W sobotę konwencja PiS. Co obiecają tym razem?

Już w sobotę w podwarszawskich Markach zaplanowana została konwencja Prawa i Sprawiedliwości. Nieoficjalnie mówi się o pakiecie obietnic rządzących. Ma to być nieformalny początek kampanii przedwyborczej przed wyborami parlamentarnymi, które odbędą się jesienią 2023 roku.

Już w sobotę w podwarszawskich Markach zaplanowana została konwencja Prawa i Sprawiedliwości. Nieoficjalnie mówi się o pakiecie obietnic rządzących. Ma to być nieformalny początek kampanii przedwyborczej przed wyborami parlamentarnymi, które odbędą się jesienią 2023 roku.

Szereg obietnic ukierunkowanych między innymi w walkę z inflacją, poprawę sytuacji finansowej polskich rodzin, ale też dodatkowe urlopy czy wsparcie dla właścicieli domów ogrzewających się węglem - to tylko niektóre z obietnic, które mogą być zapowiedziane już w sobotę na konwencji Prawa i Sprawiedliwości.

W zestawieniu potencjalnych obietnic PiS, które przygotował „Fakt” znalazły się chociażby zapowiedzi dodatkowych urlopów - 7-dniowych, z czego pięć dni jako urlop wypoczynkowy i kolejne dwa dni z powodów nagłych. Miałby to być ukłon w stronę obywateli w wieku produkcyjnym.

W kontekście urlopów możliwa jest także zapowiedź 9-tygodniowego urlopu ojcowskiego. Choć nie jest to bezpośredni pomysł polityków PiS, a wdrażany za sprawą przepisów unijnych, politycy obozu rządzącego najpewniej będą chcieli wykorzystać to na swoją korzyść.

Wiele wskazuje na to, że sporą uwagę politycy PiS w najbliższych tygodniach przykładać będą do zapowiedzi mających poprawić demografię. Tu wraca sztandarowy projekt PiS-u - 500+. Coraz częściej mówi się o potrzebie waloryzacji tego świadczenia. Według nieoficjalnych informacji, 500+ miałoby się zmienić na 700+. To także ma zostać zapowiedziane podczas sobotniej konwencji w Markach.

Na tym obietnice się nie skończą.

Jak już informowaliśmy, rzecznik rządu Piotr Müller zapowiedział wydłużenie działania tarcz antyinflacyjnych. Chodzi o przedłużenie działania obniżonego VAT i niższej akcyzy "z jakimiś drobnymi korektami”. Nie ulega wątpliwości, że właśnie ten aspekt również będzie mocno promowany na konwencji.

Kolejnym punktem ma być wsparcie Polaków, którzy ogrzewają swoje domy węglem. Ten zaskakujący postulat, bo kopciuchy w ostatnich latach są coraz częściej wypierane z rynku, ma być jednak odpowiedzią szczególnie dla tych najbiedniejszych, którzy jak dotąd nie zdecydowali się na modernizację źródła ogrzewania.

Cytował przez „Fakt” Jacek Sasin - minister aktywów państwowych - zapowiedział, że toczą się takie prace, by rosnące ceny węgla „nie dotykały w tak mocnym stopniu odbiorów indywidualnych”. Sasin zapowiedział ujawnienie szczegółów takich działań „w najbliższych dniach”. Niewykluczone, że chodzi właśnie o sobotnią konwencję.

Wśród wysoce prawdopodobnych obietnic PiS wskazuje się także zapowiedź stałych wypłat 14. rent i emerytur oraz podkreślanie uchwalonego już obniżenia podatku PIT do 12. procent od 1 lipca tego roku.