Czy tutaj potrzebna jest mądrość...?

Szanowny Panie. Czytając Pańskie słowa mam wrażenie, że nie widzi Pan lub widzieć nie chce obecnej rzeczywistości. 1. Program PiS jest powszechnie znany i omawiany w mediach. Przywrócenie wieku emerytalnego, wsparcie rodzin, obłożenie podatkiem zachodnich sieci sklepów i banków - to są główne założenia. O finansowaniu tych pomysłów media wiele piszą, można sobie poczytać. Faktem jest, że to PO programu nie ma i po 8 latach rządów zwraca się do Polaków o jego napisanie. 2. Narzeka Pan na kulturę opozycji!!! To proszę sobie przypomnieć język rządzących elit nagranych w restauracji "Sowa". To jest dla Pana wzór kultury? 3. Bezwład sądownictwa? Nie widzi go Pan? To pewnie skuteczność wymiaru sprawiedliwości sprawiła, że do "Duda-Pomocy" przez 2 miesiące przyszło 3700 osób a w 1200 spraw podjęta była szybka interwencja. Niech Pan porozmawia z ludźmi w Sokołowie i zapyta co sądzą o działalności prokuratury i sądu. Czy tak dobrze to działa? 4. O straszeniu Grecją, PIS-em i Kaczyńskim Pani Senator ma 100% racji. Kopacz tylko to potrafi. Nie działa, bo ludzie mają dość takich elit jak obecnie. 4. Władza na szacunek musi sobie zasłużyć. Czym zasłużyła sobie Kopacz na to by ją Polacy szanowali? Wożeniem mebli po Polsce, podróżami pendolino. Po co?Afery władzy liczone sa już w dziesiątkach, nie mogą doczekać się rozliczenia. Wczoraj Aleksander Kwaśniewski - który jest z boku tego sporu PO-PiS przyznał, że jesienią będzie zmiana a PO może już tylko walczyć o to, by kopniak jaki dostanie od społeczeństwa był jak najsłabszy. Ale i tak będzie mocny. Aleksander

Jedni są aktorami, i wszystko jest ok dokąd mówią to co inni napisali. Inni są utalentowanymi fotografikami i ...

Krótko i na temat. Popieram w pełni.

Młodszym zostawmy ocenę, majz świeższe spojrzenie i nie sa uzależnieni od sutartych schematow. A p. Michał niech dalej robi zdjęcia bo mu to wychodzi najlepiej.

Jestem tego samego zdania co pan Michał. A ogólnie to drażni mnie to nastawianie jednych przeciwko drugim.U nas toczy się wojna między partiami a w przedwyborczym czasie cała akcja się zaogniła.Szkoda tylko że nie używa się argumentów wiarygodnych.Nie operuje się konkretami.Najlepiej wszystkim wychodzi oczernianie innych,straszenie i pohukiwanie.Wyciąganie różnych afer i udowadnianie że druga strona jest gorsza.I co gorsza dotyczy to prawie wszystkich partii politycznych w naszym kraju.A zwłaszcza tych z górnych słupków sondażowych.W tym całym zamieszaniu wydaje się że PSL to ostoja spokoju.Jak na razie najmniej się wypowiadają w kwestii rządu obecnego i przyszłego.Być może zdają sobie sprawę z przysłowia że pokorne cielę dwie matki ssie:) To tak dla rozładowania złych emocji.A poważnie to chyba większość rodaków ma już dość takiej kampanii wyborczej.Więc nie ma co się dziwić że coraz mniej obywateli chodzi na różnego typu głosowania.

Podobają mi sie zdjęcia p.Michała.Zwłaszcza te stare ukazujące jak wyglądało nasze miasto kiedyś.My średnie pokolenie jeszcze wiele pamiętamy.Rózne miejsca,budynki ulice.Nasze dzieci mogą zobaczyć jak się żyło kilkadziesiąt lat temu.Więc zdjęcia p.Michał robi świetne.A opinie na temat obecnej sytuacji ma prawo wyrazić.W dodatku wiele osób myśli tak samo tylko nie ma możliwości opublikować swojego zdania czy opinii.

A cóż młodzi moga ocenić? Może i nie są uzależnieni od układów i czego tam jeszcze.Ale żeby coś ocenić trzeba coś przeżyć.A młodzi dzisiaj mają wszystko podane na przysłowiowej tacy.Są nastawieni że wszystko im się należy.Więc co tacy mogą oceniać?

Pani Tereso (odpowiedź z FB)napisała Pani: ?Moim zdaniem nie zawarł Pan wszystkiego, co jest istotne w tej sprawie...? ? może mój słowny obraz jest zbyt abstrakcyjny dla Pani. Dlatego przetworzę go w bardziej czytelny. Tym bardziej, że upowszechnia Pani komentarze na FB i na stronie Gazety. Na początku artykułu napisałem: ?Każdy z nas może podjąć się krytyki ale popaść w samouwielbienie...? Czym jest samouwielbienie? Co może powodować samouwielbienie? Zapewne nieprawidłowa samoocenę kiedy jest się ślepo zapatrzony w swoją osobę czy rozszerzę tą myśl - nawet w partię utożsamiając się z nią. Miałem do czynienie z sektą religijną przez wnikliwe jej badanie - tego w jaki sposób pozyskuje nowych członków, co piszą o sobie i w czym jest ich ?moc?. Powtarzalność nawet nieprawdy w odczuciu wielu może być przyjęta za prawdę i powodować jej bezgraniczne oddanie się. Doprowadza to w większości do stanu uczuciowego będącym mieszaniną braku szacunku i niechęci, poczucia wyższości ? jednym słowem pogardy dla drugiego człowieka. W mojej odpowiedzi podmiotem ? jest człowiek - moja troska o niego i nie ważne po której stronie stoi ? z której jest partii. Pewna grupa czytelników doszukuje się w tym artykule - której partii ?dowalę?. Przepraszam za kolokwializm. Jestem osobą bezpartyjną i nie mienię się politykiem, stąd mogę bardziej obiektywnie spojrzeć na ten ?cyrk? wielomówności... ? w odczuciu Pani Teresy nie. Dlatego Pani Tereso napisałem: ?Dla uwydatnienia podmiotu czasami w mojej fotografii posługuję się obrazem czarno-białym, ktoś może zapytać dlaczego? Właśnie dlatego Pani Tereso.? Mając na myśli, że Pani błyskotliwość podpowie, że obraz kolorowy jest bardziej gadatliwy, co nie pozwala właściwie uwydatnić podmiotu, dlatego czasami posługuję się obrazem czarno-białym dla jego uwydatnienia - podmiotu. Zamiast poprosić o wyjaśnienie mojego odniesienia do fotografii: poszła Pani w dziwne dociekania, co spowodowało nieskończoność stawianych sobie pytań: ?Teraz pisze Pan, że to celowo było takie czarno-białe. Jeśli tak jest, to proszę widzieć te czarno-białe kolory po obydwu stronach (Rząd i opozycja). Nie dziwię się, że Pani MK maluje nam swoją partię na biało, a Rząd na czarno. Pan w tym tekście właśnie to Pani MK zarzuca, bo według Pana powinna ... no właśnie co? Pisać dobrze o Rządzie? Wspierać Rząd?? To co mnie trapi w naszym życiu tu i teraz to dążenie bycia ?lepszym? przez ?dołożenie? drugiej osobie, nawet niesłusznie. W większości przypadków podyktowane jest to bezmyślnością i głupotą. Oczywiście ? ktoś będzie się starał tłumaczyć, że jest to walka polityczna..., ale nie zastanowi się przez chwilę, że w tym całym rozgardiaszu - kiczowatości reklamy politycznej, poniżany jest człowiek - przy oklaskach wielu, do czego to zmierza? ? Rozprzestrzeniania się pogardy dla drugiego człowieka - upodlenia się. Przepraszam za to słowo. My jesteśmy odpowiedzialni za wychowanie dzieci, młodzieży, dlatego przez 40 lat uczyłem moich podopiecznych opowiadania obrazem o naszym życiu, otaczającym nas pięknie... Towarzyszy mi (51 lat) ciągła praca w poznawaniu i doskonaleniu warsztatu. Dzielenia się nabytą wiedzą i umiejętnościami z innymi - to było i jest dla mnie ważne. Zachęcam do poznawania historii rodzinnego miasta, dzielenia się nią, tworzenia jej z godnością dla drugiego człowieka - dla pokoleń naszych dzieci, wnuków...