Powiat porzucił temat budowy hali sportowej dla I Liceum?

​​​​​​​Temat tej inwestycji pojawił się podczas dyskusji nad budżetem powiatu sokołowskiego na 2023 rok. Opozycyjni radni zarzucili obecnym władzom, że kompletnie zignorowały sprawę inwestycji w oświacie.

Powiat sokołowski jest organem prowadzącym dla dwóch szkół średnich w Sokołowie Podlaskim: I Liceum Ogólnokształcącego im. Marii Skłodowskiej-Curie oraz Zespołu Szkół nr 1. Przy ZS nr 1 w 2016 r. otwarto nowoczesną halę sportową, Liceum zaś ciągle dysponuje niewielką salą, która daleka jest od współczesnych standardów w oświacie.

Powiat podjął pewne działania związane z przygotowaniem koncepcji sali sportowej dla I LO, okazuje się jednak że ta inwestycja to kwestia raczej odległej przyszłości. O tę sprawę zapytała na sesji Rady Powiatu Sokołowskiego 28 grudnia radna Longina Oleszczuk.

- W wieloletniej prognozie finansowej powiatu na lata 2023-2036 nie pojawiła się w ogóle inwestycja związana z budową hali sportowej, nawet fragmentarycznie. Nie ma nawet zapisów o dokumentacji projektowej. Obawiam się, mówiłam to już na komisji oświatowej, że poza koncepcją zostanie nam wielkie nic – powiedziała.

- Wiele byśmy chcieli osiągnąć i zbudować. Okres naszej pracy przypada na bardzo trudny czas. Zrobiliśmy koncepcję, kiedy jeszcze nie było pandemii, wojny i takiej sytuacji, jaka jest w budżecie powiatu. W imieniu zarządu powiatu mogę przekazać, że póki co nie widzimy możliwości zabezpieczenia środka własnego w budżecie powiatu i nie podejmujemy działań związanych z budową hali sportowej. Jeśli chodzi o LO, ma możliwość korzystania z hali sportowej przy ZS nr 1. Takie jest stanowisko zarządu. Jeśli pojawią się inne możliwości, będziemy myśleć o budowie – odniosła się do sprawy starosta Elżbieta Sadowska.

Krytycznie do działań powiatu w zakresie oświaty odniósł się radny Grzegorz Kobyliński.

- W przyszłym roku nie ma żadnych inwestycji w powiatowej oświacie. Państwo przyjęliście kierunek „drogowy”, w swoim postępowaniu inwestycyjnym i mieliście do tego prawo. Drogi są bardzo ważne, ale życie powiatu nie kończy się na drogach. Są też obowiązki wynikające z ustawy w innych dziedzinach. Przez 4 lata kadencji tej rady, poza drobnymi sprawami, w całym pionie oświaty nie wykonano żadnych działań. Zgłaszaliśmy jako Komisja Rewizyjna wnioski do zarządu dotyczące, ZS nr 1, Zespołu Szkół Specjalnych i żadnego odzewu. Dziwne, bo mamy w tej radzie sporo osób związanych z oświatą, a tymczasem została ona z boku. Jestem tym trochę zniesmaczony – podkreślił radny.

- To nieprawda, że nie pochylamy się nad oświatą. Reagujemy na bieżąco, informatyzujemy. Porządkowaliśmy cały bałagan wokół ZS nr 1, myślimy cały czas, ale póki co nie ma możliwości pozyskania środków. Nie planujemy rzeczy nie do zrealizowania, nie wpisujemy ich do budżetu. Duże potrzeby są w Zespole Szkół Specjalnych, pozostałe placówki muszą zaczekać – odniosła się do wypowiedzi radnego starosta Sadowska.

Słowa starosty z kolei zdziwiły byłego starostę i radnego Leszka Iwaniuka. - Mówi pani, że sprzątała bałagan wokół ZS nr 1. Co takiego? Tam postawiliśmy halę sportową, jaki bałagan pani sprzątała? - pytał.

- Plac przy Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej, wjazd, uruchomiliśmy bursę, która nie była zagospodarowana i drogę. Poczyniliśmy oszczędności na ogrzewaniu w bursie dzięki wymianie ogrzewania, odwodniliśmy obiekt. Robimy wszystko, by te jednostki lepiej funkcjonowały. Ponad 100 młodych ludzi może mieszkać teraz w bursie. Mówiąc o bałaganie, mówiłam o niezagospodarowanym terenie przy bursie – mówiła starosta. - Przy I Liceum powstało nowoczesne boisko. Cały czas myślimy o rozbudowie Szkoły Specjalnej i poprawie warunków.

- Chciałbym życzyć pani staroście, żeby tyle bałaganu zostawiła o sobie, ile ja. Jeśli tylko droga nie była dokończona, to nie można tego uznawać za bałagan i zaniedbanie. Zarząd i ja dla tej szkoły zrobiliśmy naprawdę wiele, powstała hala, podpisaliśmy największy kontrakt na Mazowszu na doposażenie tej placówki, na ponad 4 mln zł, pani teraz te pieniądze wydaje. Życzę pani, żeby pani taki bałagan po sobie zostawiła – dodał radny Iwaniuk.

- Myślę, że nikt nie odbiera panu Iwaniukowi i ówczesnemu zarządowi zasług związanych z budową hali, nastąpiło tu pewne niezrozumienie. Wydatki na inwestycje przy ZS nr 1 może nie są tak jasno zapisane w wieloletniej prognozie finansowej, ale przeznaczy na nie niemałe pieniądze – oświadczył przewodniczący rady Jacek Odziemczyk.

Radny Grzegorz Kobyliński podkreślił, że będzie głosował przeciwko projektowi budżetu na 2023 r., właśnie ze względu na brak funduszy na inwestycje oświatowe oraz z uwagi na kwestię wydatków na doradcę dla SP ZOZ. Budżet na sesji został przyjęty. O tym pisaliśmy tu: