Blisko dwucyfrówki Zorzy

To był mecz, o jakim marzyli wszyscy kibice naszego zespołu. Zawodnicy ze Sterdyni zafundowali kibicom prawdziwy grad bramek

W niedzielnym spotkaniu podopieczni Cezarego Horowicza pokazali niesamowitą moc i rozgromili przyjezdnych z Wiśniewa aż 9:2. Wprawdzie już w 10 minucie przyjezdni pierwszy raz pokonali naszego bramkarza, ale odpowiedź Zorzy była piorunująca, gdyż pomiędzy 13 a 21 minutą nasi piłkarze aż trzy razy skierowali piłkę do siatki gości, a na listę strzelców wpisali się Wojciech Lamprecht, Igor Owramko i Ignacy Sidorzak. Amazonka zdołała jeszcze przed przerwą zdobyć kontaktowego gola i na drugą połowę wychodziliśmy z jednobramkowym prowadzeniem. W 50 minucie dublet ustrzelił Wojtek i prowadziliśmy już 4:2. Ale najlepsze miało dopiero nadejść. Kiedy w 65 minucie jeden z zawodników gości otrzymał czerwoną kartkę ataki Sterdynian nabrały tempa i rozmachu, a bramki w końcu sypnęły się jak z rogu obfitości. Na kwadrans przed końcem swoja drugą, a piątą bramkę dla naszej ekipy zdobył Igor i było już 5:2. Parę minut później wynik ten podwyższył Sebastian Sobieszczuk. Ale  nie był to koniec emocji w tym meczu. W zaledwie 120 sekund dwie kolejne bramki dołożył wprowadzony parę minut wcześniej na boisko Kuba Żyznowski, a w 89 minucie festiwal strzelecki zakończył kolejny rezerwowy Leszek Wojewódzki i okazałe zwycięstwo 9:2 stało się faktem. A już 24 maja o godz.17 Sterdynianie poszukają kolejnego kompletu punktów, kiedy to rozegrają wyjazdowe spotkanie z sąsiadem w ligowej tabeli, drużyną GKS Dobre.    

Zorza – Amazonka Wiśniew 9:2 (3:2)

Bramki: 13’,50’ Lamprecht, 17’,74’ Owramko, 21’Sidorzak, 79’ Sobieszczuk, 83’,85’ Żyznowski, 89’ Wojewódzki

Zorza: Jaoko, Maksymiak, Ciesielski, Sidorzak, Mieczkowski (67’Zubow), Lamprecht, Chmielewski, Burko, Sobieszczuk (86’Wojewódzki), Owramko (77’Żyznowski), Suska