
Premier podkreślił na konferencji prasowej w środę, że w związku m.in. z rosnącą liczbą powrotów do zdrowia osób, które były zakażone koronawirusem, znoszone będą niektóre obostrzenia. Jak zaznaczył, "od najbliższej soboty od 30 maja sporo się zmienia".
Premier podkreślił na konferencji prasowej w środę, że w związku m.in. z rosnącą liczbą powrotów do zdrowia osób, które były zakażone koronawirusem, znoszone będą niektóre obostrzenia. Jak zaznaczył, "od najbliższej soboty od 30 maja sporo się zmienia".
Od najbliższej soboty nastąpi zmiana zasad dotycząca noszenia maseczek; w przestrzeniach ogólnodostępnych noszenie maseczek nie będzie obowiązkowe - powiedział w środę premier Mateusz Morawiecki. Zaznaczył, że w sklepach, w środkach komunikacji publicznej, w kościołach czy w kinach maseczki będą wciąż obowiązkowe.
Po pierwsze zmienią się zasady dotyczące zakrywania usta i nosa. "Będzie obowiązywała jedna generalna zasada: w przestrzeniach ogólnodostępnych, jeżeli to będzie tylko możliwe, zachowanie dystansu dwumetrowego, a noszenie maseczek nie będzie obowiązkowe. Jeżeli dwie osoby idą obok siebie, blisko, to dalej zalecane jest noszenie maseczek" - poinformował premier.
Jak zaznaczył, "zasada ta dotyczy przestrzeni otwartych, ale również przestrzeni zamkniętych, gdzie bezpiecznie da się zachować dystans, jeżeli odpowiednio do tego zostaną przygotowane warunki, na przykład restauracja, zakład fryzjerski czy inne zakłady usługowe".
Premier dodał, że w sklepach, w środkach komunikacji publicznej, w kościołach czy w kinach maseczki będą wciąż obowiązkowe.
Od 6 czerwca kina, kluby fitness, sale zabaw, baseny, parki rozrywki będą mogły być otwarte. Jedyny wyjątek dotyczy klubów i dyskotek.
Rząd ponownie dopuści możliwość publicznych zgromadzeń do 150 osób. Dotyczy to także organizacji wesel. Weselnicy nie muszą nosić maseczek.(PAP)
MARZENA KOZŁOWSKA
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To dopiero zacznie się hulanka!. Siedlecki szpital pęknie w szwach, skoro teraz tyle zakażeń, to co będzie, jak na wesele zjedzie rodzina z całej Polski? Nasza zielona wyspa zamienia się powoli w epidemiologiczną strefę. Sądzę, że w naszym powiecie zarażonych bezobjawowo morze być grubo ponad tysiąc osób. To tak jak z grypą, jednego położy do łóżka, a drugi pokicha, pokaszle i i przejdzie. Niewiadomo jakie powikłania będą po tym dziadostwie, bo po nieleczonej grypie, jest ich sporo
jest obrona AKTYWNA. Im więcej zdrowych i nie-sędziwych ludzi będzie miało z tym kontakt, tym szybciej "epidemia" wygaśnie. To jest WIEDZA naukowa, oficjalna, wolna od propagandy i nieuzasadnionego lęku.
U mnie grypa trwa ... 6-8 godzin. Ostatnia pełnoobjawowa choroba (właśnie grypa) 12 lat temu. Ciężko (!) na to pracowałem, ale ... udało się. Czyli można.
Dostanę mnóstwo negatywów. Polacy mają straszny problem. Zamiast zainspirować się pozytywnym przykładem i "uciec do przodu", zminusują i pozostaną w marazmie, bo tak jest najłatwiej. Nie lubię tej gnuśności, ale powiem Wam, że inne nacje mają gorzej (np. Włosi). Jednak oni są ciągnięci do przodu przez ukształtowane przez lata systemy społeczne. Po prostu "nie wypada" być cieniasem. Tak myślę.
Siema Ziomki!!!!!! Orientuje się ktoś, czy Wanda Kruk zatrudnia nadal jakieś nowe osoby na stanowisko "plociuch lokalny"? Z tego co piszecie wyżej, Wanda zatrudnila już Jacka Sadowego. Czy ktoś jeszcze pomaga jej w inwigilacji? Jak duża jest ekipa? Proszę o jakieś info. Chętnie też bym się w to wkręcił... Dysponuje porządnym zestawem do podsłuchów. Mam 3 urządzenia do podsłuchu sejsmicznego przez ścianę, 4 urządzenia do podsłuchu GSM telefonów komórkowych oraz kilka pluskiew do podsłuchu radiowego wykorzystującego odbiorniki radiowe. Więc z chęcią pomogę :) Dowiedzialem się od kumpla, że Jacek Sadowy z powodzeniem wykorzystuje od wielu lat swój sprzęt do podsłuchu sejsmicznego i podsłuchu GSM. Wcześniej zakładał jeszcze ponoć podsłuch radiowy, ale obecnie te dwa pierwsze wiodą prym w warsztacie Jacka.
do Blok-Ekipy Czeczeńca, Wolnego Syryjczyka, Białego Hełma, Indianina Navaho i Piromana. Może też przydać się jakiś Tęczowy jako przykrywka. PRZYNUDZASZ Waćpan. (Info dla mało bystrych Milicjaków: to był ŻART - nie wysyłajcie mi ZOMO-ekipy o świcie.)