Konkursy na dyrektorów szkół w Sokołowie Podlaskim - kontrowersje i decyzje burmistrza.

Nadal nie wiadomo, kto będzie od września kierować Publiczną Szkołą Podstawową nr 1 w Sokołowie Podlaskim. W przypadku „Trójki” i Miejskiego Przedszkola nr 2 ponownych konkursów nie będzie...

10 i 12 lipca odbywały się konkursy na dyrektorów dwóch sokołowskich szkół podstawowych: nr 1 przy ul. Polnej i nr 3 przy Repkowskiej oraz czterech przedszkoli – nr 2, 3, 4 i 5. Opisywaliśmy kontrowersje z nimi związane na naszych łamach w dwóch artykułach.

O ile w środę, 10 lipca, podczas konkursu na dyrektora Miejskiego Przedszkola nr 2 komisja konkursowa uznała, że jedyna kandydatka, Urszula Marcinkowska powinna złożyć tzw. oświadczenie lustracyjne i za jego brak nie została dopuszczona do postępowania konkursowego:

... tak dwa dni później, gdy analogiczna sytuacja wystąpiła w przypadku konkursu na dyrektora Miejskiego Przedszkola nr 4 – oświadczenie nie było już potrzebne (taka formuła jest zgodna z obecnymi przepisami) i dotychczasowa dyrektor Ewa Zakrzewska została ponownie dyrektorem.

Jeśli chodzi o konkursy na dyrektorów szkół w Sokołowie Podlaskim - dotychczas kierująca PSP nr 3 Katarzyna Sikorska i wicedyrektor PSP nr 1 Joanna Hawryluk (wieloletnia dyrektor Zofia Steć już w ubiegłym roku chciała przejść na emeryturę).

W związku z decyzjami komisji konkursowej, 11 i 12 lipca wysłałam do burmistrz Iwony Kublik mailem pytania o to, jak zamierza rozwiązać kwestię powołania nowych dyrektorów w tych placówkach, w których nie zostali oni wyłonieni w konkursach. W pierwszym mailu pytałam o sytuację Urszuli Marcinkowskiej, której błędnie nie dopuszczono do udziału w konkursie, w drugim – o to, czy burmistrz zamierza ponownie ogłosić konkurs na dyrektorów PSP nr 1 i PSP nr 3, czy też powoła dyrektorów bez ogłaszania kolejnych postępowań.

Odpowiedzi z urzędu nie otrzymałam. Jednak w poniedziałek, 22 lipca, na stronie urzędu miasta ukazały się hurtem pytania i odpowiedzi, jakie w tej kadencji kierowałam do UM jako dziennikarz Życia Sokołowa, ale też pytania przedstawicieli „Tygodnika Siedleckiego”. „Odpowiedzi przygotowuje burmistrz, merytoryczni urzędnicy odpowiednich wydziałów w oparciu o urzędowe dane i dokumenty. Wymaga to czasu i zaangażowania, a niestety prasa po ich otrzymaniu nie przedstawia Państwu uzyskanych informacji. Zapewniamy, że otrzymują Państwo zawsze rzetelną odpowiedź na zadane pytania z zachowaniem właściwego trybu ich udzielania” - napisała Iwona Kublik w komentarzu do decyzji o upublicznieniu pytań dziennikarzy. To kłamstwo – na dwa maile dotyczące sprawy konkursów odpowiedzi nie dostałam, więc zarzuty dotyczące tego, że rzekomo nie informujemy Państwa o sprawach, o które pytamy - są zwykłą manipulacją.

Wracając do meritum sprawy – co zrobiła Iwona Kublik w sprawach, o które pytałam? Jak wybrnęła z błędu komisji konkursowej?

„Miejskie Przedszkole nr 2 – Urszula Marcinkowska – powierzenie stanowiska na okres 5 lat po nierozstrzygniętym konkursie. Jest to obecny dyrektor MP 2” (…) Szkoła Podstawowa nr 3 – konkurs nierozstrzygnięty – powierzenie pełnienia obowiązków na okres 10 miesięcy pani Elwirze Pawluk; Szkoła Podstawowa nr 1 – decyzja nie została jeszcze podjęta” - napisano na stronie miasta.

Iwona Kublik opublikowała też informację, że w pozostałych placówkach konkursy zostały rozstrzygnięte: w MP nr 3 dyrektorem została Wioleta Skorupka (dotychczasowa dyrektor odeszła na emeryturę), w MP nr 4 – obecna dyrektor Ewa Zakrzewska, a w MP nr 5 kierować będzie Anna Szeliga-Dyoniziak (poprzedniczka przeszła na emeryturę).

Mimo utrudniania nam przez burmistrz Iwonę Kublik dostępu do informacji - będziemy starali się na bieżąco informować o sprawach miasta.

[Dwa dni po publikacji tego artykułu otrzymałam mailem odpowiedzi na pytania zadane burmistrz w sprawie oświaty]