
Egzamin maturalny 2023 zdało 77,2 proc. maturzystów, którzy przystąpili do niego w placówkach na terenie powiatu sokołowskiego. To nieco lepszy wynik niż rok temu...
W 2023 r. egzamin maturalny był przeprowadzany w dwóch formułach. W pierwszej 2023- dla tegorocznych absolwentów 4-letniego liceum ogólnokształcącego oraz w formule 2015 dla tegorocznych absolwentów 4-letniego technikum, szkoły artystycznej oraz branżowej szkoły II stopnia. Niezależnie od formuły, wszyscy absolwenci, którzy ukończyli szkołę w 2023 r., obowiązkowo przystępowali do egzaminu maturalnego pisemnego z języka polskiego, matematyki oraz wybranego języka nowożytnego oraz egzaminu ustnego z języka polskiego i wybranego języka obcego (tu dominował angielski).
Maturę w skali kraju zdało zdało 84,4% wszystkich osób podchodzących do egzaminów co stanowi wzrost o 6,2 pkt proc. względem 2022 r. W skali Mazowsza pozytywny wynik uzyskało ponad 86 proc. zdających Jak wypadły szkoły z powiatu sokołowskiego? O ponad jeden procent lepiej, jak przed rokiem.
W I Liceum Ogólnokształcącym im. Marii Skłodowskiej-Curie w Sokołowie Podlaskim do egzaminu maturalnego w tym roku przystąpiło 87 uczniów. Zdało 85 osób, co daje ogólny wskaźnik zdawalności blisko 98 proc. Dwie osoby, którym się nie powiodło na egzaminie z języka polskiego, mogą przystąpić do sierpniowej poprawki.
- Cieszy nas, że uczniowie uzyskali wysokie wyniki z egzaminów. To dobrze rokuje, jeśli chodzi o rekrutację na studia. Ale najważniejsze, że zadowoleni są uczniowi, którzy podkreślają, że wyniki, jakie osiągnęli, pozwolą spełnić ich marzenia o wyborze kierunku studiów – mówi Urszula Kosieradzka, wicedyrektor I LO.
W Salezjańskim Liceum Ogólnokształcącym im. Henryka Sienkiewicza w Sokołowie Podlaskim do matury w maju przystąpiło 56 osób. Jedna nie zdała (z języka angielskiego, będzie miała możliwość poprawki w sierpniu), zatem dla 98 proc. maturzystów egzamin zakończył się sukcesem.
-Jesteśmy bardzo zadowoleni z osiągnięć naszych uczniów podczas tegorocznych matur. Szczególnie wysokie wyniki są z języka polskiego i matematyki – podstawowej i rozszerzonej oraz z geografii – podkreśla Ewa Suchożebrska, wicedyrektor Zespołu Szkół Salezjańskich Lux Sapientiae w Sokołowie Podlaskim.
Do matury w tym roku przystąpiło w sumie (zarówno w liceum, jak i technikum) 106 uczniów Zespołu Szkół nr 1 im. K. K. Baczyńskiego w Sokołowie Podlaskim. Zdało 50 osób, czyli 46,3 proc. wszystkich. W II Liceum w ZS nr 1 do egzaminu przystąpiło 51 uczniów, zdało tylko 17, czyli nieco ponad 33 proc. Poprawić w sierpniu swój wynik może 22 licealistów. Dużo lepiej wyglądała sytuacja w Technikum – tu z 57 zdających pozytywny wynik uzyskało 33 uczniów (58 proc.). 14 osób z technikum może przystąpić do sierpniowej poprawki.
Dyrekcja ZS podkreśla, że do liceum w ich zespole trafiają najsłabsi uczniowie, którzy nie radzili sobie często w innych szkołach, a gdzieś miejsce znaleźć muszą...
Najwięcej maturzystów w tym roku zdawało egzamin w Zespole Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego im. Wł. St. Reymonta w Sokołowie Podlaskim. Do matury przystąpiło 87 proc. uczniów kończących w tym roku technika – w sumie 95 osób, zdało 68. Spośród 27 uczniów, którym się to nie udało 13 ma możliwość przystąpienia do egzaminu w terminie poprawkowym.
- Ogólnie jesteśmy zadowoleni z wyników matur – ocenia wicedyrektor ZS CKR Krystyna Sulikowska. -W naszej szkole uczniowie ukierunkowani są przede wszystkim na egzaminy zawodowe, one są dla nich priorytetem. Wskaźnik 87 proc. przystępujących do matury jest wysoki. Chcę też zaznaczyć, że w Technikum Weterynaryjnym oraz Technikum Żywienia i Usług Gastronomicznych maturę zdało ponad 90 proc. absolwentów – dodaje.
Do egzaminu maturalnego w Publicznym Liceum Ogólnokształcącym w Kosowie Lackim przystąpiło 12 uczniów, tylko dwóch otrzymały świadectwo. Spośród dziesiątki uczniów, którzy matury nie zdali, 4 osoby mają prawo do poprawki w sierpniu.
- Jesteśmy zaskoczeni tak słabymi wynikami, zaskoczonych jest też kilku uczniów, którzy byli przekonani, że napisali lepiej i zażądali wglądu w swoje prace. Zobaczymy, co przyniesie ta weryfikacja, w przeszłości zdarzało się, że wychodziła ona na korzyść uczniów - mówi Hanna Przesmycka, dyrektor PLO w Kosowie Lackim.
*Dane zebraliśmy z poszczególnych szkół - w statystykach OKE istnieją niewielkie różnice dotyczące liczby osób przystępujących do egzaminu i tych, które otrzymały świadectwa
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Nie ma jak wiara we własne dzieci dyrektorki z szarej "Najsłabsi" normalnie jak taki człowiek może być dyrektorem....
Rzeczywiście, znakomita reklama szkoły. "Najsłabsi" - pięknie powiedziane. Zarząd powiatu powinien przygotować Małgosi (pani Małgosi) jakąś premię, np. ekskluzywne skrócenie kadencji.
Ale to przecież szczera prawda! LO z Sadowej i Salezjanie zgarniają najlepszych, a do Szarej najczęściej idą ci co się nie dostaną. I jak mają wypaść podobnie?
W tekście jest błąd poważny. Od połowy lat 90 nie ma żadnych matur, czy egzaminów dojrzałości. Są "matury" i "egzaminy dojrzałości". A te po pandemiczne i pandemiczne z zakopanym na metr w ziemię progiem trudności? Bez komentarza. Wspaniały sukces, znaczna część absolwentów sokołowskich potrafiła pokonać arkusze egzaminacyjne, w których szczytem trudności w zadaniach była dyspozycja: "pokoloruj!".
SLO -wstyd!
Stuknij się w głowę!
Dlaczego SLO ma się wstydzić?Czy bardzo dobre wyniki są czymś złym? Chyba piszący ma problemy z czytaniem i nad tą osobą należałoby się pochylić, bo w przyszłości może mieć problemy.
Tragedia i tyle za dawnych czasów 51% dopiero zdawał człowiek. A teraz mnie dość że poziom tragiczny to procenty jeszcze o połowę. Czas zmian. Trzeba uczyć zawodu a nie ciemna masa chodzi po firmach i musi się dopiero uczyć.
Fakt. Ci młodzi ludzie są tak mierni w myśleniu, że się rzygać chce. Przytoczę sytuację z tego tygodnia z apteki z ostatnich dni, której bylem świadkiem. Młody 17-18 letni człek kupuje aspirynę rozpuszczalną w tabl. Farmaceutka pyta się go: 10 czy 20 tabletek? Młody kolega: A czym to się różni? Farmaceutka: A jak Pan myśli? Czym się różni 10 od 20? Widać, że poirytowana. A młody kolega: Nie wiem. Rozmiarem? Ja prdlę. Hodujemy idiotów i debili w dzisiejszych czasach.
Moi drodzy, ale dlaczego pretensje do szkoły, dyrektorki, nauczycieli??? Pierwsi i główni odpowiedzialni za poziom uczniów są rodzice!!! Pozwalanie na granie i tiktoki zamiast nakłanianie do czytania książek. A potem są dysleksje, dys i dys... To jest zwykłe nieuctwo, opakowywane w różne nazwy.
Zamknąć to pseudoLO w Kosowie.To jakąś farsa.
Szarą mnie nie dziwi...tam idą najslabsi
Gratulacje dla Sadowej i Slo. Tyle lat minęło od mojej matury, a wyniki dalej są na najwyższym poziomie. Gratulacje również dla szkoły rolniczej. Nie wiedziałem, że obecnie w szarej szkole jest tak niski poziom. Ile łącznie uczniów kończy w tym roku tą szkołę? Wyniki w kosowskiej szkole nie warto komentować.
Czy kuratorium zainteresowało się wynikami w "LO" w Kosowie????Jeśli nie to sama to zgłoszę. Irina
Dyrektorzy szkół mogą być zadowoleni z wyników nauczania i zdanych matur tylko i wyłącznie wtedy gdy zdawalność jest na poziomie 100 procent ,a uczniowie nie chodzą na korepetycje ,tylko uczą się w szkole na lekcji.W większości wypowiadających się osób zdaje sobie sprawę jaka jest rzeczywistość jeżeli chodzi o korepetycję i nauczanie na lekcji
Jaki jest sens kosowskiego liceum? 12 absolwentów i tylko 2 zdało maturę... Po co ciągnąć ta szkole i utrzymywać dla kilkorga uczniów którzy jak widać wiedzy za dużo z niej nie wynoszą....
Gratuluję LO z Sadowej i SLO za stabilne od wielu lat wysokie statystki w maturach i ambitnych uczniów, i nauczycieli. Chcę jeszcze wspomnieć, że te wyniki zależą od wielu czynników wliczając wysiłek i wiele godzin pracy nauczycieli ale i w dużej mierze od samych uczniów czy spędzili czas na naukę i prace domowe. Byłbym mocno zdziwiony gdyby osoby, którym się nie powiodło, rzetelnie uczyły się do matury przez kilka lat czy choćby kilka ostatnich miesięcy.
Wynik na maturze to suma pracy nauczyciela i ucznia oraz właściwej postawy rodziców. Jeśli któraś ze stron udaje, że jest zainteresowana, to nic z tego nie będzie. Ogólnie część młodych osób i ich rodzice walczą o oceny, nagrody, a nie o wiedzę. Mądre zaangażowanie jest ważne. Przecież nie wszyscy muszą zdawać maturę. Zawsze tak było i bedzie. Potrzebni są ludzie do różnych prac, tylko trzeba to młodym osobom uświadomić i nie wpychać do szkół, które nie są dla nich. Cóż, choćby łopatą kładł do głowy, to i tak nic z tego nie będzie.
Na stronie OKE Warszawa jest informacja, że w sokołowskim "Rolniku" maturę zdało 64 osoby z 95 przystępujących, w artykule zaś informacja, że 87% przystąpiło do egzaminu, to tak z grubsza licząc 31 nie zdało i około 14 nie przystąpiło, czyli prawie połowa absolwentów z tego roku nie ma zdanej matury. To z czego wynika ten zachwyt na wynikami, bo nie rozumiem? Chyba nie z danych liczb
W ZS nr 1 (szara) kiedyś uczęszczało ponad 1500 osób i byli nauczyciele co potrafili przekazać wiedzę tym co chcieli zdać maturę. Wstyd było chodzić na korki a teraz jest to norma. Jest taki poziom że wstyd dla tych co nie chodzą. Dodatkowo wykładają korki i potrafią nauczyć a w szkole jakoś nie mogą. Nie ma co zwalać ciągle na młodzież. Są nauczyciele co nie potrafią przekazać wiedzy, zachęcić do odbioru na lekcjach. A podwyżki chcą. Nauczycielem trzeba być z powołania a nie z tego że nic innego się nie potrafi.
O brawo Kosów! Elitarna szkoła i zadziwiające wyniki ????
Każdemu się wydaje, kto nie pracuje w szkole, że nauczyciel inaczej, czyli gorzej, tłumaczy na lekcji, inaczej, gdy pracuje z kimś na korkach. Czy ktoś się zastanawiał nad tym, że nauczyciel musi pisemnie tłumaczyć się z jedynek na półrocze i na koniec roku, że każda matura jest analizowana, a dyrektor, pedagog nie wini uczniów, którzy wolą istnieć w internecie i często zajmują się głupotami, tylko obrywa nauczyciel. Myślę, że nikt pracujący w szkole nie marzy o złych wynikach, nie planuje drugorocznosci, bo sam sobie szkodzi. Przecież złe wyniki to wstyd dla wszystkich - nauczycieli, rodziców i uczniów, bo każdy z w/w ma w procesie edukacji określone obowiązki.
Każda praca powinna owocować sukcesami. Nauczycieli również. Mamy pokręcona oświatę. Zgadza się. Kiedyś jak były jedynki to znaczyło że uczeń olea naukę albo zwyczajnie był głąbem. Dziś tak strach postawić jedynkę więc dla spokoju zawyżają oceny. A na maturach takie oto kwiatki. I również odniosę się do szkoły w Kosowie. Może jest to odpowiedni czas żeby zastanowić się nad potrzeba istnienia tej szkoły. Biorą wszystkich i w każdej porze roku szkolnego bo ktoś gdzieś sobie nie radzi. Nie dość że uczniów garstka to jeszcze wyników w nauce brak. Coś się chyba nie klei. Pokaz stoiska klasy mundurowej na imprezach to nie wszystko. Wyniki w nauce się liczą a nie pokazówka......
Dajmy już spokój szkole z Kosowa, bo tak naprawdę przy tej ilości uczniów szkoła nie ma większego znaczenia, a to że przyjmuje cały rok uczniów to chyba dobrze, bo gdzieś muszą chodzić ci których jak piszecie nie stać na korepetycje albo nie chcą ich opłacać (zresztą to chyba tylko w tym roku taki wynik, pozmieniali się nauczyciele - jacyś nowi uczyli i matematyki i angielskiego). Tak naprawdę NASZ PROBLEM tkwi gdzie indziej - powiat ma słabe wyniki we wszystkich szkołach, bo "Salezjanie" i "Sadowa" choć przyjmują najlepszych ósmoklasistów nie mają 100% zdawalności i średnie też niskie, a przed laty mieli setki i tak powinno być gdy przyjmuje się samych dobrych uczniów - tak naprawdę nie ma powodów do dumy, "Rolnik" i "Szara" - równie źle, mają bardzo niską zdawalność mimo, że znaczna część uczniów zniechęcana przez nauczycieli nawet nie przystępuje do matury i nie zamydlą nam tych wyników optymistyczne wypowiedzi dyrektora "Rolnika", bo liczby "mówią" co innego. To są NASZE problemy i temu należy się przyjrzeć, tu szukać rozwiązań, bo jest źle.
Jak można tak mówić, że przy tej ilości uczniów to nie ma znaczenia. Czy wiesz jakie są koszty utrzymania takiej szkoły? No widocznie nie. Lac kasę na taką szkole która ma być tylko przeczekalnia dla tych którzy muszą odbębnic lata nauki no sorry.
Też jestem z Kosowa i jestem za tym żeby liceum i zawodówka w Kosowie były. Na pewno najtaniej jest zamknąć wszystko, zwłaszcza szkoły, ośrodki kultury i stadiony, bo nie przynoszą dochodu, ale... Co do kosztów to budynek nie zniknie a generuje na pewno duże koszty, sprzątaczki też sprzątać będą. Koszt liceum to koszt nauczycieli. Nie wszystko to tylko pieniądze. Poza tym takie obraźliwe wpisy o uczniach są mocno krzywdzące, bo znam wielu absolwentów, którzy całkiem dobrze sobie w życiu poradzili a pewnie o wielu jeszcze nie wiem. Przydało by się trochę więcej odpowiedzialności za słowo i takie uogólnienia
Aby doszukać się czyja to wina, że mamy tak niski poziom egzaminu dojrzałości, należałoby przeanalizować wyniki egzaminu ósmoklasisty. Według mnie tam należy szukać przyczyny bardzo niskiego poziomu edukacji.