Radna Hanna Lecyk: niezależność jest dla mnie wartością nadrzędną

To jak na razie ostatnie, siódme z podsumowań pierwszego roku kadencji samorządu miasta Sokołów Podlaski jeśli chodzi o radnych miejskich. Przygotowała je radna Hanna Lecyk. Gdyby ktoś jeszcze się zdecydował, zapraszamy.

Rok temu zostałam wybrana radną w wyborach samorządowych w 2024 roku z okręgu nr 1. Był to dla mnie zaszczyt, ale i ogromny obowiązek i nadal tak pozostaje. Podejmując decyzję o kandydowaniu do rady, wspierana przez tych mieszkańców mojego okręgu, który mnie znają, chciałam pracować na rzecz mojego miasta tak, aby życie w nim zmieniało się na lepsze. Wiadomo, że taki proces nie następuje szybko i natychmiastowo, ale skupiając się na działaniach i rzetelnej pracy całej rady i burmistrza można wiele osiągnąć.

Rok pracy jako radnej nie był, niestety, dla mnie czasem skupiania się nad działaniami. Obfitował bowiem w różnego rodzaju konflikty i wydarzenia nie znajdujące akceptacji społecznej i wywołujące fale krytyki i tzw. hejtu.

Uczestnicząc w pracach Rady jako przewodnicząca Komisji Gospodarki i Spraw Społecznych, sumiennie przygotowywałam się do każdego tematu z posiedzenia komisji, bowiem tylko w taki sposób można poznać problemy miasta. Komisja w czasie od 24 maja 2024 do grudnia 2024 odbyła 17 posiedzeń, w tym 4. tzw. wyjazdowe.

Najważniejsze z nich dotyczyły gospodarki odpadami komunalnymi *publicznych placówek oświatowych (szkoły i przedszkola – 3 posiedzenia wyjazdowe) *dróg i chodników w mieście *sytuacji w sokołowskim Ośrodku Kultury *warunków mieszkaniowych w lokalach socjalnych i komunalnych * gminnego planu rewitalizacji.

Niestety, dużej części wniosków wypracowanych na posiedzeniach komisji, po wielowątkowej i wielogodzinnej dyskusji, propozycjach, zapytaniach mieszkańców nadesłanych drogą e-mailową, nie nadano dalszego biegu. Bardzo zależało mi na wprowadzeniu zmian w gospodarce odpadami komunalnymi, a zwłaszcza w zakresie

• Odbioru z posesji prywatnych, przynajmniej raz w miesiącu, odpadów zielonych (gałęzie , trawa, liście)
• Zorganizowania punktu odbioru tzw. materiałów niebezpiecznych (papa) i innych typu odpady budowlane: styropian, gruz, okna, wełna mineralna itp.
• Odbioru śmieci, liści i śniegu z chodników sprzątanych przez właścicieli posesji.

Na trzech sesjach były powtarzane przeze mnie te wnioski i, niestety, otrzymałam tylko informację, od burmistrz i Naczelnika Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska, że rozmowy w kwestii odbioru odpadów zielonych zostały rozpoczęte. Jeden z wniosków z innego posiedzenia dotyczył ulic miejskich pozostających w bardzo złym stanie i wymagających remontów. Ustalono, że powstały zespół ds. ulic w mieście, w składzie dotyczącym miasta, wraz z 4 radnymi z Komisji Gospodarki i Spraw Społecznych opracuje i przedstawi propozycje kryteriów, według których sporządzana będzie jawna, względnie sprawiedliwa kolejność wprowadzania do planu remontów i zmian nawierzchni ulic miejskich, Przy czym, przy ustalaniu tych kryteriów, zostaną wzięte pod uwagę, wszystkie wnioski, które wpłynęły od mieszkańców dotyczące ulic. No i nic nie dzieje się w tym zakresie. Czemu zatem mają służyć prace komisji, jeśli wnioski z posiedzeń nie są respektowane przez Miasto? Pozytywnie jedynie wybrzmiał jeden z wniosków dotyczący działań na rzecz rewitalizacji leżących w zakresie Gminnego Programu Rewitalizacji. Jednym z aspektów tego programu jest ustawa krajobrazowa. Komisja wnioskowała o potrzebie wprowadzenia ustawy krajobrazowej oraz uaktualnienia programu rewitalizacji i wyznaczenia nowych obszarów zdegradowanych, ponieważ program Rewitalizacji, którym dysponuje Miasto, powstał w 2016 roku.

Naczelnik Wydziału Rozwoju zobowiązała się do niezwłocznego (maj-czerwiec 2025) przygotowania projektu uchwały o przystąpieniu miasta do ustawy krajobrazowej, która pozwoli uporządkować nasze Miasto. Radni zadecydowali o podjęciu działań w obu sprawach. Rewitalizacja Naszej Starówki była pierwszym punktem mojego programu wyborczego. Mam nadzieję, że małymi krokami doprowadzimy do złożenia wniosku i pozyskania środków na ożywienie społeczne i gospodarcze starej, zaniedbanej części miasta.

Jest to, jak wiadomo, długa droga, ponieważ miasto musi poprawić swoją kondycję finansową. Pierwszy krok w mojej ocenie został już postawiony w 2024 roku, kiedy rada zdecydowała o emisji obligacji, co pozwoliło na zmniejszenie bardzo wysokich kosztów obsługi długu w banku w Legionowie. To posunięcie spowodowało zróżnicowane oceny mieszkańców, w związku ze wzrostem zadłużenia miasta. Jednak według ekonomistów było to jedno z najlepszych posunięć z powodu bardzo znacznego obniżenia kosztów obsługi długu. Lepszego wyjścia w tym momencie nie było. Prawa ekonomii są jednoznaczne

Na bazie takich posunięć stoję na stanowisku, że burmistrz miasta, powinna, zamiast innych zatrudnionych do tej pory urzędników i domorosłych „doradców”, zatrudnić jako doradcę, wybitnego specjalistę z dziedziny, ekonomii, przedsiębiorczości, rozwiązań kryzysowych. Taka osoba byłaby ogromną pomocą i wsparciem dla burmistrz. Tego Jej życzę.

Rozpoczynając pracę jako przewodnicząca, wprowadziłam zasadę zapraszania mieszkańców i dziennikarzy na posiedzenia komisji, za pośrednictwem oficjalnych mediów tj. Życia Sokołowa i Tygodnika Siedleckiego, z którymi od początku współpraca układała mi się bardzo dobrze. W wymienionych mediach ukazywaly się relacje z posiedzeń Komisji, zaś artykuły otrzymywałam do autoryzacji. Niestety, ta forma informacji bezpośredniej i jawności posiedzeń nie dla wszystkich była akceptowalna. Pojawiał się również tzw. hejt, czyli obrażanie mnie (kolaborantka), rozpowszenianie nieprawdy oraz złośliwości na znanym sokołowskim portalu. Sytuacja stała się powodem konfliktów, co doprowadziło mnie do złożenia w grudniu 2024 roku, rezygnacji z funkcji przewodniczącej Komisji Gospodarki i Spraw Społecznych Rady Miejskiej. W swoim oświadczeniu podkreśliłam że do decyzji o rezygnacji skłoniły mnie zakulisowe działania radnych, zwłaszcza z wąskiego kręgu byłego komitetu wyborczego Iwony Kublik i ostrzeżenie o odwołaniu z funkcji. Tym sposobem zostałam niemalże wyalienowana z niektórych prac Rady. Fakt jest taki, że brakuje mi takiej formy działania, jednak niezależność jest dla mnie wartością nadrzędną. Dlatego nadal będę koncentrowała się na promowaniu transparentności i otwartości w funkcjonowaniu Rady Miejskiej, udziału radnych w dyskusjach

oraz na aktywnym uczestnictwie w pracach Rady poprzez składanie interpelacji i zadawanie pytań związanych z funkcjonowaniem miasta i spraw ważnych dla społeczności. Przy tym reagowałam zawsze i angażowałam się w tzw. drobne, ale istotne problemy indywidualnych mieszkańców np. ul. Gagarina, Przechodniej, Repkowskiej, Cichej

Na zakończenie mojego podsumowania dodam, że dużym minusem w funkcjonowaniu Rady jest nieinformowanie wszystkich radnych o podejmowanych lub planowanych działaniach Rady i Burmistrz. Część z nas dowiaduje się ze znacznym opóźnieniem o faktach. Tak było w przypadku próby reformy sokołowskiej oświaty, oraz uchwały dotyczącej finansowania zadań w zakresie sportu bez konsultacji z całym środowiskiem sportowym – tzn. trenerami, zarządami klubów i stowarzyszeń sportowych, dyrektorem OSiR. Dopiero po podjęciu uchwały, zaproszono przedstawicieli MKS Podlasie na spotkanie z radnymi.

Żywię jednak nadzieję, że ten rok wspólnej pracy, pozwoli na wyciągniecie wspólnych, konstruktywnych wniosków na kolejne lata. Tak, abyśmy pracowali ze skutecznym zaangażowaniem dla naszego Miasta.

HANNA LECYK
RADNA RADY MIEJSKIEJ W SOKOŁOWIE PODLASKIM

Blokujemy możliwość dodawania komentarzy pod indywidualnymi wypowiedziami. Nie chcemy hejtu wobec tych, którzy zdecydowali się przedstawić swoje zdanie i uznali, że powinni ze swojej pracy zdać raport mieszkańcom. Komentować mogą Państwo pod tym artykułem: