Chytry plan gminy Sokołów chyba nie wyjdzie. Miasto obniża podatki.

Na sesji w piątek, 8 grudnia, rada Miejska w Sokołowie Podlaskim zdecydowała o obniżeniu stawek podatków od środków transportowych.

Na sesji  w piątek, 8 grudnia, rada Miejska w Sokołowie Podlaskim zdecydowała o obniżeniu części stawek podatków od środków transportowych. 

Pod koniec listopada Rada Gminy Sokołów Podlaski zdecydowała o znaczącym obniżeniu stawek podatku od środków transportowych. M.in. roczna opłata od samochodu ciężarowego o dopuszczalnej masie całkowitej od 3,5 do 5,5 tony włącznie została obniżona z 666 zł do 240 zł, za auta powyżej 5,5 tony do 9 ton spadła z 1040 zł do 340 zł, a w przypadku pojazdów o masie powyżej 9 ton zamiast dotychczasowych 1290 zł właściciele zapłacą 440 zł. Na sesji padły głosy, że takie działanie ma ściągnąć na teren gminy firmy transportowe z dużymi flotami samochodów.  Czy jednak ten plan uda się zrealizować?
W piątek miejscy radni zdecydowali o obniżeniu stawek podatku od środków transportowych. Co jest powodem obniżki?

- Sokołowscy transportowcy zgłosili się do mnie z prośbą o zmniejszenie stawek, w związku z pogarszającą się sytuacją związaną z transportem drogowym w Polsce i nie tylko. Po konsultacjach z przedstawicielami tej branży zaproponowałem radzie obniżki – wyjaśnia burmistrz Bogusław Karakula. -  Stawki tych podatków w mieście nie ulegały zmianie od 6 lat, należały do najniższych w okolicy. W ostatnich dniach miały miejsce nie do końca zrozumiałe dla mnie ruchy. Na listopadowej sesji Rada Gminy Sokołów Podlaski zastosowała stawki najniższe z możliwych. Podobny ruch zrobiło też miasto Siedlce. Nasze stawki, po zmianach w przypadku ciągników siodłowych z naczepą, będą w 2018 r. o ok. 10 proc. wyższe od gminnych. Staramy się od 19 lat, by polityka podatkowa miasta Sokołów Podlaski była stabilna, prowadzimy na bieżąco konsultacje z przedstawicielami różnych branż.

Radni miejscy nad sprawą długo nie dyskutowali. Zygmunt Wycech zapytał o konsekwencje finansowe zmniejszenia stawek dla budżetu miasta. Zdaniem burmistrza nie będzie konieczna korekta budżetu, bowiem w rozmowach z transportowcami ustalono, że nie będą stosowane umorzenia podatkowe, poza tym część firm zamierza kupić nowe pojazdy. Zatem różnica nie będzie znacząca. W głosowaniu za obniżką opowiedzieli się wszyscy miejscy radni.
Tym sposobem miejscy radni prawdopodobnie zniweczyli nadzieje gminny Sokołów Podlaski n a to, że stanie się ona podatkowym eldorado dla firm transportowych. Mało tego, zamiast większych wpływów, konsekwencją może być dziura w gminnym budżecie.

- W gminie Sokołów taka radykalna obniżka podatków dotyczy tylko jednej, wybranej grupy. Nie uległy zmianie stawki podatku od nieruchomości dla osób prowadzących działalność gospodarczą - zauważa były wójt gminy Sokołów, a obecnie radny powiatowy Ryszard Domański. - Działania związane z obniżaniem podatków trzeba poprzedzić gruntowną analizą sytuacji.  Żeby płacić podatek od środków transportowych w innej gminie, trzeba tam przenieść działalność gospodarczą.  Nie jest to wcale takie proste - zwłaszcza jeśli przedsiębiorca nie ma gwarancji, że obniżenie stawek to polityka długofalowa  i nie skończy się na jednym roku. Jeśli takiej analizy zabraknie, to może się okazać, że tak duże zmniejszenie stawek skończy się jedynie zmniejszeniem wpływów z podatku do budżetu. A samorząd ma przecież kredyty do spłacenia, obowiązki i wiele zadań do realizacji. Są inwestycje, na które mieszkańcy oczekują od lat, wspomnę tu choćby budowę wodociągu do kolonii Bartosz - dodaje.

Jeśli przedsiębiorców opłacających podatek od środków transportowych w gminie nie przybędzie, to wpływy z tego tytułu - podobnie jak stawki - zmniejszą się radykalnie.