
Tak wielkiego „pospolitego ruszenia” przy zbiórce pieniędzy chyba jeszcze w naszym powiecie nie było. Wyzwanie było ogromne, ponad 2 miliony złotych, ale się udało!
Tak wielkiego „pospolitego ruszenia” przy zbiórce pieniędzy chyba jeszcze w naszym powiecie nie było. Wyzwanie było ogromne, ponad 2 miliony złotych, ale się udało!
21-letnia sokołowianka Urszula Tokarska walczy z chłoniakiem śródpiersia. Po niemal rocznym leczeniu lekarze w Polsce nie są już w stanie pomóc. Jedyną szansą na jest metoda immunoterapii CAR-T Cell, dostępna tylko za granicą. Koszt leczenia sięga 2 mln zł. Na zebranie tej kwoty było mało czasu.
W zbiórkę, która ruszyła w połowie sierpnia, zaangażowało się wiele podmiotów i osób prywatnych z powiatu sokołowskiego, ale nie tylko. Na konto na stronie siepomaga.pl pieniądze wpłaciło ponad 24 tysiące osób. Ale to nie wszyscy, którzy wsparli młodą sokołowiankę. Pieniądze zbierano podczas akcji organizowanych przez urząd miasta, szkoły, ośrodki kultury, harcerzy, rozmaite środowiska. Zbierano do puszek podczas koncertów, festynów, dożynek, wydarzeń sportowych, na internetowych licytacjach, a ostatnio także podczas Turnieju Smaków w SOK.
Udało się – w środę, 23 października, wieczorem na koncie Uli Tokarskiej na portalu zbiórkowym siepomaga.pl było 2 mln 128 tys. 437 zł, czyli ponad 100% potrzebnej kwoty. To co wydawało się niezwykle trudne, udało się osiągnąć dzięki wsparciu i wielkim sercom wielu osób.
A sama Urszula Tokarska przebywa już w Niemczech, gdzie rozpoczęła leczenie w szpitalu w Heidelbergu. Trzymamy kciuki, by jak najszybciej wróciła do zdrowia!
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie