Zuchy u harcerze zdobywali sprawności „złota rączka” i „mistrzyni igły”

Czy dziś dzieci młodzież mają możliwość nauczenia się majsterkowania, szycia? Te umiejętności, niestety, są coraz rzadsze wśród najmłodszych. Nie dotyczy to jednak zuchów z 22GZ Łowcy Przygód i harcerzy z 22. GDH Azymuty.

Rzemiosło - to jeden z obszarów, który w tym roku 22. GDH Azymuty realizować będzie jako zadanie w ramach współzawodnictwa Wspólnoty Drużyn Grunwaldzkich.

W sobotę harcerki i harcerze pod czujnym okiem przybocznej HO Darii Małko i odkrywców Janka Kryszczuka i Bartka Niemirki rozpoczęli zdobywanie sprawności złota rączka i mistrzyni igły. Chłopcy naprawili sprzęt drużyn, przygotowali też grę jenga, w którą wszyscy mogli zagrać na zbiórce. Dziewczyny wyszywały chusteczki ze swoimi inicjałami i tak, jak to dawniej bywało, kiedy kobiety spotykały się zimowymi wieczorami, rozmawiały o swoich pasjach, tym co lubią robić w wolnych chwilach.

Podczas zbiórki w ramach zadania "Rzemiosło" przygotowane zostały też własnoręcznie robione mydełka i piękne świeczki. Nie zabrakło czasu na wspólne zabawy. Paulina Połog została tego dnia mianowana zastępową zastępu Czarne Stopy, a Patryk Połog chorążym drużyny. Daria i Bartek przeprowadzili zajęcia z musztry, bo harcerze zdobywają też sprawność znawcy musztry.

Także zuchy spędziły zbiórkę na majsterce w ramach zdobywanego przez siebie nowego tropu zuchowego. "Misie harcują, po lesie grasują, wszędzie dziś słychać donośny ich śpiew..." - tak, tak - to wszystkim znana piosenka z bajki "Gumisie", a ten kto choć trochę zna zuchy z 22. GZ Łowcy Przygód wie, że doskonale opisuje ona też zuchy z Wirowa.

W sobotę Łowcy Przygód rozpoczęli więc zdobywanie tropu Gumisie, a że fabuła bajki rozgrywa się m.in. na zamku w otoczeniu dzielnych rycerzy, trop ten doskonale po tropie „rycerze” wpisuje się w zdobywany przez 22. GZ tytuł Drużyny Grunwaldzkiej. Zuchy zbiórkę rozpoczęły od obejrzenia bajki GUMISIE, dopasowywały postacie do opisów gumisiów, uczyły się gumisiowej piosenki, bawiły się w ulubione zabawy misiów oraz szukały naszyjnika, który Kevin ukrył Kali. Zuchy wzięły też udział w majsterce Grafiiego i zajęciach z szycia, które obok gotowania są ulubionymi Buni. Chłopcy zrobili drewniane traktorki, a dziewczynki uszyły filcowe misie rozpoczynając w ten sposób zdobywanie sprawności złotej rączki. Niektórzy mieli pierwszy raz młotek lub igłę w dłoni. Wszyscy poradzili sobie znakomicie, choć w gromadzie są i 4, 5 i 6-latki! Skupienie i radość podczas robienia własnoręcznie swojej zabawki, jaką mogły bawić się kiedyś dzieci – bezcenne!

INFO/FOT. 22. GDH