Reklama

Czeka nas gorący polityczny tydzień! Planują odwołanie zarządu powiatu i prezes PUIK.

Jak wynika z naszych ustaleń, w poniedziałek ma dojść do odwołania prezes PUIK w Sokołowie Podlaskim, w środę zaś Rada Powiatu Sokołowskiego będzie głosować nad odwołaniem zarządu powiatu.

Zacznijmy od wydarzenia, które przypada chronologicznie później, ale na pewno ma dłuższą historię. W porządku obrad sesji Rady Powiatu Sokołowskiego, zwołanej na środę, 8 października na godzinę 8.30 jest punt brzmiący: „Rozpatrzenie wniosku w sprawie odwołania Zarządu Powiatu Sokołowskiego”.

Dlaczego będzie głosowanie nad odwołaniem zarządu powiatu?

To pokłosie decyzji z sesji, która miała miejsce 25 czerwca. Wówczas na sesji podsumowującej 2024 r. zarząd powiatu otrzymał absolutorium, ale nie dostał wotum zaufania. Za udzieleniem wotum zaufania głosowało siedmiu radnych koalicji. Przeciw było 7 radnych PiS. Wstrzymali się wybrani z list PSL Marcin Pasik i Jarosław Puścion. Reprezentującej PiS Agnieszki Adynowskiej nie było na głosowaniu. Szerzej opisaliśmy czerwcową sesję tutaj:

Skutkiem nieudzielenia wotum zaufania jest wniosek o odwołanie zarządu i właśnie na sesję 3 października został on przygotowany.

Ile głosów potrzeba do odwołania?

Żeby odwołać zarząd, potrzeba 11 głosów. I tu sytuacja jest ciekawa. 8 radnych liczy opozycyjny klub PiS. Koalicję tworzy natomiast 6 radnych PSL, 2 radnych z KWW „Zgoda dla Powiatu” - Zbigniew Czerkas i Tomasz Małczuk oraz wybrany z KWW Zgoda i Porozumienie” Maciej Osiński. W zarządzie powiatu pracują: starosta Adam Góral z PSL (który nie jest radnym), wicestarosta Zbigniew Czerkas, Maciej Osiński, Tomasz Małczuk oraz Ewa Olszewska (PSL).

Patrząc na układ sił, by zarząd odwołać potrzeba kompletu radnych PiS oraz trójki radnych z... rządzącej koalicji. Już wcześniej Marcin Pasik i Jarosław Puścion pokazywali swoje krytyczne nastawienie do zarządu, ale te dwie szable to i tak za mało.

Komu zależy na odwołaniu zarządu?

Języczkiem u wagi są od wyborów samorządowych dwa komitety ze „zgodą” w nazwie. To one zdecydowały o układzie sił w powiecie. KWW Zgoda dla Powiatu stworzyli działacze PiS związani z miastem i wystartowali samodzielnie. Po wyborach PiS próbował z nimi rozmawiać o współrządzeniu powiatem, ale rozmowy te spełzły na niczym. „Zgoda dla Powiatu” wybrała koalicję z PSL i drugą „zgodą” - za co jej twórcy, m.in. były burmistrz Bogusław Karakula i Zbigniew Czerkas zostali usunięci z PiS. PiS-owscy radni nazywają pogardliwie komitet „Zdradą dla Powiatu”. Nie ukrywają też, że od miesięcy ich celem jest rozbicie koalicji w powiecie i „ukaranie” odwołaniem Zbigniewa Czerkasa.

Za „zdradę” politycznie ukarany został też drugi koalicjant PSL. Maciej Osiński, który jako jedyny wszedł do rady powiatu z listy KWW „Zgoda i Porozumienie” został oskarżony przez szefową lokalnych struktur Platformy Obywatelskiej Iwonę Kublik o zawiązania koalicji bez jej zgody. Efekt? Iwona Kublik złożyła na niego skargę do władz partii i na początku tego roku Maciej Osiński został wyrzucony z PO. To jednak podobno za mało i burmistrz Sokołowa marzy też o tym, by pozbawić byłego partyjnego kolegę stanowiska w zarządzie powiatu.

Koalicjant Marcin Pasik kontra zarząd

Głównym rozgrywającym w sprawie rozmów „na zapleczu” rady powiatu i ewentualnych zmian koalicyjnych jest podobno radny PSL Marcin Pasik. Był on zaraz po wyborach brany pod uwagę jako nowy starosta zamiast Adama Górala, ale mieli się na to nie zgodzić przedstawiciele obu „zgód”.

Marcin Pasik poza sprawą wotum zaufania także w innych sytuacjach dawał „pstryczki w nos” obecnemu zarządowi powiatu. Tak było przy konstruowaniu budżetu na 2025 r:

Marcin Pasik był też przeciwny odwołaniu skarbnika, którego nieobecność w pracy utrudniała działalność samorządu:

Rozłam koalicyjny wywołały też sprawy m.in. wyboru dróg do remontów i instalacji urzędomatu, gdzie radny Pasik (w tym przypadkach wraz z innymi radnymi koalicji) był przeciwny pomysłom zarządu powiatu.

Dodajmy jeszcze, że kilka miesięcy temu Marcin Pasik był pomysłodawcą wymiany budynków między miastem Sokołów Podlaski a powiatem, sprawa zakończyła się burzą wśród rodziców SP nr 1. Ten pomysł też nie podobał się części członków zarządu powiatu.

Marcin Pasik pracował w ARiMR, a w latach 2010-2018 był wójtem gminy Sokołów Podlaski. W roku 2018 r. starał się o fotel burmistrza Sokołowa Podlaskiego, w drugiej turze przegrał z Bogusławem Karakulą. Później zajął się biznesem.

W gminie Sokołów były wójt jest od kilku lat wspominany na każdej sesji absolutoryjnej Obecne władze podkreślają, że do 2031 r. będą spłacać kredyty zaciągnięte w latach 2014-2018. Tymczasem od 2019 r., gdy wójtem jest Janusz Kur, gmina nie zaciągnęła nowych kredytów, spłaca stare. A przy tym zrealizowała ogromne inwestycje: wyremontowała dziesiątki kilometrów dróg swoich i powiatowych, zbudowała dwie nowe sale sportowe, zmodernizowała wiele świetlic, kupiła kilka nowych wozów strażackich...

Czy dojdzie do kolejnej „zdrady”?

Tajemnicą poliszynela jest, że Marcin Pasik to częsty, popołudniowy gość w gabinecie burmistrz Iwony Kublik. Ale miał też organizować spotkania z szefem klubu PiS Piotrem Woźniakiem. Celem miało być zgromadzenie większości potrzebnej do odwołania zarządu, czyli owych 11 osób. O Marcinie Pasiku mówiło się także w kontekście tego, że może zostać nowym starostą.

Radni PiS - jako opozycja - niejako z założenia wniosek o odwołanie zarządu powinni poprzeć. Ale wszystko rozgrywało się o pozostałych trzech radnych, potrzebnych do odwołania zarządu, którzy musieliby „zdradzić” obecną koalicję. Czy taką większość uda się zgromadzić. Trudno powiedzieć.

Obecny zarząd i starostę Adama Górala chwalą samorządowcy gmin z powiatu i to niezależnie od opcji politycznej. Za to, że jest solidnym i rzeczowym partnerem do współpracy, reaguje na potrzeby, umie rozmawiać i unika konfliktów.

Działania związane z rozbijaniem koalicji nie podobają się też marszałkowi-seniorowi Markowi Sawickiemu z PSL. A tej postaci raczej nikt z lokalnych struktur nie odważy się przeciwstawić...

Wreszcie pewne obawy są też w samym PiS. Niektórym działaczom nie podoba się „lansowanie” się części radnych powiatowych PiS na uroczystościach organizowanych przez miasto. Doszło do sytuacji, że 17 września składali kwiaty razem z m.in. radnym miejskim Markiem Landzbergiem. Ten drugi odpowiada za nagonkę na dyrektora Marcina Celińskiego, a po samej uroczystości urządził awanturę w UM za to, że pracownik w relacji ze spotkania jako pierwszą wymienił delegację PiS. PiS nie chce też być kojarzony z największymi problemami powiatu: zadłużeniem w szpitalu (z 25-milionowego kredytu zaciągniętego przez SP ZOZ zostało już podobno niewiele) i sprawą MOS w Gródku.

W poniedziałek głosowanie nad odwołaniem prezes Bogumiły Oniśk

Teraz drugi wątek. Na 6 października zwołane zostało posiedzenie Rady Nadzorczej w Przedsiębiorstwie Usług Inżynieryjno-Komunalnych. W porządku obrad jest sprawa odwołania ze stanowiska prezes PUIK Bogumiły Oniśk. Przypomnijmy – PUIK to spółka komunalna, Zgromadzenie Wspólników stanowi jednoosobowo burmistrz miasta Sokołów Podlaski i to on podejmuje decyzje dotyczące spółki.

Podobno pani prezes dowiedziała się o tym, że ma być odwołana, właśnie z maila. Na temat tej sprawy nie chciała jednak z nami rozmawiać.

Maila wysłała prezes Rady Nadzorczej Beata Hanusz, powiadomiła o poniedziałkowym spotkaniu członków rady, wśród których są m.in. przedstawiciele załogi. Do treści maila zatem dostęp miało wiele osób. To gwoli wyjaśnienia, na wypadek, gdyby pani burmistrz chciała robić kolejne śledztwo, skąd o sprawie dowiedziały się media.

Przez dwa dni próbowałam uzyskać informacje, jakie są powody odwołania Bogumiły Oniśk, ale burmistrz Iwona Kublik nie odbierała telefonu ani nie odpowiedziała na prośbę o kontakt.

Bogumiła Oniśk kieruje PUIK od stycznia 2024 r. Za jej prezesury zakończyły się dwie potężne inwestycje, zainicjowane przez poprzedników: oddano do użytku nowoczesną elektrociepłownię oraz wyremontowaną Stację Uzdatniania Wody. Tymi obiektami bardzo chętnie chwaliły się nowe władze miasta.

W PUIK przeprowadzono audyt, który wykazał, jakie zmiany i w jakich obszarach należy przeprowadzić. Wiele z tych zmian prezes Oniśk wdrożyła. Dodajmy, że audyt miejski wciąż się nie zakończył.

Bogumiła Oniśk uzyskała absolutorium za pracę w 2024 r. Za co zatem teraz ma zostać zwolniona ze stanowiska? Liczymy jednak na jakieś wyjaśnienia burmistrz Iwony Kublik, z pewnością należą się one pracownikom PUIK i mieszkańcom miasta.

Kto będzie teraz kierował PUIK?

Na „giełdzie” są dwa nazwiska. Mówi się, że w grę wchodzi Beata Hanusz, księgowa i przewodnicząca Rady Nadzorczej PUIK. Częściej jednak w kontekście nowego prezesa pada nazwisko Marcina Pasika. Czy to tylko plotki? – okaże się w poniedziałek.

Do obsadzenia jest jeszcze jedno stanowisko w mieście – pełnomocnika ds. nadzoru właścicielskiego i współpracy z przedsiębiorcami. Ma on w przyszłości kierować nową spółką komunalną, która połączy OSiR i Park Przemysłowy. Trwają procedury naboru na to stanowisko, nieoficjalnie udało nam się ustalić, że osoba, która była typowana przez panią burmistrz na prezesa zrezygnowała z ubiegania się o posadę. Czy zatem pojawi się kolejna osoba spoza miasta? Tu też na odpowiedź trzeba poczekać...

Miejsce zdarzenia mapa Sokołów Podlaski

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 05/10/2025 12:41
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Adam - niezalogowany 2025-10-05 13:07:45

    Gratuluję tym pyskaczom co pisali na prezeskę komentarze i hejtowali. Teraz poczujecie co to dyscyplina... Ha ha ha. Z deszczu pod rynnę.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Lol - niezalogowany 2025-10-05 13:27:56

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    ASDC - niezalogowany 2025-10-05 13:10:05

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Puik - niezalogowany 2025-10-05 13:35:10

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Wykrywacz podsłuchów - niezalogowany 2025-10-05 13:42:19

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Stef - niezalogowany 2025-10-05 14:30:35

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    xxxxx - niezalogowany 2025-10-05 13:54:52

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Buh - niezalogowany 2025-10-05 15:10:50

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    • Zgłoś wpis
  • Bimber - niezalogowany 2025-10-05 15:21:48

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    AAAA - niezalogowany 2025-10-05 14:28:43

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Z miasta - niezalogowany 2025-10-05 14:35:22

    Pani Bożeno, solidna dziennikarska robota. Bardzo dobry przegląd sytuacji, żałosnych elit powiatu. Pan Odziemczyk pcha się pod pomniki z Landzbergiem, który wraz z pomagierami dewastuje sokołowską kulturę i nienawidzi Kościoła. Po co, co chce tym udowodnić? To jest naprawdę PiS? Nowa bezmyślna władza niszczy miasto , a PiS z nimi kwiatki składa i udaje że nic się złego nie dzieje. Układać się z PSL? CO na to prezes Kaczyński!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Mieszkaniec - niezalogowany 2025-10-05 15:17:13

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Worek - niezalogowany 2025-10-05 15:24:13

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    • Zgłoś wpis
  • xxxxx - niezalogowany 2025-10-05 15:56:22

    Ogólnie załoga Puiku to już emeryci większiśc już powinni stołki opuścić ,ale Pani prezes trzyma Ręce opadają .

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    K r z y s z t o f - niezalogowany 2025-10-05 15:36:26

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do