To był mecz, który Igor Tymosiak zapamięta na długo. Obronił aż trzy rzuty karne, egzekwowane przez gospodarzy
To był mecz, który Igor Tymosiak zapamięta na długo. Obronił aż trzy rzuty karne, egzekwowane przez gospodarzy
Nie udał się wyjazd do Miastkowa Kościelnego na mecz z miejscową Wilgą, chociaż bohaterem został Igor Tymosiak, któremu aż trzykrotnie udało się wybronić „jedenastki”. Ostatecznie jednak ulegliśmy miejscowym 1:2, a honorową bramkę z rzutu karnego zdobył w 21 minucie Maciek Michalczuk.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie