Reklama

I oni martwią się teraz, żeby w Polsce nie odrodził się faszyzm?

06/08/2016 22:05

Mija właśnie rocznica rzezi warszawskiej Woli. Historycy szacują, że na początku sierpnia 1944 r. w ciągu 3 dni Niemcy zamordowali około 60 tysięcy ludzi.

Mija właśnie rocznica rzezi warszawskiej Woli. Historycy szacują, że na początku sierpnia 1944 r. w ciągu 3 dni Niemcy zamordowali około 60 tysięcy ludzi.

Nie było w dziejach świata aż tak skoncentrowanego ludobójstwa. Czy to rzeź Kartaginy, czy Konstantynopola, czy masakra Ormian, japońskie zbrodnie w Chinach, czy wreszcie Holocaust - nikt nie zabił aż tylu ludzi w 3 dni w jednym mieście, ba, w jednej dzielnicy.

Zagłada getta warszawskiego zabrała niemieckim okupantom parę miesięcy, dziennie po kilka tysięcy zabitych. W 1944 roku machina ludobójstwa zrobiła postęp.

O ile ludobójstwo na Polakach z Wołynia nie miało sobie równych w okrucieństwie, to ludobójstwo na Woli przebijało wszelkie inne koncentracją i skalą.

Świat o tym mało wie, a i Polska już zapominała, dobrze że akcja Prezydenta Lecha Kaczyńskiego z Muzeum i powstańczymi obchodami odświeżyła nam pamięć, mam nadzieję, że trwale.

I mało kto poza Polską wie, że herszt tego ludobójstwa, generał SS Heinz Reinefarth był po wojnie burmistrzem w Niemczech i posłem do landtagu, a umarł w 1979 roku jako szanowany obywatel. Tam gdzie umarł, martwią się teraz, żeby w Polsce nie odrodził się faszyzm?

JANUSZ WOJCIECHOWSKI

EUROPOSEŁ

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do