Reklama

Zakaz reklamy alkoholu na horyzoncie? Teraz ruch po stronie Ministerstwa Zdrowia

23/02/2025 13:51

Petycja dotycząca zakazu reklamy piwa trafiła do Sejmu i Ministerstwa Zdrowia. Jej autorka, Olga Legosz, apeluje o wprowadzenie regulacji, które ograniczą promocję alkoholu w przestrzeni publicznej. Czy na taki ruch, który może ochronić wielu Polaków zdecyduje się Ministerstwo Zdrowia?

Decyzja o zakazie reklamy piwa leży teraz w rękach resortu kierowanego przez Izabelę Leszczynę. W wielu krajach zakaz reklamy alkoholu przyniósł wymierne efekty, jednak Polska wciąż zwleka z podjęciem zdecydowanych kroków, mimo że liczby pokazują jednoznacznie – nadmierna konsumpcja piwa to jeden z głównych problemów zdrowotnych w naszym kraju.

Ministerstwo Zdrowia na rozdrożu. Czy zdecyduje się na zakaz reklamy piwa?

Resort zdrowia stoi przed trudnym wyborem – albo podejmie decyzję, która ograniczy społeczne skutki spożywania alkoholu, albo ulegnie naciskom branży piwowarskiej i pozostawi obecne przepisy bez zmian. Polityka zdrowotna powinna skupiać się na prewencji, a jednym z kluczowych działań jest ograniczenie dostępu do treści promujących alkohol.

Z danych wynika, że 51 proc. Polaków opowiada się za całkowitym zakazem reklamy alkoholu​. To pokazuje, że społeczeństwo jest gotowe na zmiany. Jednak decyzja nie należy do obywateli, a do decydentów, którzy do tej pory nie wykazali determinacji w walce z problemem alkoholizmu. Jeśli ministerstwo zdecyduje się na wprowadzenie zakazu reklamy piwa, może to być przełomowy krok w polityce zdrowotnej kraju.

“Chociaż liczby pokazują, że Polacy wydają najwięcej środków finansowych właśnie na piwo, te nadal może być powszechnie reklamowane. Jak wszyscy wiemy, mamy narodowy problem z poziomem spożywanego alkoholu, ale podejmując działania fragmentarycznie, jedynie wobec części produktów zawierających alkohol, to co uzyskujemy to pozorną skuteczność.” – taki argument możemy znaleźć w petycji.

Obecna sytuacja jest paradoksalna – z jednej strony państwo finansuje kampanie przeciwdziałające alkoholizmowi, a z drugiej pozwala na agresywną promocję piwa w mediach. To sprzeczność, która przypomina gaszenie pożaru benzyną i trzeba ją jak najszybciej wyeliminować.

To więcej niż pewne: reklamy piwa kształtują nawyki społeczne

Reklamy piwa nie tylko promują alkohol, ale też kształtują społeczne przekonania na jego temat. Przekaz jest jasny – piwo to symbol relaksu, dobrej zabawy i towarzyskich spotkań. Problem polega na tym, że rzeczywistość wygląda inaczej. Piwo uzależnia, prowadzi do poważnych chorób i wpływa na obniżenie jakości życia wielu ludzi.

Eksperci zwracają uwagę, że szczególnie młodzież jest podatna na wpływ reklamy alkoholu. Wiele badań wskazuje, że im wcześniej ktoś zaczyna pić alkohol, tym większe ma ryzyko uzależnienia w przyszłości​. Ograniczenie reklam mogłoby wpłynąć na zmianę postaw społecznych i zmniejszenie liczby młodych osób sięgających po piwo.

Potwierdzenie tych danych możemy znaleźć m.in. w raporcie Instytutu Człowieka Świadomego: “Alkohol jest jedną z najbardziej rozpowszechnionych substancji psychoaktywnych wśród młodzieży szkolnej – 80 proc. nastolatków w wieku 15-16 lat piło alkohol i to głównie piwo, a ponad 30 proc. doświadczyło stanu upojenia.”.

Kolejnym aspektem jest fakt, że reklamy piwa często wykorzystują postaci sportowców lub popularnych influencerów, co dodatkowo zwiększa ich siłę oddziaływania. Tworzy się złudzenie, że spożywanie piwa jest normalnym i akceptowalnym elementem codziennego życia. Tego rodzaju manipulacja powinna być regulowana przez państwo.

Czy Polska pójdzie śladem krajów, które zakazały reklamy alkoholu?

Wiele krajów już dawno dostrzegło negatywny wpływ reklamy alkoholu i podjęło odpowiednie kroki. W Norwegii całkowity zakaz reklamy alkoholu obowiązuje od 1975 roku. Dzięki temu spożycie alkoholu w tym kraju jest znacząco niższe niż w Polsce​.

Litwa wprowadziła restrykcje dotyczące promocji alkoholu w 2018 roku i w krótkim czasie odnotowała spadek spożycia. Podobne regulacje zastosowała Francja, gdzie ustawa Évin zakazuje reklamowania alkoholu w telewizji i radiu oraz znacząco ogranicza jego promocję w innych mediach. Efektem tych działań jest zmniejszenie liczby uzależnionych i poprawa zdrowia publicznego.

Polska może skorzystać z doświadczeń tych krajów i podjąć podobne kroki. Decyzja Ministerstwa Zdrowia może być pierwszym krokiem w kierunku poważnych zmian w polityce alkoholowej kraju.

Pierwszy raz na horyzoncie pojawił się realny zakaz reklamy piwa. Petycja w resorcie zdrowia

Petycja o zakaz reklamy piwa to rozwiązanie, które może przynieść realne korzyści społeczne. Spożycie alkoholu w Polsce jest na niepokojąco wysokim poziomie, a jego promocja w mediach tylko pogłębia ten problem. Decyzja Ministerstwa Zdrowia w sprawie petycji Olgi Legosz będzie miała kluczowe znaczenie dla przyszłości regulacji dotyczących reklamy alkoholu.

“Zdumiewa również fakt, że procent od środków wydawanych na reklamy piwa, stanowi Fundusz Zajęć Sportowych, czym się szczyci branża piwowarska. A fakt ten jest wręcz oburzający, aby ilość zajęć dla dzieci, Ministerstwo Sportu uzależniało od wysokości środków wydawanych na reklamę piwa.” – to zdanie z petycji szokuje wiele osób.

Czy rząd zdecyduje się na stanowcze kroki w walce z alkoholizmem i reklamą piwa? Czy Polska dołączy do krajów, które już ograniczyły promocję alkoholu? Odpowiedź poznamy wkrótce, ale jedno jest pewne – społeczeństwo oczekuje zmian.

 

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do