
Od kilku dni krąży informacja, jakoby małżeństwo z naszego miasta zachorowało na koronawirusa. Jest nieprawdziwa.
Od kilku dni krąży informacja, jakoby małżeństwo z naszego miasta zachorowało na koronawirusa. Jest nieprawdziwa.
Małżeństwo rzekomo miało wrócić z jednego z państw Europy Zachodniej, przebywać na kwarantannie, a po zachorowaniu zostało zabrane karetką do szpitala w Siedlcach. Tyle że badań na koronawirusa w Sokołowie nikt przeprowadzić nie mógł, a u żadnego z pacjentów badanego w Siedlcach koronawirusa nie stwierdzono.
Zapytaliśmy w sokołowskim Sanepidzie, jakie procedury obowiązują wobec osób, które wróciły z zagranicy.
- Osobom, które zostały poddane kwarantannie jako powracające z zagranicy po 15 marca nie wydaje się decyzji administracyjnych. Lista osób znajduje się w posiadaniu PSSE oraz policji i jest każdego dnia aktualizowana, na dzień 20.03.2020 r. wynosiła 26 osób – poinformowała nas w piątek Marzenna Hardej, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Sokołowie Podlaskim. - Pracownicy PSSE w Sokołowie Podlaskim mają kontakt telefoniczny ze wszystkimi osobami poddanymi kwarantannie celem ustalenia aktualnego stanu zdrowia przez okres 14 dni licząc od dnia następującego po przekroczeniu granicy. Fakt przebywania osób poddanych kwarantannie w domu kontrolowany jest przez policję. Na chwilę obecną nie otrzymaliśmy informacji o nie wywiązywaniu się z obowiązku kwarantanny.
Co w sytuacji, gdy osoba objęta kwarantanną stwierdzi u siebie niepokojące objawy?
- W przypadku pojawienia się u osób kwarantannowanych objawów towarzyszących zakażeniu COVID-19 tj. gorączki pow. 38 st. C, kaszlu, duszności lub problemów z oddychaniem ustalamy, czy pacjent jest w stanie dojechać własnym środkiem transportu do Szpitala Zakaźnego (najbliższy Szpital Zakaźny w Siedlcach, ul. Starowiejska 15). Jeśli nie - zgłaszamy potrzebę zorganizowania transportu do głównego Dyspozytora Medycznego – informuje Marzenna Hardej. - Przy objawach nie wskazujących na zakażenie COVID-19, informujemy, aby dana osoba zgłosiła się telefonicznie do swojego lekarza podstawowej opieki zdrowotnej. Pobieranie materiału do badań na obecność COVID-19 odbywa się po kwalifikacji lekarskiej w oddziale zakaźnym - zaznacza.
Służby sanitarne i lekarze apelują do Polaków o odpowiedzialne zachowania, zwłaszcza o przestrzeganie kwarantanny przez tych, którzy są do tego zobowiązani. Od piątku za jej złamania grozi nawet 30 tysięcy złotych kary.
Koronawirus w Polsce to dla niektórych powód do idiotycznych zachowań. 59-letni mieszkaniec Grudziądza zadzwonił na numer alarmowy 112 z informacją, że jest zarażony koronawirusem i będzie jeździć po mieście wszystkich zarażając. Wysłani na miejsce policjanci ustalili, że nic nikomu nie grozi, a telefon 59-latka - jak się okazało pijanego - to głupi dowcip. Mężczyzna odpowie za swoje zachowanie przed sądem.
Przy okazji epidemii koronawirusa w Internecie pojawiła się masa fake newsów, które często podsycają panikę wśród ich odbiorców lub prowadzą do nierozważnych działań.
NA ZDJĘCIU: Namioty do triażu przed Szpitalem Miejskim w Siedlcach, przekształconym na szpital dla osób z koronawirusem
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Czy to prawda że Woźniak Junior wrócił z zagranicy bo chwali się na Fb że kwarantanne przejdzie przy znaku drogowym .
Tak będę leżał przy znaku... żałosny jesteś... - nie pozdrawiam.
Nie czas chyba na robienie żartów z kwarantanny, kiedy miliony Polaków obawiają się o to co będzie jutro . Ta zaraza przyszła z zewnątrz, wraz z pożal sie Boże turystami i egoistami
Z tym, że to tylko plotki to bym polemizowała... Dwa dni temu u moich szanownych sąsiadów był siedlecki ambulans a ratownicy mieli pomarańczowe kombinezony. Byli dwukrotnie - w południe i wieczorem. Słyszałam że zabrali małżeństwo do Siedlec na badania ale wyniki wyszły negatywne. Nie wiem ile w tym prawdy. Ale ambulans z zakaźnego był, a panowie ratownicy w całym ochronnym ekwipunku chyba dla rozrywki po sokołowskich domach nie jeżdżą. I tak - widzieliśmy ten ambulans i ratowników. Nawet mamy zdjęcia. Nawet jeśli Państwo są zdrowi to niech sanepid nie ściemnia, że WSZYSTKO na ten temat to plotka...
Chyba to logiczne, że żaden sanitariusz nie wyjdzie obecnie do domu pacjenta bez takich zabezpieczeń. Nie ważne czy korona wirus czy biegunka, nikt nie będzie z medyków postępował tak bezmyślnie.
WIADOMOŚĆ DO MAŁŻEŃSTWA.... BARDZO WAM WSPÓŁCZUJĘ, ŻE MACIE TAKICH WSCIBSKICH SĄSIADÓW !!!! Usmiałam się niesamowicie... Pani z okienka haha co Pani jeszcze widziała?? Pewnie wie Pani jaki papier do *** kupują i ile razy dziennie wychodzą... notuje Pani? Takie zdjęcia też Pani robi ??? Litości... Sokołówek niestety.... eh
Do Współczującej: To nie wścibstwo tylko ostrożność i troska o własne zdrowie. Gdyby Pani sąsiedzi wrócili zza zachodniej granicy i od razu spacerowali po wszystkich sklepach w okolicy bez najmniejszych środków ostrożności to też by Pani zerkała przez okno.
Popieram też to widziałam! Czyli karetka była u nich dwukrotnie? Widziałam tylko raz a na wieczór światła się świeciły w domu więc byli obecni... A jeszcze następnego dnia spacerowali oboje po podwórku na kwarantannie...
Nie chce mi się wierzyć że Wozniak Junior by robił z siebie błazna przy znaku drogowym . Przecież to asystent naszego ministra Senatora Kraski
co nie zmienia faktu że błaznem jest....
Woźniak Junior myślał że jak dostał od Kraski długopis to już jest niewiadomo kim .
Dyrektorem jest, następny karierowicz po Bocianie
Żarty to sobie robi Woźniak Junior który wrócił z zagranicy i żartuje przy znaku drogowym. Co Kraska na to jak się dowie
To jak się jest protegowanym ministra to można wrócić ze Stanów i nie być w kwarantannie? A co jak kogoś zarazi?
jest przykładem, że niedaleko pada jabłko od jabłoni
A jest jakaś rekrutacja, żeby dostać się do najbliższych współpracowników ministra? Też chciałbym lecieć do USA.
Najlepsze lekarstwo to, wyłączyć tv. Brać Wit.C.i powietrze,A nie zamykać się w domu.
Nie czepiajcie się tego Woźniaka. Skąd wiecie że nie był w USA służbowo? Może reprezentował naszego senatora w USA na jakiejś ważnej konferencji.
Koleś -- czep się prądu , jak już nie masz czego...
Kolega właśnie wrócił z zagranicy. I co z tego że on ma kwarantannę jak jego rodzina w domu czyli babka dziadek brat siostra bratowa jego dzieci, przemieszczają się mając z nim kontakt. Powinien cały taki dom mieć kwarantannę wraz z osobami co tam przebywają.
A jego rodzina nie potrafi samodzielnie myśleć i być odpowiedzialna?
Wywalić chemię z żywności,byłby to sukces dopiero, niestety rząd tego nie robi,ani sanepid,ale Polaków karać to już tak.
To Nie plotki. Małżeństwo Sadowych z os. Syndykat jest autentycznie chore.
Sanepid był u nich tydzień temu. Okazało się że mają pozytywny wynik testów.
To zglis to do odpowiednjch sluzb, z resztą ja juz to zgłaszam ale na Ciebie za zniesławienie, zabulisz pare zlotych to nadtepnym razem zamkniesz ryj.
Szanowni komentujący, drodzy sąsiedzi powstrzymajmy się od nieodpowiedzialnych komentarzy. Na szczęście jeszcze u nas nie ma zainfekowanych koronawirusem, więc nie zaglądajmy sąsiadom do domu. Dbajmy o higienę przestrzegajmy procedur i dajmy służbom spokojnie działać. Wile osób ze służb działa aby było bezpiecznie i wspierajmy ich w tych działaniach. Złośliwości i niegodziwości są zbędne.
Nie tylko Woźniak junior był za granica, ale i Woźniak Senior podobno był w Egipcie...
Kiedy możemy wrócić do codziennej pracy
Nie siej paniki. Nikt takich ,, rzeczy ,, nie będzie zatajał. Bo po co , i kto wezmie na kark taką sprawę -- przecież to śmierdzi kryminałem.
Współczuję temu, kto się pod tą płachtę dostanie .Jakaś koza się tam pali?
Żadna osoba powracająca zza granicy nie powinna być poddawana kwarantannie w domu, tylko odizolowana od innych osób na okres 14 dni od chwili wjazdu do Polski. Jeśli władze będą nadal stosowały kwarantanny domowe wobec ww. osób, to nikt już nie przerwie łańcucha zakażeń.
zgadzam się z Kris . Dom to nie miejsce na kwarantannę dla osoby podejrzanej o koronawirusa , powinna przebywać w wyznaczonym do tego miejscu razem z pozostałymi osobami przebywającymi na kwarantannie. Mamy przecież puste akademiki, hotele , internaty czy senatoria , tam powinno się ich gromadzić a po okresie 2 tygodni jak zdrowi to wypuszczać do domów. Poprosić aby nie wychodzili z pokoi , dać jeść i zaspokoić podstawowe potrzeby, i czekać , czekać...