
W poniedziałek, 25 sierpnia, na pierwszym po wakacjach posiedzeniu zebrały się komisje stałe Rady Miejskiej w Sokołowie Podlaskim. Rozmawiano m.in. o zmianach w budżecie, remoncie basenu i współpracy z powiatem sokołowskim w zakresie remontu ulic.
W poniedziałek zebrały się Komisja Inwestycji i Finansów, Komisja Gospodarki i Spraw Społecznych oraz Komisja Rozwoju. Poza Piotrem Sikorskim obecni byli wszyscy miejscy radni. Jeśli chodzi o urzędników, to w posiedzeniu brała udział skarbnik Elżbieta Hermanowicz, sekretarz Urszula Rozbicka oraz naczelnik Wydziału Inwestycji i Dróg Krzysztof Góral.
Radni zajęli się projektami uchwał w sprawie zmian w Wieloletniej Prognozie Finansowej, zmianami w budżecie Miasta Sokołów Podlaski na rok 2025 oraz projektem uchwały w sprawie udzielenia pomocy finansowej dla powiatu sokołowskiego.
W uchwale zmieniającej budżet zaplanowano zwiększenie dochodów o 531 tys. zł oraz przesunięcia w wydatkach, wynikające przede wszystkim z bieżących zadań. Chodzi m.in. o 250 tys. zł jakie było trzeba zapłacić za dodatkowe prace na wyremontowanym odcinku Alei 550-Lecia, 120 tys. na wykonane jeszcze w ubiegłym roku prace na basenie, przekazanie 100 tys. zł powiatowi na inwestycje drogowe w mieście (chodzi o Magistracką, Sadową i Wiatraki) oraz 50 tys. zł dla niepublicznych placówek oświatowych. Do tego doszło szereg innych zmian.
Do budżetu wprowadzono też dotacje pozyskane przez miasto z samorządu województwa Mazowieckiego na remont boiska przy Szkole Podstawowej nr 1 oraz na remont ogrodzenia w Rodzinnym Ogrodzie Działkowym „Magnolia”.
Radni w dyskusji poruszali m.in. temat remontu na basenie, rozbudowy żłobka, ale najwięcej wątpliwości wywołały tematy pieniędzy dla działkowców oraz funduszy dla powiatu (tę ostatnią sprawę opiszemy w oddzielnym artykule).
Jeśli chodzi o basen, radni pytali m.in. o zakończenie remontu. Wskazywali, że jest to sprawa, o którą mocno dopytują się mieszkańcy. Usłyszeli, że takiego terminu wskazać się nie da. Miasto ma pieniądze na kolejne dwa etapy prac, ale wciąż brakuje co najmniej trzech milionów złotych na wentylację i rekuperację.
O szczegóły inwestycji w ROD „Magnolia” dopytywał radny Józef Kalicki. Jak wyjaśniała skarbnik Elżbieta Hermanowicz, koszt całej inwestycji to ponad 53 tys. zł. Dotacja od samorządu Mazowsza wynosi 40 proc. tej kwoty - 19,8 tys. zł, wkład miasta kolejne 40 proc. - 19,8 tys. zł, a udział własny działkowców - 13,75 tys. zł.
- Jakie my, jako miasto, mamy zobowiązania w tym zakresie, żeby dopłacać do takich zadań? – pytał Józef Kalicki.
Usłyszał w odpowiedzi, że dotację miasto pozyskało z programu prowadzonego przez władze Mazowsza, gdzie tylko samorządy mogły występować o pieniądze. Fundusze z programu dla innych ogrodów miasto pozyskiwało też w poprzednich latach. W tym roku złożyło dwa wnioski, drugi dla ROD „Raj”, ale dotację udało się zdobyć tylko jedną.
Także radny Robert Doliński kwestionował sens pozyskiwania dotacji dla ogrodów działkowych. - Dostajemy 40 proc., dokładamy 60, to trochę jak kula w plecy. Czy to było konieczne? – mówił.
- Miasto dokłada 40 proc., resztę wykładają działkowcy – wyjaśniła skarbnik.
- Jaki status mają te ogrody, czy to jest majątek miasta? - dociekał radny Kalicki.
Przewodniczący Komisji Inwestycji i Finansów Karol Krakowski wyjaśnił, że sprawy te reguluje odrębna ustawa i miasto ma obowiązki dotyczące ogrodów działkowych.
- Trudno jest zrozumieć sens takiego finansowania ogródków działkowych – skomentował na koniec radny Kalicki.
Projektami uchwał w sprawie zmian w Wieloletniej Prognozie Finansowej, w budżecie Miasta Sokołów Podlaski na 2025 r. oraz udzieleniem pomocy finansowej powiatowi sokołowskiemu radni zajmą się na sesji nadzwyczajnej, zwołanej na czwartek, 28 sierpnia, na godzinę 11.00.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie