem co piszę). Nieważne że w sądach pracy ludzie wygrywali i miasto płaciło odszkodowania. Współczuję dzisiejszej radzie, a większość znam osobiście jeżeli taka osoba będzie rządzić miastem z tylnego siedzenia.
Pewnie zapomniał o tym, że kiedy był Sekretarzem UM to trzymał z tymi, którzy dali zaczątek PiS(owi), więc był też PISIOREM, a teraz odmieniło się. W mieście żyją jeszcze mieszkańcy, którzy pamiętają kim byli i co robili"DEMOKRACI"
Już na chwilę za chwileczkę ludzie będą zadawać sobie pytania . A co chodzą takie smutne przecie mają i wybrali jak chcieli .
Jako Mieszkaniec Sokołowa od paru lat , nie znający wcześniej Soku , muszę powiedzieć że z Perspektywy zwykłego człowieka ośrodek funkcjonuje wzorowo ,Kino tanie bez reklam grają w miarę nowe filmy zwłaszcza dla dzieci. Wydarzenia kulturalne fajne i często , socjal media i strona super. Festiwal filmowy bardzo fajny , spotkania z podróżnikami super . Co za tym idzie bardzo mnie bulwersuje agresywne zachowanie tego Pana a najbardziej to że ktoś pozwala na takie zachowania .
W piątek była sesja a w poniedziałek kolejną robią tylko jeden punkt będzie, zarobki pani burmistrz. Za każdą sesję pewnie oddzielna dietka. Nie można było tego na raz załatwić?
Bo co innego może być ważniejsze dla kogoś osoby, która w tym roku kończy wiek emerytalny?
Tu jeszcze nie napisano dwóch istotnych rzeczy które działy się na sesji... a mają znaczenie... Przewodniczącym Komisji Rewizyjnej został niejaki Landzberg który na sesji z Jankowskim robili głupie miny do siebie. Zresztą zachowanie tego radnego to żenada. Jak radny Zygmunt Wycech zaprosił wszystkich na niedzielę na 17 na poświęcenie krzyża pod Biblioteką to Landzberg rzucił obraźliwą uwagę na p. Zygmunta. Krzyż ich boli! To też ta sokołowska kultura jest?
Co za uwagę rzucił, bo nie za bardzo słychać na nagraniu?
Pytanie związane z SOK-iem, bo nigdzie nie udzielono mi odpowiedzi: czy ktoś wie, co stało się z tymi dwoma pięknymi olbrzymi lustrami w złotych ramach? Jedno było zawieszone na parterze przy wejściu, drugie na piętrze. Lustra te były "podarunkiem" (tablice pod nimi kłamały), a tak naprawdę bezczelnie przywłaszczone z Pałacu na Przeździatce. Czy zostały wyrzucone czy gdzieś schowane? Pytałem o nie podczas wizyty w Sokołowie i spotkała mnie tylko nieuprzejmość ze strony pracowników.
Wiszą w lewym skrzydle przed sekretariatem
Wiszą u pana dyrektora SOK, aby miał się gdzie przeglądać
i ... zaczęło się. Tak mi się wydawało już w trakcie kampanii wyborczej, że niektórzy z komitetu p. Kublik szukaja możliwości odwetu za pozorne lub rzeczywiście doznane krzywdy. To było ich motorem napędowym w zabiegach o miejsca w Radzie. Jak to się ma do prawdziwej demokracji, do rzekomej chęci służenia mieszkańcom- proszę niech każdy odpowie sobie sam. Szybko nowi radni i ich poplecznicy odkrywają prawdziwą twarz. Pluje się na SOK, straszy się pracowników szkoły nr 3 zamknięciem placówki. To tyle działań na wstępie. Co dalej- pewnie sianie podejrzeń i nienawiści tych z syndromem Boga, z przekonaniem, że posiedli mądrość Salomona. Ku rozwadze- burmistrzem, radnym się bywa, człowiekiem, człowiekiem powinno się być zawsze. Przetrwamy!!!
Czy wiadomo co się dzieje w PUiK bo dochodzą dziwne informacje na "mieście " że pracownicy dostają SMS -y z "życzeniami " ?
Jedyna opcja na zamknięcie tego sporu to audyt zewnetrzny, czyli osob, które sie tym profesjonalnie zajmują i które nie są związane z Sokolowem. A historia z lustrami w jednym z komentarzy jest bardzo intrygująca. Faktycznie one były przepiękne.
Nie były a są Wiszą w dalszym ciągu i zdobią ściany ośrodka kultury
Dzięki za info. Temat wyjaśniony zatem.
Polski rząd w pigułce. Czy może być gorzej????
Przecież o tym ludzie mówili podczas kampanii wyborczej. Już wtedy sokolowscy demokraci straszyli zwolnieniami. I nie liczcie na to, że nowa burmistrz coś z tym zrobi, bo przecież to jej ludzie i to było już dawno ustalone, że tak ma być. A to jest dopiero początek.
Czy ktoś wie gdzie można obejrzeć tą sesje Rady Miasta?
Sesje poprzedniej rady można było oglądać, niestety tych nie.
https://esesja.tv/transmisja/52064/ii-sesja-rady-miejskiej-w-sokolowie-podlaskim-w-dniu-17-maja-2024.htm
Jankowski Mam nadzieję że ty pierwszy padniesz zanim stanie się to z pis-em Ty obrzydliwy pieniaczu.
Osobiście nie przepadam za p Celińskim z wielu powodów ale muszę przyznać że jako mieszkaniec miasta do funkcjonowania SOK przyczepić się nie mogę
Serio nie wierzę! możemy być dumni z takiego dyrektora- Kultury z dużej litery. Od roku obserwuję pracę Ośrodka jak i pracowników- myślę, że jesteście wzorem dla tego typu instytucji. My to widzimy i doceniani.
będąc mimowolnym świadkiem - napomknął
będąc mimowolnym świadkiem - napomknął
Zauważyłem że starszym ludziom coraz bardziej odbija , stają się agresywni . Wierzą różnym przekazom mediatvnym i dają sobą manipulować. Co się dzieje z tym narodem? W imię czego? Kolejnych podziałów? Kto na tym zyska?
Tak, po prostu odbija.
No jaja pan Jankowski to ma już swoje lata i niech dba o zdrowie a nie robi dramy.
hahaha w punkt!
kiedyś pracowałem w Sokołowie Podlaskim- trudne środowisko. Pan Celiński był najlepszym dyrektorem Liceum Ogólnokształcącego a teraz jest najwspanialszym Dyrektorem SOK. Tyle w temacie. Przykre czasy nastają . Demokracja , demokracją zwana a nic się nie zmienia w świadomości ludzi- dalej PRL.
A jak wspaniale rozmawiał u siebie w gabinecie z rodzicami! Zwłaszcza kiedy rodzic był kobietą! To jest dopiero poezja! Może kobiety powspominają i przypomną zachowania mizoginistyczne pana byłego dyrektora LO?
Ostatnie czego trzeba naszemu miastu to walka między ugrupowaniami politycznymi. Celem nadrzędnym jest sprawne funkcjonowanie i rozwój Sokołowa! Nie znam osobiście p.Celinskiego, nie interesują mnie również jego przekonania polityczne (odmienne zresztą od moich). Wiem jednak, że z punktu widzenia mieszkańca SOK działa doskonale z tym dyrektorem na czele. Wiele osób z mojego otoczenia również podziela to zdanie
Po obejrzeniu nagrania powiedzieć mogę, że....przykro na to patrzeć. Nasuwa sie jeden wniosek- polowanie na czarownice rozpoczęto...w imię demokracji, dla dobra miasta i mieszkańców? Niestety nie, służy to jedynie niskim interesom rządzących obecnie i jest przykrywką do ich prawdziwych działań, opluwajac godnych i zasłużonych miastu ludzi odwracaja uwagę od rzeczy istotnych, tymczasem wslu***ac sie w slowa p. Burmistrz na tej sesji moja uwagę zwróciła zapowiedź tworzenia nowych etatów w urzędzie...i to w sytuacji, gdy głośno mówi o trudnej sytuacji finansowej miasta...to dla dobra tego miasta zapewne..
A słyszałaś o czymś takim jak staże z Urzędu Pracy? A sprawdziłaś ilu emerytów nadal pracuje w jednostkach miasta i blokuje młodym ludziom możliwość podejmowania pracy? A wiesz ile osób prowadzi podwójną działalność? Ile osób zasiada na jednym stołku w poszczególnych jednostkach? Ilu osobom dano podwyżki w ostatnich dniach przed odejściem z urzędu? Martwią Cię nowe stanowiska pracy? A gdzie byłaś "mieszkanko" przez ostatnich 25 lat, kiedy w UM panował zamordyzm i zatrudniano rodziny, kolesi oraz ludzi bez kwalifikacji? Martwi Cię teraz stan miejskiej kasy? A nie martwił Cię wtedy, kiedy dyrektorzy placówek dostawali nagrody i podwyżki w tym samym czasie, kiedy dla pozostałych nie starczyło na ZUS i dodatki? Ojej...no popatrz...
SOK, działa bardzo dobrze, moja babcia zawsze mówi, że lubi chodzić na spotkania organizowane przez p. Ale. Pracownicy SOK wykonują dużo dobrej roboty, aktywizując osoby starsze, a także pozwalając młodym rozwijać swoje pasję. Obie panie zajmujące się seniorami są naprawdę bardzo opiekuńcze, pomocne, dają ludziom starszym poczucie " ważności". Dyrektor dobrze zarządza placowka, ciągle coś się dzieje, Sokołów żyje ! Czy pani Ola od seniorów jest na jakimś dłuższym urlopie ?
Panie Piotrze ty stary Komuchu kiedyś byłeś z PIS i Solidarnością jesteś wszędzie tam gdzie wiatr powieje jak t.z. „CHORĄGIEWKA” daj sobie już spokój i przestań agitować koalicję 13 grudnia. Byłem na koncercie jakiś czas temu w STAREJ DRUKARNI na koncercie Piotra Drabarka który organizowałeś, nie dało się słuchać tej twojej agitacji aż zwrócił ci uwagę jeden z uczestników imprezy, który nie wytrzymał i wyszedł z tego koncertu, że to miał być koncert dla wszystkich a nie jak krzyczałeś że tylko dla „ publiczności ośmiogwiaztkowej” To jest twoja KULTURA ?
Moim zdaniem jak dyrektorem była Maria Koc działo się więcej były kabarety koncerty przy Gamie gdzie przychodziły całe rodziny z gwiazdami ogólnopolskiego formatu ja jako słuchacz rocka chodziłem na koncerty z cyklu Epicentrum i Doors Open Festiwal teraz pozostało mi jedynie Motoserce bo na salę widowiskowa zespoły rockowe nie sa zapraszane jedynie latem na trawniku zagra KPR / świetne koncerty /cały czas mam nadzieję że to się kiedyś zmieni
reklamy zasłaniają treść i nie da się przeczytać
Mimo że nie darzyłem sympatią poprzedniego zarządu miasta, to obiektywnie patrząc kultura za rządów obecnego Dyrektora miała się dobrze jak nigdy dotąd i nie można pozwolić aby jakiś pan J. w imię swoich chorych wizji to niszczył. Co wartościowe trzeba szanować doceniać i wspierać. Zamiast się opluwać zacznijmy wspólnie pracować dla naszego miasta!!
Uśmiechnięta Polska, Uśmiechnięty Sokołów mamy a co za tym idzie słodka trucizna zaczyna się rozlewać. Zaczynają się podchody pod instalowanie, oczywiście, "demokratycznych" profesjonalistów na różne stanowiska
Ciekawe jest to że nikogo nie interesuje kwestia restauracji, która została stworzona w ramach projektu, którego kryteria zostały ułożone dokładnie pod wizję rodziny p Celinskiego, jej właścicielami jak również kawiarni jest oczywiście rodzina tego Pana, sam zresztą dosyć prężnie angażuje się w tą dzialalność, chętnie bym się dowiedział jakie jest stanowisko p Celinskiego w tej sprawie, ponieważ nie odpowiedział p. Jankowskiemu na te konkretnie zarzuty, ciekawe dlaczego….
Nic nie zostało stworzone pod rodzinę dyrektora. Kawiarnia wymagała bardzo dużych nakładów. Jeżeli ktoś był zainteresowany mógł startować w przetargu. Nie było zainteresowanych oprócz państwa, którzy to miejsce wyremontowali ogromnym nakładem pieniężnym i pracy.
Szanowni Państwo, oświadczam, iż: Cała koncepcja WGL „Stacja Sokołów”, łącznie z restauracją regionalną, została stworzona jeszcze za czasów kierowania SOK przez Marię Koc. Kiedy rozpocząłem pracę w ośrodku, po raz kolejny został złożony wniosek o dofinansowanie tej budowy. Tym razem udało się pozyskać dofinansowanie ze środków UE. Otworzyliśmy informację turystyczną i ekspozycję muzealną. Zgodnie z przepisami, przez okres trwałości projektu restaurację MUSI prowadzić podmiot zewnętrzny, czyli tzw. operator. Został ogłoszony przetarg na jego wyłonienie. Niestety w tym czasie wybuchła pandemia i żaden z zainteresowanych wcześniej podmiotów nie chciał wziąć w nim udziału. Zgłosił się JEDYNY podmiot, którego właściciel rzeczywiście powiązany jest ze mną rodzinnie. Zgłosiłem to burmistrzowi i na mój wniosek zostałem wyłączony ze wszystkich działań przetargowych (nie byłem członkiem komisji ani nie brałem udziału w jej pracach). Ze względu na harmonogram projektowy operator musiał zostać wyłoniony mimo pandemii, ponieważ w przeciwnym razie groził zwrot dotacji (środki UE). W taki sposób firma, której właścicielem jest osoba powiązana ze mną rodzinnie, została operatorem restauracji. Zaznaczam przy tym, że uruchomienie restauracji wymagało zaangażowania ogromnych środków własnych operatora i ten fakt prawdopodobnie zniechęcił inne podmioty. Podkreślam ponadto, że to SOK jest WŁAŚCICIELEM tego miejsca i to SOK odpowiada za jego charakter, tak jak całej „Stacji Sokołów” WGL. Stąd bierze się naturalne i KONIECZNE zaangażowanie dyrektora SOK w to przedsięwzięcie! To zaangażowanie będzie trwało niezależnie od tego, kto będzie dyrektorem SOK, ponieważ cała „Stacja Sokołów” WGL, łącznie z restauracją, JEST CZĘŚCIĄ OŚRODKA! Druga sprawa: w związku z przebudową pomieszczeń niezbędnych do ekspozycji muzealnej, utracona została przestrzeń zajmowana wcześniej na zaplecze kawiarni. Z powodu określonych przepisów, jej uruchomienie stało się możliwe tylko wtedy, gdy będzie ona połączona z restauracją. Od początku w założeniach projektowych widniała konieczność prowadzenia kawiarni i restauracji przez ten sam podmiot. Ponadto uruchomienie kawiarni wiązało się z włożeniem dużych środków finansowych, którymi ani SOK ani Miasto nie dysponowały. Zgodnie z przepisami, po ustaleniu wszelkich zagadnień prawnych z UM, wydano zgodę na remont, dzierżawę pomieszczeń i działalność kawiarni tej samej firmie, która jest operatorem restauracji. I to jest cała „tajemnica” związana z oboma punktami gastronomicznymi. Wszystkie te kwestie są bardzo łatwe do sprawdzenia w trybie dostępu do informacji publicznej i każdą zainteresowaną osobę serdecznie zapraszam do SOK. Natomiast insynuacje pana Jankowskiego uważam za niesłuszne i krzywdzące (tym bardziej, że wielokrotnie rozmawiałem z nim na te tematy i on doskonale wie, że nie ma w tej sprawie nic niewłaściwego!). PS. To jest jedyny mój komentarz w tej sprawie na tym forum.
Pan Celinski jest właściwą osobą na tym stanowisku. Właśnie Sokolow słynie z wysokiej kultury w różnych aspektach. Każdy mieszkaniec Sokołowa a przed wszystkim okolicznych wiosek może rozwijać swoje zainteresowania. Szczególnie w zajęciach Sok uczestniczą dzieci dowozone nawet 30km. Polityka wkracza do kultury. Nie będzie dobrze. Teraz po wyborach trzeba obsadzić swoich. Takie są polskie realia. Niestety
Obym się mylił ale pani burmistrz może nie zapanować nad Sokołowskimi Demokratami i będą się sami pogrążać co było już widać przy wyborze przewodniczącego. Chyba nie ma tam kogoś kto by mógł ich ogarnąć. Celińskiego można lubić lub nie, można śmiać się z jego występów w Łochowie i innych. Przyznać jednak trzeba, że SOK ma szeroką ofertę i każdy znajdzie coś dla siebie. Co do mieszkańca jego wystąpienie to klasyczne samozaoranie. Dodatkowo Lipiński celnie go wyjaśnił i tym sposobem kształtował się będzie powoli obraz Sokołowskich Demokratów, Mam tylko nadzieję, że w ich głowach nigdy nie narodzi się myśl żeby ów mieszkańca pchnąć na eksponowany stołek a już broń Boże w kulturze.
Pani Burmistrz ma ogarniać Radę Miasta? Ty człowieku nie masz pojęcia na czym polega praca tych organów i nie masz świadomości, że to są oddzielne organa samorządu i Pani Burmistrz nie będzie "ogarniała" Rady Miasta, bo nie taka jest jej funkcja. Doucz się i wyjmij głowę z ... Karakuli, bo już go nie ma i nie będzie opowiadał radnym bajek dla potłuczonych. Skończyło się rządzenie Radą Miasta.
A ja pamiętam jak Pan Celiński był jeszczze wyznawcą swojego bożka i wyglądał jak cudak owinięty prześcieradłem. Tego Pana z dużym dystansem proszę traktować, bo kompetencje to ona ma do wciskania się tam gdzie mu się to opłaci. A Pani redaktor to ma chyba być żetelna i obiektywna. A coraz bardziej Pisem od Pani zalatuje, więc może jakaś nowa gazeta lokalna by się przydała
SOK ma szeroka ofertę ? Niestety nie dla mnie dlaczego napisałem wcześniej a co do komentarzy o zapraszaniu ciekawych osób i nowościach filmowych to się zgadzam
No ciekawe jak kontrola od byłego burmistrza wyglądała? Jaka to kontrola jak wpierw Pan Karakula wsadził swojego a potem go kontrolował? W całym Sokołowie to tak wyglądało a teraz się dziwicie że głośno się o tym mówi.
Cała dyskusja jest zawarta w jednym zdaniu.... że Kopernik tez była kobietą, Panie PJ.
Wiarygodność pana Jankowskiego jest zerowa. Pani Burmistrz proszę trzymać się z daleka od ludzi tego pokroju
Zgadza się-wiarygodność zerową. W każdej pracy stwarzał atmosferę strachu,a w przypadku sekretarza jego umiejętności merytoryczne były opłakane-jedyna porządna umiejętność to wyrzucanie ludzi z roboty. Jeżeli teraz dostanie jakikolwiek stołek to możemy powiedzieć SW Rochu miej Sokołów w opiece.
Może I zerową wiarygodność, ale za to w 100 % odwalanie "czarnej roboty" za p. Burmistrz, dlatego tacy jatrzyciele są potrzebni i raczej to nie wybryk p.PJ.tylko zaplanowana ajacja, sądząc po reakcjach.
Oj Jankowski , bardzo bym chciała abyś stanął na mojej drodze...
Ktoś tu oglądał " Ranczo" i wychodzi niczym Paweł Kozioł...... tak panie Jankowski
Stare pierdoły już dawno powinny siedzieć w domu, ale im ciągle mało kasy.
Mam wrazenie, że ludzie, ktorzy z taka zaciekłością zwalczaja innych robią to, aby przykryć swoje "niedoskonałości" w tej samej materii.
SZACUN PANIE CELIŃSKI . Jak mówił wiele lat temu Jan Kobuszewski w kabarecie . chamstwu nalezy dac odpór siłą i godnoscią osobistą.
Jankowski spójrz w lustro i uderz się w piersi kim ty jesteś oceniajac innych
po raz kolejny czytam ten artykuł "Życia Sokołowa" i coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że to jakaś "gówno-burza", a Pani redaktor Gontarz-Górzna ciągle nie może pogodzić się z wynikami wyborów i czekam na jej komentarz w swoim stylu :).
Aha, czyli teraz przyszedł taki czas, że żadnej krytyki radnych i burmistrza, bo to było zarezerwowane dla "sokołowskich demokratów" i krytyki Karakuli? Czyli mamy demokrację, ale taką jak na Białorusi. Demokracja zarezerwowana i w wykonaniu "sokołowskich demokratów" a reszta milczeć. Tylko "elf" ma prawo pisać i mówić co mu się rzewnie podoba.
A co do Landzberga to śmiech na sali. Troleuje na Facebooku . Składa życzenia urodzinowe osobom które już dawno zmarły. Przykre jak patrzysz na profil przyjaciela który zmarł a tu Landzberg wyskakuje jak filip z konopi i pisze: "Wszystkiego Najlepszego 100 Lat".
Fajny przewodniczący z lancberga- będzie podpisywał to co mu podsuną . Oj to Psni Burmistez wybrała sobie ekipę. Nie ma co
Fajny przewodniczący z lancberga- będzie podpisywał to co mu podsuną . Oj to Psni Burmistez wybrała sobie ekipę. Nie ma co
Profile osób zmarłych w portalach społecznościowych żyją własnym życiem, a skoro człowiek nie żyje powinien mieć oznakowane konto albo usunięte przez opiekuna tego konta. Jak wiesz w jaki sposób funkcjonują powiadomienia na Facebooku, to wiesz że osoba trzecia nie jest w stanie zweryfikować kto żyje, a kto zmarł. Kultura nakazuje złożyć życzenia, jeśli taka informacja pojawia się w zawiadomieniu. Widzę, że bardzo szukasz kija do d..., ale kiepsko ci to idzie, szczurze. Nie możesz się pogodzić ze zmianami oraz utratą władzy i wpływów? Zjedz Snickersa, to się może polepszy.
Ooo, wychodzi kultura wypowiedzi. Kij w d... Pięknie, brawo. To jest ta wasza demokracja? Ktoś was skrytykował to od razu zmieszać z błotem. Super. A swoją drogą to SD to skrót od Stronnictwo Demokratyczne (SD) – polska centrowa partia polityczna, założona 15 kwietnia 1939. W okresie II wojny światowej działała w ramach Polskiego Państwa Podziemnego. Po II wojnie światowej SD było partią satelicką komunistycznej Polskiej Partii Robotniczej, a następnie Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Posiadało kilkudziesięciu przedstawicieli w każdej kadencji Sejmu PRL. W III RP jest to niewielkie ugrupowanie startujące z list różnych komitetów wyborczych, posiadające w różnych kadencjach pojedynczych przedstawicieli w Sejmie RP.
Naucz się czytać ze zrozumieniem treści.
Hahaha, jak komentarze trafne to trzeba obrażać. Taka nasza sokołowska demokracja...
Renata, upośledzona jesteś i nie potrafisz przepisać nazwiska radnego mając wzór w komentarzu wyżej, a za komentowanie się bierzesz? Co ktoś tak nieogarnięty może mieć do powiedzenia na jakikolwiek temat? Nie żartuj.
Przecież sd to Landzbergowa, komentuje praktycznie wszystkich
gównoburza to gównoburza, a ja nie krytykuję tylko stwierdzam fakt, że niektórym stoperan by się przydał :)
"taaa" - przedstaw się z imienia i z nazwiska. Czego się cykasz? Martwisz się kto pisze jako "SD", a sam jesteś no-name? Jajeczka sobie robisz?
@ Adaś - niezalogowany, a teletubisie też widziałeś? albo małe białe myszki?
Tak widziałem - myszki na kółkach
Cóż można powiedzieć. Mamy najlepszego dyrektora SOK-u w historii, organizuje imprezy kulturalne, dobrze zarządza, w kinie mamy najświeższe filmy- a nie jak kiedyś po miesiącu. Ktoś ewidentnie chce zaszkodzić i Panu Celińskiemu, pomimo tego że to jest człowiek na właściwym miejscu, znający się na tej instytucji. Mam nadzieję, że nowa Pani Burmistrz nie będzie brała przykładu z tych krzykaczy i weźmie pod uwagę to jak rozwinął się SOK pod dyrekcją Pana Celińskiego.
Dla kogo najlepszy, dla tego najlepszy. A dla kogo nie, to nie. Jak w SOK nie ma żadnych nieprawidłowości, to może spać spokojnie. A jeśli są, to na to pozwalał, bądź brał w tym udział. Ponieważ zapowiedziany jest i audyt i ocena komisji, to się dowiemy jak wygląda stan faktyczny i nie ma to nic wspólnego z rzekomymi nagonkami. Skoro są sygnały i wątpliwości, to w demokracji i prawidłowym zarządzaniu sprawdza się takie doniesienia, a nie przyklepuje i poklepuje po pleckach. Te czasy się skończyły. Teraz Rada Miasta to Rada Miasta, a Burmistrzyni to Burmistrzyni. Każdy odpowiada za swoje obowiązki i będzie je wypełniał zgodnie z literą prawa, nie po znajomości. Ciężkie czasy nastały, faktycznie... Dla kolesiostwa.
SD, Pani Moniko pierdzielenie o Szopenie. Już wy na pewno tak zamataczycie że zrobicie wszystko żeby Celińskiego wyrzucić.
Po co mataczyć? Wystarczy pokazać prawdę. Mataczenia Celiński się nie boi. Mataczenie łatwo udowodnić. Ale prawdy boi się na pewno, skoro taki wrzask w obronie się podniósł, mimo, że jeszcze nic się nie wydarzyło.
Zamiast opluwać się wzajemnie Panie Jankowski może należy dojść do porozumienia i działać wspólnie dla dobra miasta i S O K .Przez wiele lat pracował Pan z dyr. Celińskim i dochodziliście do porozumienia .W jednym ma Pan rację osoby które powinny przejść na emeryturę to niech idą i ustąpią stanowiska dla młodych którzy chcą pracować. Pana Celińskiego widać jak realizuje przedsięwzięcia .Natomiast co robi w SOKU Pani wicedyrektor ?
Demokracja polega właśnie na tym, do czego nie jesteście w mieście przyzwyczajeni, czyli na prawie do wyrażania własnych opinii i poglądów bez strachu, że się zostanie zmieszanym z błotem. To raz. A dwa, obecni widzieli, jak pan Celiński pouczał radnego Lipińskiego co i jak ma mówić. To na tym polegały dotychczasowe zebrania Rady Miasta? Na wkładaniu w usta radnych własnych treści? Jeśli tak, to można w końcu zrozumieć dlaczego nikt nie rozumie pojęcia "DEMOKRACJA". Pora zacząć nadrabiać zaległości, bo jeszcze nieraz się zdziwicie.
Uuuu Wielki Wezyr chrząknął i coś wypluł. A można było nie otwierać ust i udawać mądrego.
Jankowski ?? Kto to?
Jedynie dobry psychiatra może coś tu zaradzić - innej opcji dla tego gościa nie ma!
Panie Jankowski łyknij cytrynówki bo gwiazdorzysz
Nie jednemu na starość się w głowach przewraca. taki mamy świat.
Znam Piotrka Jankowskiego od dawna dobry muzyk i niech tym się zajmuje. Już w Gazecie Powiatowej pokazał jakim jest człowiekiem i jak zakończyła się tam współpraca z kolegami i czemu tej gazety nie ma ?
Napisz coś więcej na ten temat, skoro tyle wiesz. Nie bądź taki skromny. Chętnie wszyscy poznamy tę historię.
To bardzo ciekawe, że w Starej Drukarni odbyło się długo zapowiadane spotkanie wyborcze PiS, a Pan Jankowski twierdzi w przytoczonej wypowiedzi, że był jego mimowolnym świadkiem. Panie Jankowski jak się Pan w tej Starej Drukarni znalazł wbrew swojej woli?
Wielkie halo bo Renata zrobiła literówkę w przepisaniu nazwiska radnego bezradnego. Gdyby to było polskie nazwizko nie było by problemu. Po co zaraz obrażać. Powiem tylko że takiego chamstwa dawno tu nie było
Ciekawa uwaga, bo chamstwo stąd nigdy nie wyszło, więc nie wiem jak dostrzegasz różnicę. Literówka powiadasz? Prostactwo nieumiejące przepisać nazwiska, celowo robiące w nim błędy (dwa, zaczynając od małej litery) to według ciebie "literówka". No-no, klasa sama w sobie.
Matematyko - mała litera w tym nazwisku jest jak najbardziej trafna bo i człeczek nic sobą nie reprezentuje. A to jak zachowywał się z Piotrem mieszkańcem na sesji robiąc głupkowate miny ..... mówi somi za siebie.
Piękneś sobie wystawił świadectwo. W zasadzie nic dodać, nic ująć. Ale też nic nie dziwi, w końcu należysz do miejscowej postkarakulowej elyty, która nie mając nic do powiedzenia jedyne co potrafi to ... co pokazałeś wyżej. Pewnikiem wróciłeś z nabożeństwa majowego i postanowiłeś się podzielić naukami, które wyniosłeś ze swojej głębokiej wiary? Biedaku...
ojć, zapowiedź audytu poruszyła rój os :) ciekawe ile przekrętów tam było :)
Audyt był zapowiadany, Landzberga w Komisji Rewizyjnej nie zapowiadano, a tu taki zonk... Nie ma się co dziwić, że rezonans niesie się po mieście. Sumienia nieczyste, to i komentarze niewybredne.
Macie totalnie rację ! Dlaczego starsi ludzie coraz bardziej są agresywni ? Skad w nich tyle jadu i zaciekłosci? Przecież własnie oni powinni być oparciem dla młodych, prężnych - a nie sami "pchać sie na afisz". Panie P.J. - ewidentnie masz Pan chrapke na "stanowisko" :) zajmij sie Pan ogródkiem i wypij Pan to piwko, ktore Pan tak lubisz - bo trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejsć ...
SD włóż sobie pomiędzy swój pseudonim artystyczny „SD” literkę L i będziesz miał „SLD” tak jak twoi przyjaciele KOMUCHY bo poglądy masz identyczne tak jak oni.
SZACUN PANIE CELIŃSKI . Jak mówił wiele lat temu Jan Kobuszewski w kabarecie . chamstwu nalezy dac odpór siłą i godnoscią osobistą.