
Sytuacja finansowa sokołowskiego SP ZOZ staje się dramatyczna. Strata za pierwsze 9 miesięcy tego roku to 2,5 mln zł. Bilans byłby zupełnie inny, gdyby NFZ zapłacił za wypracowane nadwykonania, ale na to raczej się nie zanosi. Co dalej?
Sytuacja finansowa sokołowskiego SP ZOZ staje się dramatyczna. Strata za pierwsze 9 miesięcy tego roku to 2,5 mln zł. Bilans byłby zupełnie inny, gdyby NFZ zapłacił za wypracowane nadwykonania, ale na to raczej się nie zanosi. Co dalej? – o tym dyskutowano w poniedziałek w starostwie.
Okazją do rozmów, które przekształciły się w blisko trzygodzinną debatę o sytuacji sokołowskiej służby zdrowia, było posiedzenie Komisji Zdrowia i Spraw Społecznych. Wziął w niej udział senator z powiatu sokołowskiego Waldemar Kraska, który w tej kadencji jest przewodniczącym senackiej Komisji Zdrowia.
Idzie reforma
Senator dość szczegółowo przedstawił założenia nowej reformy służby zdrowia, które wejść mają w życie w połowie przyszłego roku. Zakłada ona m.in. odejście od systemu kontraktowania usług medycznych na rzecz budżetowania. Punktem wyjścia do określenia poziomu finansowania miałyby być kontrakty z 2015 r., uwzględniające nadwykonania. Tak przynajmniej mówiło się na początku, wiadomo jednak, że będą korekty. Rok 2015 był jedynym, licząc od 2011, kiedy sokołowski SP ZOZ zanotował dodatni wynik finansowy, więc takie kryteria byłyby dość optymistyczne. Ale prace w tym zakresie nad reformą wciąż trwają, podobnie jak tworzenie sieci szpitali publicznych. (…)
Pod ścianą
Jednak niezapłacone nadwykonania, które w przypadku sokołowskiego szpitala sięgnęły 2,5 mln zł za 9 miesięcy tego roku są ogromnym problemem dla zakładu, jak i organu prowadzącego, czyli powiatu sokołowskiego. Zadłużenie z lat poprzednich to ponad 9 mln zł. Kwota amortyzacji sięga ok. 2,5 mln zł. Jeśli strata za 2016 r. będzie wyższa niż te 2,5 mln, a jest to niemal pewne, to różnicę będzie musiał pokryć powiat, by zakład mógł dalej istnieć,a do tego konieczne będzie wdrożenie planu naprawczego. Likwidacja szpitala w grę nie wchodzi – z czym zgodzili się wszyscy uczestnicy spotkania. Także z tego powodu, że SPZOZ korzystał z funduszy unijnych i taki krok wiązałby się z koniecznością zwrotu wielomilionowych dotacji wraz z odsetkami.
- Sytuacja jest trudna. O problemie niezapłaconych nadwykonań rozmawialiśmy ostatnio na posiedzeniu Konwentu Starostów z Mazowsza. Gościł na nim dyrektor Filip Nowak, ale nie dał nam nadziei, że pieniądze się znajdą – mówił starosta Leszek Iwaniuk. (…)
Pracownicy w cieniu
- Od przedstawicieli NFZ słyszymy, że musimy jakoś przeżyć do czerwca, kiedy wejdą w życie założenia reformy służby zdrowia. Ale jak mamy to zrobić? Sytuacja jest niezwykle trudna. Nawet szpitale, które się dotychczas bilansowały, takie jak w Wyszkowie, Makowie czy Węgrowie w tym roku też są na minusie – zaznaczyła Ewa Wojciechowska.
W dyskusjach radni wielokrotnie odnosili się do tego, co w szpitalu działo się w ostatnich latach. Radna Ewa Kraska przypomniała, że za rządów dyrektora Krzysztofa Lubińskiego zrezygnowano z utrzymywania pododdziału udarowego i endoskopii laboratoryjnej, co skończyło się utratą dużych kwot z NFZ. (…)
Radny Ryszard Domański, który zwrócił uwagę na trudną sytuację pracowników szpitala.
Ich przedstawiciele, którzy od miesięcy walczą o zwrot kwot, których zrzekli się w 2013 r. by ratować szpital, przysłuchiwali się obradom. Ale o pieniądzach dla nich – w sytuacji tak dużej straty SP ZOZ -rozmawiano krótko.
Więcej na ten temat w papierowym wydaniu Życia Siedleckiego z 10 listopada
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie