To był niezwykły wieczór i noc dla maturzystów z „Rolnika”

​​​​​​​W sobotę, 4 lutego, na balu studniówkowym w sokołowskim Odeonie bawili się tegoroczni maturzyści z Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego im. Wł. St. Reymonta w Sokołowie Podlaskim.

Na początku był krótka część oficjalna – przemówienia, życzenia i polonez. Uczniowie powitali gości – starostę sokołowską Elżbietę Sadowską, dyrekcję, wychowawców i nauczycieli ZS CKR, rodziców, swoich kolegów.

- Na ten wieczór czekaliśmy cztery lata. Teraz już tylko symboliczne 100 dni do egzaminów maturalnych. Matura – to brzmi przerażająco, a zarazem ciekawie. Czujecie ten dreszcz emocji, obawy, rozdrażnienie, a może satysfakcję? Nie martwmy się, odwaga nie polega na odczuwaniu strachu, ale na umiejętności działania mimo tego. My mamy tę odwagę – mówili uczniowie prowadzący tę część spotkania.

Wicedyrektor Krystyna Sulikowska odczytała listy z życzeniami dla młodzieży – od senatora RP Waldemara Kraski i od dyrektor Departamentu Oświaty i Polityki Społecznej w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Anny Radeckiej.

Starosta Elżbieta Sadowska zachwycała się pięknymi kreacjami maturzystów z „Rolnika”.
- Studniówka to jedyna w swoim rodzaju impreza, na której następuje symboliczne przejście z młodzieńczej beztroski do dorosłości. Przed wami matura, jeden z najważniejszych egzaminów w życiu. Wierzę, że zdacie ją i osiągniecie wymarzone wyniki. Powiat sokołowski potrzebuje mądrych, oddanych ludzi, którzy zechcą służyć naszym mieszkańcom i wspierać dalszy rozwój tego terenu – mówiła. Elżbieta Sadowska przypomniała, że współpraca samorządu z ZS CKR układa się bardzo dobrze, zaowocowała w ubiegłym roku organizacją na terenie szkolnym Dożynek Powiatowych. Starosta dziękowała za tę współpracę i pomoc. Trwają rozmowy, by i tegoroczne Powiatowe Święto Plonów odbyło się na terenie „Rolnika”.

Życzenia maturzystom złożył też przedstawiciel Rady Rodziców Sławomir Pieniak.
- Przyszliście do tej szkoły cztery lata temu, dziś pewnie wydaje wam się, że to był jednak krótki czas. Zarówno wy, jak i wasi nauczyciele włożyliście wiele pracy, by zdobyć wykształcenie, rozwinąć się i dorosnąć. Dziękuję dyrekcji, nauczycielom i pracownikom za wszystko, co dla was zrobili. Dziękuję tym, którzy pomogli w organizacji tego pięknego balu. Życzę, by był czymś wspaniałym i byście do dzisiejszego wieczoru wracali wspomnieniami przez długie lata – mówił.

Po wypowiedzianych przez dyrektora Wróblewskiego słowach „poloneza czas zacząć” młodzież ruszyła na parkiet i zaprezentowała ten tradycyjny taniec w choreografii ułożonej i wyćwiczonej pod okiem Małgorzaty Krakowskiej. I na tym skończyła się część oficjalna, a zaczęła prawdziwa, studniówkowa zabawa.