Reklama

Moje wartości to zaufanie, szacunek i współpraca. Dalej się nimi kieruję.

01/12/2014 21:29

Tegoroczne wybory obfitują w szereg niezaplanowanych, trudnych do przewidzenia wydarzeń. Codziennie dowiadujemy się o trudnościach w liczeniu głosów, o zawartych koalicjach, o tym że wygrana partia okazuje się pokonana, gdyż to inne grupy polityczne zawierają koalicję.

Tegoroczne wybory obfitują w szereg niezaplanowanych, trudnych do przewidzenia wydarzeń. Codziennie dowiadujemy się o trudnościach w liczeniu głosów, o zawartych koalicjach, o tym że wygrana partia okazuje się pokonana, gdyż to inne grupy polityczne zawierają koalicję.

W powiecie sokołowskim KWW Powiatowe Porozumienie Samorządowe otrzymało 1 mandat do rady powiatu, a największa liczba osób poparła moją kandydaturę. Jest mi bardzo miło, że tak duża liczba osób poparła właśnie mnie, mimo że nie byłem pierwszy na liście . Dziękuję za udział w wyborach oraz poparcie jakie otrzymałem z Państwa strony.

Za kilka dni wygaśnie mój mandat radnego powiatowego. Wiele osób zadaje sobie pytanie, dlaczego nie wykorzystałem szansy, dlaczego podjąłem decyzję o rezygnacji z mandatu. Przed wyborami, zakładając sukces wyborczy, szukaliśmy jako Powiatowe Porozumienie Samorządowe partnerów koalicyjnych. Aby rządzić powiatem trzeba mieć co najmniej 9 głosów w 17 osobowej radzie. Lista KWW PPS , którą poparło ponad 2400 osób otrzymała 1 mandat. Mnie poparło 252 osoby. Miałem do wyboru: czy egoistycznie zdecydować o tym, że wchodzę do rady, czy też skonsultować się z moimi partnerami z listy i przedyskutować tę kwestię. Wybrałem drugą możliwość. Na moją decyzję o rezygnacji miał wpływ także układ sił po wyborach oraz deklaracje przedwyborcze dotyczące dalszej współpracy koalicyjnej. Była to dla mnie trudna decyzja. Zgodnie z prawem wyborczym po mojej rezygnacji mandat otrzymuje kolejny kandydat, który otrzymał na liście największą ilość głosów. W przypadku okręgów jednomandatowych taka sytuacja nie miałaby miejsca i nie trzeba by było podejmować trudnych decyzji. Z pewnością łatwiej będzie burmistrzom i wójtom, sekretarzom czy też kierownikom urzędów, którzy również dostali się do rady powiatu i jest już niemal pewne, że nie obejmą obowiązków radnego powiatowego chcąc zachować dotychczasowe stanowiska. Zauważyć należy także, że ustawa o samorządzie powiatowym zabrania radnemu powiatowemu wykonywania pracy w starostwie powiatowym lub zarządzania działalnością z wykorzystaniem mienia powiatu.

W chwili obecnej wykonuję obowiązki członka zarządu PKS ?Sokołów? S.A. będącego własnością powiatu. Stanowisko to jest ważne dla prawidłowego działania spółki i wymaga wiedzy idoświadczenia w zarządzaniu. Do moich obowiązków należy nadzór nad działalnością wyznaczonych działów spółki. Ponadto z powodu nagłej śmierci radcy prawnego obsługującego spółkę, przejąłem prowadzone sprawy prawne. Podjęta praca jest dla mnie dużym wyzwaniem. Jestem pewien, że moja wiedza prawnicza oraz menedżerska i dotychczasowe doświadczenie zdobyte na stanowiskach Sekretarza Powiatu, Kierownika Wydziału Rozwoju Gospodarczego, odpowiadającego m. in. za pozyskiwanie środków zewnętrznych krajowych oraz z UE, jak również promocję powiatu, skutecznie wykorzystam dla rozwoju i modernizacji PKS.

W programie wyborczym deklarowałem między innymi, że rodzina jest największym dobrem, które należy wspierać, a moje wartości to zaufanie, szacunek i współpraca. Zapewniam Państwa, że dalej kieruję się tymi wartościami. Dzięki zawiązanej koalicji będę miał wpływ na sprawy powiatu, jego rozwój oraz poprawę sytuacji sokołowskich rodzin.

PAWEŁ ŚRODA

OŚWIADCZENIE PRZESŁANE DO REDKACJI

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do