Reklama
Uczyli się u nas demokracji
Dwóch przedstawicieli Ukrainy przez kilka dni gościło w Sokołowie Podlaskim i poznawało funkcjonowanie samorządu. Wizytę zorganizował Związek Miast Polskich.
Dwóch przedstawicieli Ukrainy przez kilka dni gościło w Sokołowie Podlaskim i poznawało funkcjonowanie samorządu. Wizytę zorganizował Związek Miast Polskich.
Miasto Sokołów Podlaski wzięło udział w projekcie Związku Miast Polskich ?Przygotowanie ukraińskich samorządów do wdrożenia reform decentralizacyjnych i stowarzyszenia z UE?. W tej edycji programu uczestniczyło 9 miast z całej Polski, w tym 4 z Mazowsza.
Do Sokołowa we wtorek, 24 marca, przyjechało dwóch gości z Ukrainy. Pierwszy dobrze zna miasto. To Wasyl Antoniuk, mer partnerskiego Dubna. Samorządy współpracują od 10 lat, realizowały już wspólnie projekty. Aleksander Bondar, wójt Nowopskowa w obwodzie ługańskim do Polski przyjechał pierwszy raz. Zarządza miejscowością położoną 20 km od granicy z Rosją i 80 km od miejsc, gdzie toczą się walki z separatystami.
We wtorek obaj panowie wzięli udział w warsztatach w urzędzie miasta. Poznawali m.in. zagadnienia związane z planowaniem przestrzennym, programami inwestycyjnymi i finansami. Z urzędnikami dyskutowali o gospodarce komunalnej i mieszkaniowej, a po południu odwiedzili osiedla STBS i Sokołowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
Program środowego pobytu w Sokołowie rozpoczął się od wizyty w Miejskiej Bibliotece Publicznej przy ul. Kolejowej. Później merowie pojechali na teren dawnej cukrowni, gdzie powstaje Park Przemysłowy. Obie wizyty były też okazja do rozmów o inwestycjach wspieranych z funduszy UE. Po południu goście w Środowiskowym Domu Samopomocy poznawali możliwości samorządu w zakresie przeciwdziałania bezrobociu. W czwartek, 26 marca, poznawali zagadnienia związane m.in. z budowaniem społeczeństwa obywatelskiego, edukacją, sportem i kulturą.
- Do Sokołowa Podlaskiego przyjeżdżam co roku. I za każdym razem widzę nowe budynki, widzę, że to miasto się rozwija. Może komuś, kto tu mieszka na co dzień trudniej to dostrzec, ale ja obserwuję, jak Sokołów idzie do przodu ? podkreślał na spotkaniu z dziennikarzami Wasyl Antoniuk.
- Jestem w waszym kraju pierwszy raz i to dla mnie ciekawa wizyta. Przyjechałem zobaczyć, jak funkcjonuje miasto, jak wykorzystuje fundusze unijne. Mam nadzieję, że kiedyś i my będziemy się tak rozwijać, jak Sokołów ? mówił z kolei Aleksander Bondar.
BOŻENA GONTARZ
Więcej w papierowym wydaniu Życia Siedleckiego z 27 marca
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 0
- Rolnictwo 19
- Usługi 17
- Praca 11
- Dla domu 2
- Motoryzacja 1
- Dla dzieci 0
- Edukacja 0
Reklama
Reklama
Demokracji? W Sokołowie? Paradne!
Raczej my powinniśmy uczyć się od ukraińców. Żeby zmienić władze Sokołowa demokracja nie wystarczy. Potrzebny będzie MAJDAN.
Widze bijący po oczach blask włosów Pani Dyrektor Biblioteki Hanny Lecyk. Zatem mam pytanie. W Tygodniku Siedleckim dostępnym w czytelni tejże Biblioteki przeczytałem niedawny artykuł na temat wykucia dodatkowej furtki w murze Cmentarza przy ul.Chopina. Ludzie są za lub przeciw, ks. Krupa, zasłużony w końcu proboszcz dla Konkatedry też przeciw a wszystko podsumowuje Pani Lecyk /też zwolenniczka nowej furtki/ słowami cyt."Mam nadzieję, że ksiądz jest inteligentnym człowiekiem i przemyśli jeszcze raz sprawę". Pani Dyrektor! Jak tak można było powiedziec???!!! Czyli jeśli ksiądz ma inne zdanie niż Pani (ja i wiele osób zresztą też) to nie jesteśmy inteligentni? Czy Pani przystąpiła może do Palikota? Bo kilka tygodni temu zaprosiła Pani do Biblioteki na spotkanie komunistycznego propagandzistę z Dziennika Telewizyjnego pana Tepli. Czy to jest misją Biblioteki? Czy takie spotkania finansowane są kosztem zakupów nowych książek? Może Pan burmistrz powinien się zainteresować lepiej działalnością Pani Lecyk? Ile poszło na nowe książki a ile na spotkania i imprezy ala pana Tepli? A Księdzu Krupie należą się duże przeprosiny, bo na takie słowa nie zasłużył. Dzięki Niemu Konkatedra wypiękniała ale i zaangażował się mocno w sprawy wiary Sokołowian.
Drogi czytelniku, skoro nie wiesz ile książek się kupuje, to może nie chodzisz do tej biblioteki, tylko parafialnej. Proszę nikogo nie przepraszać nie ma za co Super, że Biblioteka zaprasza różne osoby nie tylko zgodne z obowiązującym kierunkiem w Domu Kultóry
Biblioteka to chyba instytucja która ma w pierwszej kolejności dbać o książki. Pani dyrektor od lat ma ambicje stworzyć w Sokołowie drugi środek kultury była nawet kiedyś otwarta awantura jak się mieścili w SOK. Nam potrzebny jest jeden dobry ośrodek kultury z kinem i jedna dobra biblioteka.
Niestety Tepli to gorzej niż propagandzista. Mozna o tym oficjalnie poczytać w Internecie. Nie każdy sokołowianin który czymś zasłynął jest godny propagowania.
To prawda, tylko coś w tym ośrodku kultury teraz mniej kultury. To tajemnica poliszynela. Ciekawe czy burmistrz o tym wie i poprzednia dyr.
Oczywiście kultury
To może niech po świętach Urbana zaproszą do MB?????? Skoro był Tepli to sięgajcie po jeszcze lepsze wzorce!!!!
nie Urban to już mu się pierniczy w głowie, ale jest jeszcze sporo mądrych ludzi co może opowiedzieć prawdę o historii, nie koniecznie kościelnej